Rzadko udaje się zrobić coś konstruktywnego dłubiąc w nosie, ale tym razem mi się udało. Cóż perfekcyjnie nie jest ale jestem ogólnie zadowolony. Na zdjęciach retusz genialny nie jest, na szczęście jest ok na żywo, niestety o ile tutaj widać jako tako te wszystkie kable, to w tzw. realu już nie koniecznie, dobrze że chociaż część elektryki jest żółta, to się trochę rzuca w oczy. Po sklejeniu wszystkiego, udało mi się zdobyć monografię z Kagero. No i cóż, bubel z mojej strony jest taki, że złączki przewodów pneumatycznych zrobiłem w kolorze mosiądzu, i one takie faktycznie są tyle, że powlekane ocynkiem czy czymś więc powinny być srebrne. Ogólnie nie wiem czemu, autor część elementów pneumatyki zrobił do zwijania, a część jako płaskie. Te płaskie zastąpiłem zwiniętymi, żeby już wszystkie były takie same. Wersja akrobacyjna Iskry jest dość uboga w wyposażenie części dziobowej w porównaniu do wersji szkolnych i bojowych dzięki temu można zrobić w modelu praktycznie wszystkie elementy z oryginału. Przeglądając zdjęcia w necie i w Kagero, zauważyłem że te Iskry z zespołu akrobacyjnego też nie są identyczne między sobą jeśli chodzi o kolory okablowania itd, wpływ na to pewnie miały inne serie produkcyjne, remonty itp. Powstał też stożek, zakładany na dziób, nie wsuwałem go na wręgę bo jest on dość ciasno spasowany i potem mógłby być problem ze zdjęciem albo skończyło by się jakimiś uszkodzeniami.
![Obrazek](http://i957.photobucket.com/albums/ae58/Camilllo/ts%2011%20iskra/th_do%20netu%207_zps6thf8u15.png)