[G] P-38G Lightning AH nr 3-4/2008 – lot admirała cz.1
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
[G] P-38G Lightning AH nr 3-4/2008 – lot admirała cz.1
Model nie tyle trudny, co bardzo pracochłonny. Po raz pierwszy w pełni doceniłem potęgę szkieletu Hala i jego bardzo przemyślanej konstrukcji. Mimo to jestem za koncepcją pełnych podklejek, a nie tylko pasków łączących poszczególne segmenty.
Błyskawica będzie do pary z A6M3 Zero – na plecach, też od AH. Mam też pewną koncepcję wmontowania fragmentu „Betty” (przeskalowany Answer) z epizodu zestrzelenia drugiego bombowca tego kwietniowego poranka 1943 r.
Zapraszam Was do galerii:
Błyskawica będzie do pary z A6M3 Zero – na plecach, też od AH. Mam też pewną koncepcję wmontowania fragmentu „Betty” (przeskalowany Answer) z epizodu zestrzelenia drugiego bombowca tego kwietniowego poranka 1943 r.
Zapraszam Was do galerii:
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2187
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 160
Re: [G] P-38G Lightning AH nr 3-4/2008 – lot admirała cz.1
Tylko podziwiać i delektować się – gratulacje!
Re: [G] P-38G Lightning AH nr 3-4/2008 – lot admirała cz.1
Nooo, brateńku – kapitalistyczny model! (kapitalny rzec chciałem), a taka diorama z walki – już to widzę w wyobraźni! mrrru
Pozdrowienia z Czech
----------------------
Dumny właściciel portalu: Kartonowa Kolej
Dumny członek grupy: Bielska Strefa Modelarska
----------------------
Dumny właściciel portalu: Kartonowa Kolej
Dumny członek grupy: Bielska Strefa Modelarska
Re: [G] P-38G Lightning AH nr 3-4/2008 – lot admirała cz.1
Dziękuję za dobre słowa
Znalazł się błąd w wykonaniu.
W obudowach silników, od wewnętrznej ich strony (od pilota) znajdują się eliptyczne otwory, które podkleiłem folią. Źle je odczytałem z fotografii. Te części nie były przeszklone, a wypolerowane na lustra.
Służyły do podglądu przez pilota, czy przednie podwozie jest schowane po starcie i wypuszczone przed lądowaniem.
Do poprawy.
Znalazł się błąd w wykonaniu.
W obudowach silników, od wewnętrznej ich strony (od pilota) znajdują się eliptyczne otwory, które podkleiłem folią. Źle je odczytałem z fotografii. Te części nie były przeszklone, a wypolerowane na lustra.
Służyły do podglądu przez pilota, czy przednie podwozie jest schowane po starcie i wypuszczone przed lądowaniem.
Do poprawy.
Re: [G] P-38G Lightning AH nr 3-4/2008 – lot admirała cz.1
Na zdjeciach tego oszklenia nie widac. Jakbys nie napisal, wcale bym nie zauwazyl, choc temat Lightningow przed paroma laty przerabialem przy innej okazji.Art pisze:W obudowach silników, od wewnętrznej ich strony (od pilota) znajdują się eliptyczne otwory, które podkleiłem folią. Źle je odczytałem z fotografii. Te części nie były przeszklone, a wypolerowane na lustra.
Służyły do podglądu przez pilota, czy przednie podwozie jest schowane po starcie i wypuszczone przed lądowaniem.
Przylaczam sie do wspomnianych "dobrych slow". Uzbrojenie wykonane z kartonu, czy to jakie dodatki?
Jarek M
___________________________________________
NIE OTWIERAM MINIATUREK!
___________________________________________
NIE OTWIERAM MINIATUREK!
Re: [G] P-38G Lightning AH nr 3-4/2008 – lot admirała cz.1
Dzięki.
Z dodatków zastosowałem lufy oraz owiewkę (z oferty Hala).
Z dodatków zastosowałem lufy oraz owiewkę (z oferty Hala).
Re: [G] P-38G Lightning AH nr 3-4/2008 – lot admirała cz.1
Wspaniały model
Podziwiam m.in. Twoje umiejętności łączenia kartonu w modelach samolotu - mam na myśli obłe kształty kartonu połączone z taką precyzją. Wygląda to wspaniale i nie pozostaje nic innego jak podziwiać i podglądać
Gratulacje.
Pozdrawiam Serdecznie
Podziwiam m.in. Twoje umiejętności łączenia kartonu w modelach samolotu - mam na myśli obłe kształty kartonu połączone z taką precyzją. Wygląda to wspaniale i nie pozostaje nic innego jak podziwiać i podglądać
Gratulacje.
Pozdrawiam Serdecznie
Moje relacje:
www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=(XXXXX)
UKOŃCZONE:
Przyczepa PN 1,5 (8691); Schienenwolf (15903); H.L. Hunley (12780); Katapulta (12916); T-24 (13216); TKW (14149); Kapliczka (14675); Ł-34
W BUDOWIE:
P. Kolei Wilanowskiej; BM-13 "Katiusza"
www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=(XXXXX)
UKOŃCZONE:
Przyczepa PN 1,5 (8691); Schienenwolf (15903); H.L. Hunley (12780); Katapulta (12916); T-24 (13216); TKW (14149); Kapliczka (14675); Ł-34
W BUDOWIE:
P. Kolei Wilanowskiej; BM-13 "Katiusza"
Re: [G] P-38G Lightning AH nr 3-4/2008 – lot admirała cz.1
Pięknie Art, jak zwykle.
Mam jednak wrażenie, że sklejałeś go z dwóch wycinanek, albo spora część elementów poszycia pochodzi z errat od wydawcy.
Na zdjęciach widzę kilka odcieni oliwkowego.
Właśnie marzy mi się zrobienie Lightninga, tylko że w wersji H z następnego wydania, czyli "PORKY II". Może kiedyś staną obok siebie.
Mam jednak wrażenie, że sklejałeś go z dwóch wycinanek, albo spora część elementów poszycia pochodzi z errat od wydawcy.
Na zdjęciach widzę kilka odcieni oliwkowego.
Właśnie marzy mi się zrobienie Lightninga, tylko że w wersji H z następnego wydania, czyli "PORKY II". Może kiedyś staną obok siebie.
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
Re: [G] P-38G Lightning AH nr 3-4/2008 – lot admirała cz.1
Dziękuję za pochwałki.
Model sklejałem z jednej wycinanki z wykorzystaniem erraty. Faktycznie Laszlik, poza znaczną różnicą segmentów z erraty (próbowałem to zamaskować rdzą i okopceniami), zasadnicze części wycinanki też mają różne odcienie.
Kadłub lewego silnika jest jaśniejszy od gondoli i prawego silnika.
Poza tym łączniki przejść skrzydło - silnik też są pomieszczane odcieniami.
Miejmy nadzieję, że wersja H jest ok.- ale tą wykonam już z podwoziem.
Model sklejałem z jednej wycinanki z wykorzystaniem erraty. Faktycznie Laszlik, poza znaczną różnicą segmentów z erraty (próbowałem to zamaskować rdzą i okopceniami), zasadnicze części wycinanki też mają różne odcienie.
Kadłub lewego silnika jest jaśniejszy od gondoli i prawego silnika.
Poza tym łączniki przejść skrzydło - silnik też są pomieszczane odcieniami.
Miejmy nadzieję, że wersja H jest ok.- ale tą wykonam już z podwoziem.