[G] S.E.5a 1:72

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

ODPOWIEDZ
Modelarz_daniel
Posty: 5
Rejestracja: ndz wrz 06 2015, 21:15
Lokalizacja: Bojszowy

[G] S.E.5a 1:72

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Modelarz_daniel »

Dzień dobry. Jestem nowy na forum, więc przy okazji witam wszystkich :D Przedstawiam wam kartonowy model samolotu S.E.5a w skali 1:72, udostępnionego na stronie http://salvadorortega.webcindario.com/. Generalnie model dość trudny w budowie, wkradło mi się parę błędów, ale jestem nawet zadowolony z efektu ;-)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
gk
Posty: 2936
Rejestracja: wt sie 19 2003, 15:53
Lokalizacja: Krosno
x 868

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gk »

Witaj,
Bardzo pracochłonna rzecz, ale ciekawy sposób prezentacji konstrukcji.

Mocno powichrowany niestety. Domyślam się problemów przy montażu takiej ażurowej konstrukcji z kartonu przy takiej skali. Ciężko to pewnie nawet złapać, żeby nie pogiąć.

Impregnowałeś papier przed cięciem? Na jakim etapie malowałeś? Każde żeberko jest pofalowane, może od farby? Jakiego kleju używałeś?

Kleisz kolejne takie obdarte ze skóry czy idziesz w coś innego? Jeśli tego typu to może lepiej drukować na kartonie barwionym w masie?

Pzdr Grzegorz
Modelarz_daniel
Posty: 5
Rejestracja: ndz wrz 06 2015, 21:15
Lokalizacja: Bojszowy

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Modelarz_daniel »

Witam. Niestety, powierzchnia jest zwichrowana, wiem :roll: model był drukowany na kolorowym bloku technicznym, nie malowałem go. Każdy element, konstrukcja kadłuba, skrzydeł itp. była nasączana BCG. Żebra są pofalowane, ponieważ tak jak Pan mówi-montaż wszystkiego w całość, później naciągi itp. sprawiły że niestety się pofalowały :cry: . Ale mimo to, i tak jestem zadowolony, że udało mi się go skończyć ;-) . Mam w planie kolejny taki model, tym razem coś z drugiej strony frontu-Albatros DV, lecz jeszcze nie wiem kiedy zacznę budowę ;-) . Ma Pan jakieś porady co do następnych konstrukcji?
Daniel
juliusz
Posty: 24
Rejestracja: pt cze 10 2005, 15:07

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: juliusz »

Przy Albatrosie uważaj na kadłub. W części kokpitu jest bardzo podatny na odkształcenie. W ogóle konstrukcja Albatrosa jest delikatniejsza niż SE5.
Awatar użytkownika
gk
Posty: 2936
Rejestracja: wt sie 19 2003, 15:53
Lokalizacja: Krosno
x 868

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gk »

Daniel,
po pierwsze, nie panujemy sobie. Wbrew polskiej kulturze ;-), ale zwracamy się wprost po nicku lub imieniu.

Po drugie, nie mam doświadczenia w takich konstrukcjach. Nigdy takich rzecz nie robiłem, niemniej mam pewne doświadczenia z kartonem, oraz wyobraźnię i wiem jak może się ten materiał zachować . Po zbudowaniu tego modelu też już powinieneś co nieco przemyśleć. Przede wszystkim, musisz zrobić inaczej niż dotąd, skoro efekt odbiega od oczekiwań.

Pytałem o malowanie bo wg mnie żebra zachowały się jakby po zbudowaniu zostały „namoczone”.

BCG to moim zdaniem dobry kierunek, po wyschnięciu na takiego rodzaju częściach daje pewną sztywność. Ja bym zastosował nasączenie części przed wycięciem z arkusza – rzadkim klejem. Po takim zabiegu wycinasz sztywniejsze detale i wystarczy niewielka ilość kleju aby je potem połączyć.

