Witam kartonowych magików. Po długiej przerwie postanowiłem spróbować swoich sił w kartonie. Z racji że na dworze zimno i mokro to nie mogę składać plastików ( farbki za bardzo domownikom przeszkadzają) więc padło na kartony. Zamówiłem tekturki z Polski i czekając na paczkę zaczelem budowę czegoś co nie wymaga za dużo tekturki. Model będzie w standardzie jako że to pierwszy po przerwie i chciałbym go skończyć. Oczywiście komentarze i rady mile widziane. Pozdrawiam Łukasz.
Dobry początek. Ładnie trzyma kształ pudło bez wzmocnień.
Jeśli chodzi o tekturę to polecam ebay. Ja też miałem ten problem ale w końcu wpadłem przypadkiem, że tutaj w UK nazywają to greyboard. Wcześniej szukałem jako cardboard i pełno falistej mi wyskakiwało. N aszybko znalazłem taką ofertę:
danielprasal pisze: ↑pn lut 11 2019, 16:16
Jeśli chodzi o tekturę to polecam ebay. Ja też miałem ten problem ale w końcu wpadłem przypadkiem, że tutaj w UK nazywają to greyboard. Wcześniej szukałem jako cardboard i pełno falistej mi wyskakiwało. N aszybko znalazłem taką ofertę:
W niczym nie jest lepsza, bądź gorsza. Kolega Łukasz wspomniał w swoim pierwszym poście, że zamówił z Polski i musi poczekać. W danych swojego profilu ma podaną lokalizację Bristol. Podałem mu link, ponieważ ja też mieszkam w UK, gdzie modelartwo kartonowe praktycznie nie istnieje. A sprowadzanie tektury z Polski generuje koszty przesyłki. Zatem moja porada na pewno nie miała na celu pomniejszania zalet polskiej tektury.
Dokładnie tak. Znalazłem na ebay tekturki od 1.mm w górę. Normalnie bym zamówił i w 2 dni była w domciu. Tak się jednak złożyło że brat wysyła z pl do Uk paczkę z pracy chyba 30kg Max za 30 zł a ma dopiero 1/3 zapelniona więc dorzucić moje tekturki i może jakiś model . Dzięki kolego za link. Przyda sie na przyszlosc. Ja szukałem cardboard 1mm i znalazło dosłownie kilka aukcji i to dość drogo .
Model ma wersję z wnętrzem i bez . Mam nadzieję że reszta elementów w tym podłogą usztywnią bryłę jeszcze bardziej.
Jak tylko idzie jakaś paczka z Polski to zawsze wcisnę parę swoich pierdółek modelarskich, ku jawnemu niezadowoleniu mojej żonki. Bo to przecież waży swoje
Tektura szara jest w sklepach z artykułami dla plastyków (Hobby Craft i Range) w arkuszach A1 i A2. W tych samych sklepach jest dostępny też tzw mounting board, w Polsce znana bardziej jako passe-partout, trochę droższa (około £2 - £3.50) za arkusz A1. Jest bardzo dobra do modeli, tylko że niestety ma więcej niż 1mm. W opisie jest że 1, ale w rzeczywistości to jakieś 1.2 - 1.4mm. Tekturę tzw piwną też można kupić (tutaj to się nazywa pulp board), ale już raczej u dystrybutorów materiałów dla drukarni.
To tyle, jeśli chodzi o moje doświadczenia z tekturą w UK, ale ja i tak używam szarej, której mam jeszcze spory zapas i ma ona idealnie jeden milimetr. W miejscach, w których nie ma znaczenia grubość, używam passe-partout. Piwnej mam niewielki zapas, ale używam jej tylko na specjalne okazje. Dokąd nie znajdę innej, to "papierowe złoto".
Powodzenia w budowie. Ten model za mną chodzi, ale ja mam większy problem z kupnem samych modeli tutaj. W Polsce nawet nie mam nikogo, kto by się tym zajął i znalazł odpowiednią ich ilość. Wysyłanie jednego modelu w jednej paczce to trochę szaleństwo.