Relacja - HMS "Vanity" JSC 1:400

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

orfeusz1988
Posty: 67
Rejestracja: pt lip 29 2011, 12:45
Lokalizacja: Słupsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: orfeusz1988 »

Niestety na brak czasu nikt nic nie poradzi, ale na pewno większość z nas ma z tym problem. A okręt wygląda świetnie, bardzo mi się podoba. Co do walców o średnicy 2mm to możesz zwinąć długi pasek aż do osiągnięcia żądanej średnicy.
Awatar użytkownika
lehcyfer
Posty: 485
Rejestracja: pt lis 11 2005, 18:19
Lokalizacja: Poznań

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: lehcyfer »

Przycinając pod skosem krawędzie osłony działa zlikwidujesz większość odstępów
- Do not try to make a model. Instead only try to realize the truth.
- What truth?
- There is no model. Then you will see that it's not the model that you make, it is only yourself.
Zed
Posty: 9
Rejestracja: śr wrz 26 2012, 18:38

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Zed »

Czysto i ładnie wykonywany model. Bardzo lubię wycinanki z JSC. Na pewno będę zaglądał w temat. Może się czegoś nowego nauczę.
Awatar użytkownika
Krocionorzec
Posty: 36
Rejestracja: wt lut 19 2013, 11:57
Lokalizacja: Wrocław

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Krocionorzec »

@Lehcyfer - w tym wypadku przycięcie pod kątem nic by chyba nie dało. Siatka się po prostu "nie zeszła". Próbuję zazwyczaj podcinać pod kątem krawędzie, przynajmniej tam gdzie moje umiejętności i rozmiar detalu na to pozwalają. Faktycznie daje to całkiem przyjemne efekty.

@Zed - modele JSC faktycznie mają coś w sobie. Naprawdę się dziwię że są tak mało popularnie. W ich ofercie są przecież modele i dla początkujących i takie które stanowią wyzwanie dla tych zaawansowanych. Małe jest piękne, ot co :)
Jak masz jakieś skończone - nie krępuj się i pokazuj!
mr.jaro
Posty: 569
Rejestracja: wt lip 10 2007, 8:40
Lokalizacja: Hannover
x 11

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: mr.jaro »

Krocionorzec pisze:@Zed - modele JSC faktycznie mają coś w sobie. Naprawdę się dziwię że są tak mało popularnie. W ich ofercie są przecież modele i dla początkujących i takie które stanowią wyzwanie dla tych zaawansowanych.
Spoko. W Niemczech sa bardzo popularne. A to wynika z tradycji - skala 1:400, podobnie jak 1:250 dla kartonowych okretow to typowo niemieckie skale. Przyjely sie juz przed dziesiatkami lat (bodajze podczas II wojny w modelach pogladowo-szkoleniowych dla wojska) i tak pozostalo. Nawiasem mowiac, polski wydawca zostal ponoc namowiony do rozszerzenia palety o skale 1:250 przez tutejszego, wieloletniego dystrybutora modeli JSC, a dobra jakosc modeli przyspieszyla tylko wzrost popularnosci. Modele JSC Maja tutaj bardzo wielu zwolennikow.

A ze da sie z nich budowac cacuszka - to widac na zdjeciach w tym watku.
Jarek M
___________________________________________
NIE OTWIERAM MINIATUREK!
Awatar użytkownika
Krocionorzec
Posty: 36
Rejestracja: wt lut 19 2013, 11:57
Lokalizacja: Wrocław

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Krocionorzec »

Odgrzebuję ze wstydem relację która zanikła gdzieś w głębinach forum. Walczę z tym modelikiem prawie rok. Wstyd bierze, jest to wszak maleństwo którego części mieściły się na niecałych dwóch arkuszach A4... Jednak jako że modelarstwo to dla mnie hobby nie praca, nie czułem się specjalnie w obowiązku pospieszać z budową :)
Od ostatniej odsłony przybyło na modelu niewiele, zaledwie kilka elementów.
Na kominach druciane okapy (myślałem parę razy że cisnę to w kąt, ale jako że oryginalny projekt przewidywał szaro-szare kółka z nadrukowanymi krzyżykami które wyglądały wyjątkowo paskudnie to jakoś się toto zmęczyło).
Obrazek
Obrazek
Na śródokręciu stosy tratew ratunkowych i dwa zestawy pom-pomów.
Obrazek
No i na rufie cała zgraja bomb głębinowych oraz dwie zrzutnie. Te także zrobione "po mojemu" - w zamian za nieciekawe prostopadłościany.
Obrazek
Obrazek
Został maszt, przewody parowe na kominach, łodzie ratunkowe i Oerlikony na skrzydłach pomostu dziobowej nadbudówki. No i relingi rzecz jasna. Zdjęcia w takim powiększeniu pokazują całą masę niedoróbek, plamek i tym podobnych syfów z których nie zdawałem sobie do tej pory sprawy. Gołym okiem praktycznie tego nie widać (słabe tłumaczenie), trzeba będzie poprawić gdzie się da.
Tak to jest jak się chce robić modele w jedynej słusznej skali :D
Awatar użytkownika
Krocionorzec
Posty: 36
Rejestracja: wt lut 19 2013, 11:57
Lokalizacja: Wrocław

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Krocionorzec »

Właśniem popatrzył na datę ostatniego posta. Przerażające tempo budowy. Co gorsza przy "Vanity" nic w sumie nie zrobiłem przez przez rok.
Za to żeby rozruszać paluchy ukleiłem sobie takie "cuś".
Modelik bez żadnych modyfikacji. Prosto z wycinanki. Kilka wieczorów i gotowy. Za to ile przyjemności!
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Skala to oczywiście 1/400, oczywiście JSC.
Awatar użytkownika
ruto88
Posty: 247
Rejestracja: pn lut 01 2010, 11:48
Lokalizacja: Lubawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: ruto88 »

Takie modele może nie powalają, ale w tej skali jednak kleiło się najprzyjemniej.

PZDR
Awatar użytkownika
Krocionorzec
Posty: 36
Rejestracja: wt lut 19 2013, 11:57
Lokalizacja: Wrocław

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Krocionorzec »

Powalać to zdecydowanie nie powalają, ale stado takich zapałek na półce po prostu fajnie wygląda.
No i sklejają się bardzo przyjemnie i beztresowo!
ODPOWIEDZ