Napisałem poprzednio, że będę na Bali. Ale czy jestem na Bali czy na Nowej Gwinei to nie wiem i nie mam literatury, żeby to stwierdzić. W każdym razie to, co lubię, czyli Azja południowo-wschodnia. Model tego Zero we wczesnej wersji 21, dobrze znany (KA 3/2005), aż trudno uwierzyć, że ma trzynaście lat (!). Wybrałem go dlatego, że zaczyna się go od skrzydeł.
Staram się do niego nieco bardziej przyłożyć ale niestety fotografie w trybie makro są straszne (znaczy pogrążają mnie). Na zdjęciach są próby sklejenia małych pudełeczek z wyposażenia kabiny w sposób inny niż nacinanie po stronie druku. W pewnym sensie jestem zadowolony, ale nie wszystkie wyglądają tak, jakbym chciał. (To znaczy, że nie wszystkie są proste/równe. Muszę nad tym popracować)
Przymiarka do skrzydeł:
I na koniec zapadnięte poszycie. Będę to naprawiał - czyli niestety będę drugi raz odrywał i odcinał poszycie lewego skrzydła. Pierwszy raz odcinałem jak się za późno skapnąłem przy klejeniu cyjanoakrylem, że poszycie nie do końca siadło na dźwigarze...
Uff. Ciąg dalszy niedługo. Jak już model dobrze rozgrzebany to idzie z górki
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Pozdrawiam!
BES.