[R/G] F6F-3 Hellcat w 1:50 by Krzychu74
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
Heniu,
Grube?
Na bakier z oryginalną oryginalnością. Byle jak poprowadzone, nie spięte spinkami ze sobą i nie przypięte do osłon popychaczy – to tak. (Próba technologii na wiekowym zestawie Hellera - teraz będę musiał skończyć model )
Ale grube?
Mają do 0,2 mm. Czyli ca 14 mm (skala 1:72). Oczywiście można na gorąco wyciągnąć prawie niewidoczne.
Pzdr Grzegorz
Grube?
Na bakier z oryginalną oryginalnością. Byle jak poprowadzone, nie spięte spinkami ze sobą i nie przypięte do osłon popychaczy – to tak. (Próba technologii na wiekowym zestawie Hellera - teraz będę musiał skończyć model )
Ale grube?
Mają do 0,2 mm. Czyli ca 14 mm (skala 1:72). Oczywiście można na gorąco wyciągnąć prawie niewidoczne.
Pzdr Grzegorz
Dzisiaj tylko jedna fotka. Dorobiłem drugi rząd cylinderków, i trochę kabelków. Zostały jeszcze rury wydechowe... tylko coś cholercia nie mogę za bardzo ostrości na tym małym g...ku złapać
Szyderczy -statka zlepie... za jakiś czas
A co grubości kabelków, ważne, żeby jako tako to wyglądało, nie przesadzajmy z poprawnością "polityczną"
Pozdrawiam
Szyderczy -statka zlepie... za jakiś czas
A co grubości kabelków, ważne, żeby jako tako to wyglądało, nie przesadzajmy z poprawnością "polityczną"
Pozdrawiam
Klub Modelarsko-Historyczny Sokół Radom
Daaawno nic nie aktualizowałem, ale jakieś dziwne remonta, przeprowadzki, urządzanie się nie wpłynęły pozytywnie na tempo klejenia
Ale powoli wszystko wraca do normy.
Na fotkach poniżej wklejony celowniczek i kawałek owiewki. Już niedługo ciąg dalszy...
Pozdrawiam
Ale powoli wszystko wraca do normy.
Na fotkach poniżej wklejony celowniczek i kawałek owiewki. Już niedługo ciąg dalszy...
Pozdrawiam
Klub Modelarsko-Historyczny Sokół Radom
Powoli, ale do przodu.
Dokleiłem resztę owiewki (bez lusterka wstecznego, doklei się później), następnie silnik, a następnie osłonę silnika, która prawie całkiem go zakryła. Ale jak prawi klasyk PRAWIE robi wielką różnicę Wyciąłem takie małe okienko dla "podglądaczy" i kawałek silnika widać.
W tak zwanym między czasie powstało kółeczko ogonowe z dodatkami
Aktualnie robi się podwozie główne i szkielecik skrzydeł. Aktualizacja już niedługo.
Pozdrawiam
Dokleiłem resztę owiewki (bez lusterka wstecznego, doklei się później), następnie silnik, a następnie osłonę silnika, która prawie całkiem go zakryła. Ale jak prawi klasyk PRAWIE robi wielką różnicę Wyciąłem takie małe okienko dla "podglądaczy" i kawałek silnika widać.
W tak zwanym między czasie powstało kółeczko ogonowe z dodatkami
Aktualnie robi się podwozie główne i szkielecik skrzydeł. Aktualizacja już niedługo.
Pozdrawiam
Klub Modelarsko-Historyczny Sokół Radom