[R] Śmigłowiec rozpoznawczy PKZ-2

[cyrylus]

Witam.
Kolejny śmigłowiec na tapecie. A dokładnie jakowyś prototyp. Według opisu w zeszycie powstał pod koniec Pierwszej Wojny Światowej. Z założenia miał się unosić w powietrze na odpowiednią wysokość tak aby obserwator znajdujący się w "koszu" mógł zaobserwować co tam wróg porabia. Na odpowiedniej wysokości miały go utrzymywać liny "cumownicze", które to służyły również do ściągania maszyny na ziemię. Zrobiono loty testowe z gondolą (bez obserwatora) i bez gondoli. Rzucało nim ponoć strasznie... A jak się silniki przegrzały to spadł i się zepsuł...
Swoją drogą to trzeba by być kompletnym wariatem żeby wsiąść do czegoś takiego i pozwolić się wywindować w górę.
Napęd przeciwbieżnych łopat stanowiły trzy silniki rotacyjne najpierw o mocy 100 KM potem wymienione na 120 KM.




Śmieszna rzecz się stała. Odwrotnie zmontowałem główną "bańkę". Grubsza strona powinna być do góry. Nie przyglądałem się rysunkom, a jak się spostrzegłem to było za późno. Musi zostać tak jak jest...

[cyrylus]

Mała aktualizacja.
Dokleiłem wyposażenie "bąbli" i zrobiłem zbiorniki paliwa...

[cyrylus]

Zrobiłem sobie przerwę w sklejaniu żaglowca więc w śmigłowcu coś przybyło.
Bardzo prosta i szybka robota. Bez niespodzianek.

[cyrylus]

Tak się rozpędziłem z montażem, że o fotkach bym zapomniał.
Silniki i zbiorniki paliwa na swych miejscach są ( silniki się kręcą ). Opaski mocujące zbiorniki do ramy są za krótkie, musiałem dorabiać.

... Więc przerwa bo mi żagle zgniją w magazynie jak ich zaraz nie powieszę.

[cyrylus]

Witam.
Jak zwykle minęło trochę czasu i jak zwykle, (na szczęście ) coś przybyło.
Miałem duże problemy z wirnikami.
Wydaje mi się że części łopat zostały źle narysowane.
Profil części sugeruje że wał powinien przechodzić tak:

...a według rysunków i sposobu doklejenia piasty wirnika powinno być tak:
.
Nijak mi to nie pasowało.
Rozciąłem części na pół i posklejałem w odpowiedni sposób. Coś mi nie wyszło przy cięciu bo okazało się że jedna z łopat przy obu wirnikach jest krótsza. :/
Po tym zabiegu udało się skleić wirniki w całość ale i tak nie wyszło jak powinno. Mianowicie kąt natarcia łopat jest zbyt duży w porównaniu z oryginałem.
Pomimo wszelkich starań nie udało mi się ułożyć łopat pod mniejszym kątem.
Po założeniu wirników przykleiłem kosz dla wariata i zamocowałem linki naciągowe ( zgodnie z rysunkami i tym co zobaczyłem na zdjęciach ).



Galeria końcowa w następnym poście. Postaram się zdobyć lepszy aparat do zdjęć...

[cyrylus]

Galeria końcowa:


KONIEC!!!

[wk82]

Fajne "dziwadło" Ci wyszło. Ciekawy model i taka troszkę nietypowa robota przy sklejaniu go pewnie była - niby model kartonowy a kartonu jak na lekarstwo
Gratuluję i pozdrawiam serdecznie.

[cyrylus]

Dzięki.
W sumie to pół na pół.

[piotter]

Całkiem fanie to wygląda. Nie spodziewałem się że efekt końcowy będzie tak interesujący.
Tak czy siak - gratuluję.