Dzisiaj starałem się wymalować numery o których wspominałem wczoraj. Wyszło to średnio, ze względu na użycie korektora a nie jak któryś z użytkowników wspomniał farby. Póki co zostawię to tak jak stoi bo nie zanosi się na zakupy a w późniejszym czasie możliwe, że zrobię to ponownie.
Najbardziej beznadziejny efekt jest na wieży i boku ale robiłem to pierwszy raz i po kilku podejściach. Jak wspomniałem wyżej zrobię to ponownie jak zaopatrzę się w odpowiednią farbkę i pędzelek.
Witam
obserwuję tą relacje od początku i dochodzę do jednego wniosku - niestety malowanie zdecydowanie Cię przerosło. Nie wygląda to dobrze. Począwszy od wyboru koloru, rodzaju farb, wykonania i na oznaczeniach kończąc. Lepiej gdybyś wykonał model w standardzie, nawet bez retuszu. Moim zdaniem powinieneś skleić kilka modeli w standardzie, by na dobre obyć się z kartonem, a z czasem wprowadzać nowe techniki; waloryzowanie malowanie, brudzenie. Niestety by się tego nauczyć trzeba skleić trochę modeli. Z pewnością pierwszy nie wyjdzie tak jak Sobie zamarzysz.
Pozdrawiam
Marcin
Miło z twojej strony, że podzieliłeś się szczerą opinię Dobrze powiedziane z tym, że malowanie mnie przerosło ale nie mogłem tego zostawić w stanie w jakim było. Więc uznałem, że malowanie załatwi sprawę. Nie mam dużego doświadczenia i dopiero nabieram cierpliwości. Z pewnością następne modele będą poprawniej wykonane. Następne modele wybiorę na podobnym poziomie trudności, więc moje umiejętności się rozwiną z czasem.
Skończyłem koła. Strasznie dużo czasu mi to zajęło a i jakość nie jest najwyższa. Został mi jeszcze reflektor i elementy na pancerzu takie jak siekiera lub nożyce do drutu.
Nie wyszło to wszystko tak jak sobie wyobrażałem ale i tak jestem zadowolony, że nie porzuciłem pracy. Postaram się skończyć na dniach i zrobię jakieś lepsze zdjęcia a i może poprawie napisy jak kupie odpowiednią farbę.
Relację rozpocząłeś 11.09, a 18.09 pokazujesz prawie gotowy model. To raptem tydzień czas. Musiałeś pracować non stop i w pośpiechu co dokładnie widać. Próba maskowania baboli przez malowanie na niewiele się zdała. Jako, że zapału Ci nie brakuje to życzę większej cierpliwości.
w trakcie: SM 03
gotowe: CWS T-1; ISU-122; Jagdpanzer IV Ausf.F; Leopard A4; Mercedes Benz L 3000; Mk.VIII-CROMWELL IV, PzKpfw II Ausf.C; PzKpfw III Ausf.M; PzKpfw V Panthera Ausf.G; PzKpfw VI Tiger I; SdKfz 7-2; SdKfz 234-2 PUMA; SG-122; Sturmgeschutz IV (SdKfz 163); Mazur D-350; T-28 KRAZ 255B; T-70; 4TP; Px 29; T-34
Dobrze powiedziane z tym, że malowanie mnie przerosło ale nie mogłem tego zostawić w stanie w jakim było. Więc uznałem, że malowanie załatwi sprawę. Nie mam dużego doświadczenia i dopiero nabieram cierpliwości. Z pewnością następne modele będą poprawniej wykonane. Następne modele wybiorę na podobnym poziomie trudności, więc moje umiejętności się rozwiną z czasem.
