[R/G] Vladimirec T25A (projekt własny, 1/25)

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

ODPOWIEDZ
riderZ056
Posty: 19
Rejestracja: wt maja 21 2019, 14:38
Lokalizacja: Philippines
x 5
Kontakt:

[R/G] Vladimirec T25A (projekt własny, 1/25)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: riderZ056 »

No to tym razem z krótką historią budowy. Radziecki cud techniki prosto z fabryki w Charkowie i Włodzimierzu, popularny i powszechnie użytkowany do dzisiaj (miał go mój dziadek i mój teść). Dowodem poczucia humoru radzieckich towarzyszy jest oznaczenie ciągnika literą T, dotychczas zarezerwowaną dla tamtejszych czołgów. To mój jedyny model który powstał wyłącznie w oparciu o pomiary prawdziwego egzemplarza (który miałem na podwórku). W związku z tym nie zrobiłem żadnych całościowych planów, każdą część robiłem na bieżąco. Model pochodzi z 2017 r.
Cechą charakterystyczną tej maszyny jest fantastyczna skrzynia biegów (chociaż w wersji z jedną dźwignią trudną w obsłudze, a wiem co mówię), która umożliwia jazdę do tyłu z taką samą prędkością jak do przodu. A zaliczyłem w życiu kilkukilometrowe przejażdżki na wstecznym pełnym gazem, bo nie chciało się odpinać pługu, kiedy trzeba było odprowadzić betoniarkę :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Oba są w tej samej skali (zielony to mój ostatni ukończony model, z 2018 r., obecnie buduję mu siewnik do kompletu):
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Kokosz
Posty: 122
Rejestracja: ndz mar 16 2008, 15:29
x 6

Re: [R/G] Vladimirec T25A (projekt własny, 1/25)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Kokosz »

O żeby Cię... Wiesz ile ja się wytrząsłem tym sprzętem swojego czasu? Uważam ze Kościół powinien pobłogosławić ten traktor, bo wystarczy przejechać nim dwa km po asfaltowej, nie idealnie gładkiej drodze, żeby dostać się żywcem do nieba. Jazdę tym wynalazkiem powinno się zadawać jako pokutę za grzechy.

Jeśli chodzi o sam model, to gdzie żeś Ty się uchował? Było wiele szumnych relacji z T25A na różnych forach, ale sam efekt.. To były złomy. Twój jest pierwszy, który jest podobny do oryginału i wygląda naprawdę świetnie. Gratulacje!
Ostatnio zmieniony sob maja 25 2019, 16:52 przez Kokosz, łącznie zmieniany 1 raz.
SZAD
Posty: 197
Rejestracja: ndz maja 24 2009, 10:04
Lokalizacja: Kraków-Bielany
x 10

Re: [R/G] Vladimirec T25A (projekt własny, 1/25)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: SZAD »

Co tu dożo mówić . Rewelacja
Rafael
Posty: 156
Rejestracja: pt mar 07 2003, 23:30
Lokalizacja: Lodz

Re: [R/G] Vladimirec T25A (projekt własny, 1/25)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Rafael »

Pomysl moze o wydaniu swojego projektu, bo pierwszego chetnego juz masz ;) U mojego ojca na podworku stoi prawie taki sam, znaczy troche dach ma pogiety, jak sie na nim jedno drzewko oparlo :D
Pozdrowienia

Rafael

Samoloty IIWW, a czasem inne "ciekawoski" :)
ODPOWIEDZ