Przemyśl też sprawę dźwigarów, czy innych elementów które w modelu konstrukcyjnie będą przenosić największe obciążenia – zrobione z 1 mm tektury (też nasączonej wodnym klejem) czy kilku warstw kartonu sklejonego BCG będą o wiele sztywniejsze. Nie buduj bezrefleksyjnie, przewiduj kilka kroków naprzód, wyobrażając sobie jak robiony właśnie element będzie wypływał na kolejne elementy.

Spróbuje sobie skleić BCG dwie, trzy warstwy kartonu z kolorowego bloku, wytnij wąski pasek (jak dźwigar) – zobaczysz jaki sztywny materiał uzyskasz. Taki "kompozyt" będzie nawet lepszy niż cięty z kawałka tektury. Tylko oczywiście daj mu wyschnąć przed wycięciem – BCG nie lubi pośpiechu.

Poradzić mogę Ci jedno : nie myśl, że próby „na boku”, sklejanie ścinków i obserwacja jak się zachowują, itp. – to strata czasu. To ważny etap pozwalający lepiej skleić model. Oczywiście można tego się uczyć na kolejno budowanych modelach – to już wybór budującego.

A… i drugie – nie używaj siły, nawet najmniejszej. Kształtuj elementy tak, aby przed sklejeniem trzymały odpowiedni kształt. Klej ma je tylko utrwalić w żądanym miejscu. Przyłożenie siły w większości wypadków równa się deformacji detalu.

Szacunek, że doprowadziłeś do końca taki trudny model i życzę powodzenia w kolejnym. Oczywiście czekam na relację i zdjęcia. Takie modele to rzadkość na forach, więc dawaj dalej.

Pzdr Grzegorz
Modelarz_daniel
Posty: 5
Rejestracja: ndz wrz 06 2015, 21:15
Lokalizacja: Bojszowy

Re: [G] S.E.5a 1:72

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Modelarz_daniel »

Dziękuję bardzo za rady :usmiech: postaram się zrobić jakąś relację. Owszem, ten model był dla mnie wielkim wyzwaniem, i bardzo dużo się nauczyłem, szczególnie jeśli chodzi o klejenie BCG. Żebra zachowały się jak zamoczone prawdopodobnie dlatego, że konstrukcję nasączałem BCG dopiero po wycięciu. I tu był błąd, który zauważyłem dopiero po sklejeniu :roll: przy Albatrosie mam zamiar cały arkusz nasączyć przed wycinaniem, tylko zastanawiam się czy BCG czy czymś innym, np. CA. Muszę sprawdzić jak karton będzie się zachowywał ;-) . Jeszcze raz dziękuję za rady :usmiech:
Daniel
Doody
Posty: 88
Rejestracja: czw lip 23 2015, 14:08
Lokalizacja: Kępno

Re: [G] S.E.5a 1:72

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Doody »

Najlepiej pomaluj arkusze Caponem obustronnie. Ten specyfik bardzo dobrze impregnuje papier i ułatwia jego późniejszą obróbkę. Poza tym z caponowanej powierzchni łatwiej usunąć zabrudzenia np. niechciany butapren :D
Klej CA z kolei świetnie usztywnia karton i czyni go prawie "plaskikowym" tworzywem, który dobrze obrabia się papierem ściernym a nawet pilnikiem.
Niestety opary unoszące się podczas takiej impregnacji można odchorować.
Pozdrawiam
Darek
Modelarz_daniel
Posty: 5
Rejestracja: ndz wrz 06 2015, 21:15
Lokalizacja: Bojszowy

Re: [G] S.E.5a 1:72

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Modelarz_daniel »

o Caponie nie wiedziałem, dziękuję :usmiech: a co do oparów CA to wiem, sam miałem z tym problem :oops: dlatego teraz, robiąc z CA mam włączony wyciąg :lol: amatorski bo amatorski, ale działa :D
Daniel
ODPOWIEDZ