Witam po małej przerwie w relacji.
Jedynymi elementami w parowozie dokupionymi, są pomosty eduarda do Br-52. Bardzo charakterystyczne i po wyglądzie ramek spodziewałem się, że będzie to łatwe do złożenia i zaaplikowaniu w modelu. Nic bardziej mylnego jakiekolwiek próby sklejenia tego do kupy powodowało tylko frustracje i używanie słów niecenzuralnych. Dopiero zeszlifowanie ciemnego nalotu na blaszkach i zlutowanie pomostów to było rozwiązanie problemów wytrzymałości pomostów. Przy okazji dolutowałem obejmy przewodów elektrycznych i mocowania puszek rozdzielaczy. Ciekawi mnie też na jakiej podstawie eduard je projektował, ale otwory pod stawidło nijak się miały do zdjęć Br-52 i tym samym Ty2. Aby pomosty można zamontować na parowozie wykonałem instalacje elektryczną oraz 10 puszek rozdzielczych, a także 4 oprawki do oświetlenia pod pomostami. Naklejonych jest około 300 imitacji śrub na górze pomostów zostało jeszcze około drugie tyle na dolnej powierzchni.
Tu zdjęcia pomostów zlutowanych i z założoną całą instalacją elektryczną oraz oprawkami oświetlenia pod pomostowego:
Widok ogólny lokomotywy z założonymi pomostami:
Na samym parowozie doszło trochę detali jak: końcówki rur piasecznic przy kołach, smarownice krzyżulca, wały kardana do sterowani inżektorem nathana, popychacze do zaworów odmulaczy wraz z rurami od budki maszynisty. Tu zdjęcia z tymi detalami na parowozie( nie zwracać uwagi na niektóre nie domalowane elementy) :
![Obrazek](http://img.photobucket.com/albums/v195/MariuszB/TY42/DSCF5781.jpg)
Pozdrawiam
c.d.n.