Witam ponownie
Pracowity weekend (i w pracy jak i przy modelu, bo w różnych godzinach to co się z domu miałem ruszać na chwilkę
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
). Model jak mówiłem jest dla mnie naprawdę miłym w składaniu jednakże nie do końca tak jest
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
.
Dzisiaj z racji jak już mówiłem przesiadywania w domu pomalutku skupiłem się na złożeniu szkieletu a przynajmniej jego części oraz częściowemu złożeniu kabiny (brakuje jeszcze drążka oraz fotela, bo przeszła mi chętka a dlaczego, o tym już za chwile
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
).
Nigdy nie składałem kabiny - ominąłem ten etap ostatnim razem jak składałem helikopter (MI 28 Havoc z MM). Założyłem kawałek folii z dyskietki, z czego byłem maksymalnie dumny, bo ominęło mi to sporo drobiazgowej roboty a bardzo mi się podobało
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
.
Więc dzisiaj był ten pierwszy raz, pierwsze składanie elementów w kabinie. Jak wyszło? No nie jest najgorzej ale też nie jest super. Problem uważam, nie jest już zapał lecz narzędzia - skalpel dla przykładu i częściowo też technika, bo niektóre elementy są strasznie małe a ja nie mam jeszcze z taką skalą wprawy.
I jeden super błąd popełniłem upojony budową kabiny - nie podejrzewałem ze część osłaniająca właśnie kabinę powinna być odwrotnie. Przykleiłem ją rysunkiem do wewnątrz, żeby kabina nie miała białych płatów (No bo jak to?! Ma być bez malowania - tylko retuszowanie wiec ten kolor musi być do środka, taki model to na pewno na zewnątrz jest dodatkowa). No i szukam... w końcu przeszło mi przez myśl, może jednak nie przykleiłem tego tak jak powinienem. Ale myślę no jak? Były by białe pasy w środku? Jakby to wyglądało. To dalej szukam no i wyszło, że jednak przykleiłem nie tak
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Więc jedna część jednak będzie do malowania i już nic z tym nie zrobię
Załączam zdjęcia z zabawy, już raz w Bishopie "zaspawałem" włazy robiąc imitację spawów więc to nie powinno dziwić
Całkiem fajnie pomyślane pedały:
Tutaj już widać o co chodzi
I taka dosyć skromna kabina można powiedzieć, bo brak drążka i fotela ale też nie robiłem większej ilości detali niż te, które były w wycinance bo po prostu malutkie części mi nie idą tak jakbym chciał
Pozdrawiam
![Obrazek](http://images77.fotosik.pl/817/aa3736e08cb02e63med.jpg)