zapadłem wprawdzie w krótki sen zimowy, ale nie całkiem próżnowałem ulepiwszy w międzyczasie podwodną rurę z papieru i dwa plastikowe gniotki. Jest tak mało czasu i tak wiele modeli.
Na marginesie – wystarczy Ci już tego zbierania kwitów na Suchoja, dwa kliknięcia w googla i masz. Zapodawaj go prędko, bom ciekaw okrutnie. Oglądałem tę 48-emkę Zvezdy w ramkach i wygląda niczego sobie.
Mobilny strop odpada. Będzie sporo otworów. W sumie oko zajrzy, ciężko ma obiektyw aparatu.
WALDAS
Do niesamowitości to wiele brakuje, ale dziękuję.
Przy okazji wizjerów w przednich płytach przynudzę jeszcze ze śrubami. Wiem, czepiłem się ich jak pijany płotu, ale dopiero teraz zrobiłem zdjęcia na których widać jak one – te śruby z żywicy w plastelinowej formie – wyglądają. Mają rozmiar 0,8 mm. W powiększeniu są trochę koślawe, ale uważam, że jak na wielkość i możliwość masowej produkcji dają radę. Zrobienie 50 śrubek to 20 minut roboty a stopień trudności wykonania = żaden, brak, zero.Nie mogę obiecać, że nie będę już męczył śrubami, bo jak wiadomo śruba ma dwa końce. Koniec z nakrętką uważam za zamknięty, ale pozostaje koniec z łbem (tu: okrągłym)
![haha :haha:](./images/smilies/hahaha.gif)
Tak więc pod ocenę i rozwagę:
![Obrazek](http://i1286.photobucket.com/albums/a618/grzesko/Morris%20LRC/m157_zpse91eddd4.jpg)
Pzdr Grzegorz