W Poldku części się skończyły. więc wrzucam już galerię samego samochodu ( została jeszcze przyczepa, ale ta będzie później ).
O modelu..... - trudny w budowie. Jest klika mankamentów. Część rzeczy mogła być zrobiona inaczej. Wszystko co zrobiłem/przerobiłem jest w relacji z budowy tego kultowego dla nas samochodu ( tam też więcej fotek ).
A teraz trochę zdjęć.
Do zobaczenia bo de facto to jeszcze nie koniec tej przygody
Tak tylko wizualnie oceniając. Skądinąd pewnie trudno jest zaprojektować samochód z licznymi przetłoczeniami karoserii tak by oddać kształt doskonale znanej każdemu (chyba) maszyny. Czy jest na sali ktoś kto nie jeździł poldkiem lub przynajmniej nie widział poldka na ulicy ? 
.