Witam wszystkich kolegów w ostatnim odcinku tej relacji. Czas dziś na krótkie podsumowanie i na zakończenie tradycyjnie trochę zdjęć prezentujących model w galerii.
Model powstał z dosyć już wiekowej wycinanki GPM (jeszcze w pierwotnej szacie graficznej tego wydawnictwa czyli tzw okres żółty), ale mimo to według mojej wiedzy jest to chyba jedyny model tego pojazdu. Wycinanka jest jeszcze ręcznie wykreślana, ale to wcale nie oznacza, że ze złożeniem modelu są jakieś problemy. Części raczej pasują całkiem przyzwoicie i z żalem muszę przyznać, że większość problemów które miałem podczas budowy wynikła z moich błędów. Najwięcej kłopotów przysporzyło mi podwozie modelu i z niego jestem zadowolony zdecydowanie najmniej, choć muszę przyznać, że rysunki montażowe dotyczące podwozia faktycznie pozostawiają bardzo spore pole dla wyobraźni. Wielu rzeczy trzeba się domyślać.
Model we własnym zakresie został przeze mnie nieco uplastyczniony, czyli niektóre płaskie elementy rozcinałem, naklejałem, podklejałem itp. jak np. osłony szczelin obserwacyjnych, które w oryginalnej wycinance były jednym wydrukowanym elementem. Tak samo rzecz ma się z wyposażeniem ponad standardowym które jest przewożone na pancerzu zewnętrznym pojazdu. Wszystkie skrzynki z amunicją, kanistry i inne przywiązane linami wykonałem dodatkowo na podstawie tego co udało mi się dojrzeć na zdjęciach z epoki. Na zakończenie model pomalowałem, no i efekt tych wszystkich działań prezentuję na poniższych zdjęciach.
Na pewno wiele rzeczy w modelu można było zrobić inaczej albo lepiej, ale na razie jestem na takim etapie i cieszę się, że rzecz udało mi się szczęśliwie do końca doprowadzić. Jest nadzieja, że następnym razem będzie lepiej, bo jak na razie planuję pojawienie się wkrótce z następną relacją. Dziękuję wszystkim za trzymanie kciuków, życzliwe zainteresowanie i krytyczne uwagi i spostrzeżenia.
Pozdrawiam.
![papa :papa:](./images/smilies/icon_papa.gif)