[Relacja] Polski samochód pancerny wz34 MM5/87

[lehcyfer]

Relacja wujka istnieje a jakże - w Archiwum.

Polecam też metode pocieniania jaką zastosowałem na drugim modelu z tej sklejanki - samochodzie pancernym wz. 29 - choć zawiesiłem jego sklejanie, technikę i efekty widać doskonale - a to dokładnie ten sam karton

Pocienianie pokazałem też w tej relacji.

Powodzenia przy sklejaniu i cierpliwości w dopasowywaniu elementów...

[Łukasz K.]

Relacja wujka istnieje a jakże - w Archiwum

Tych relacji było więcej... O sklejaniu krawędziami było chyba przede wszystkim w relacji z Carro Armato...

[Zwierzak]

Dziękuję za rady dotyczące zaginania.

Ja po prostu przeciągam końcem nożyczek po "białej" stronie a następnie delikatnie zaginam.
Co do rozcinania to znam tę metodę z "słyszenia/czytania" ale jeszcze boję się ją trochę stosować.
Co do metody pocieniania to gdzieś mi kiedyś mignęła ta relacja z wz 29 (bardzo szkoda, że niedokończona) ale samej metody nie zapamiętałem.
Obiecuje,że przy kolejnym modelu zastosuje wasze rady dla lepszego efektu.

Co do postępów w budowie, powoli kończę tylne zwieszenie, resory są przyklejone, obejmy na nich,oś i most są spasowane "na sucho".





Tak na chwilę obecna prezentuje się całość.



Trwają także pracę nad kołami.



Sam bieżnik próbuje trochę uplastycznić, mam nadzieję,że będzie coś widać po malowaniu kół.



Zapraszam do oglądania i czekam na komentarze,uwagi,sugestie.

[lehcyfer]

Ja po prostu przeciągam końcem nożyczek po "białej" stronie a następnie delikatnie zaginam.

W takim razie przed samym zagięciem posmaruj BCG linię po stronie pokolorowanej i zaraz zetrzyj - klej wejdzie w karton i go zmiękczy a jednocześnie wzmocni - dzięki temu nie pojawią się pęknięcia na linii które widać wszędzie na zdjęciach (albo będzie ich zdecydowanie mniej).

Ładnie ci idzie, może się skuszę na reaktywację wz. 29

[Zwierzak]

Dziękuję za radę, widziałem to w wykonaniu Wujka gdzieś na forum, postaram się to zastosować. Czekam na ciąg dalszy relacji z wz 29, o błędzie w poszyciu czytałem i dlatego sam zabrałem się za wz 34.

[Zwierzak]

Model został skończony "jakiś czas temu" Relacja umarła z mojego powodu ale chciałbym pokazać finalny efekt. Nic szczególnego ale dla mnie ważne,że się udało.





Czas kończyć crusadera...

[Tempest]

Gratuluję ukończenia modelu.

Nic szczególnego ale dla mnie ważne,że się udało.

"Szału nie ma" (widoczny retusz, błyszczące opony) ale wiem jaka to radość ukończyć model nawet jeśli nie jest to szczyt osiągnięć modelarskich bo sam doświadczyłem takowej wczoraj stawiając na półce X-32A, którego pokazywać publicznie nie ma po co bo to tylko model "z pudła" do kolekcji, ale cieszy moje oko stojąc w gablotce.

[Zwierzak]

Cieszy bo to chyba pierwszy ukończony pojazd. Usiłowałem go trochę uplastycznić: zawiasy,śruby,bieżnik jak na pierwszy raz jak dla mnie może być Co do retuszu to też początki ale byle się nie cofać i iść do przodu.

[Hastur]

Całkiem jeszcze trzyma fason, jak na tak zabytkowy model. Gratuluję ukończenia!