[R/G]Krążownik "Ajax" JSC 1:400

[chochlik]

Witajcie.

Dzisiaj chcę Wam przedstawić Ajaxa w nie popularnej skali 1:400, nie będzie to wielka relacja bo model nie wymaga jakichś specjalnych umiejętności gdyż instrukcje są pięknie i czytelnie rozrysowane, co widać na jednym ze zdjęć.
Potrzebna jest tylko cierpliwość i jakaś lupa bo wszystko jest takie maleńkie...
Jak dotąd nikt jeszcze nie pokazał tego modelu sklejonego, ani w tej ani w innej skali.

A szkoda, bo okręt jest znany z pojedynku z pancernikiem "Admiral Graf Spee " 13 grudnia 1939r, którego ścigał wraz z bliźniaczym Achillesem i ciężkim krążownikiem "Exeter" po tej walce niemiecki okręt uciekł uszkodzony do urugwajskiego portu Montewideo gdzie załoga zatopiła go na redzie tego portu 17grudnia1939r






Do końca pozostało mi jeszcze sporo klejenia, ale powoli..
CDN

[Tomasz D.]

Fotka tak dziwnie wyostrzyła krawędzie czy robisz go bez retuszu ?

[chochlik]

Helo Tomasz, retuszuję wszystkie krawędzie, ale farba jest jasnoszara no i w ostrym świetle wygląda jak biała. Najlepiej widać to na lufach dział i przewodach parowych.

[chochlik]

A tu model w świetle dziennym, długość 42cm




w ramach waloryzacji dodałem łańcuchy kotwiczne 1:400 zakupione w JSC no i dorobię chyba relingi laserowe, Kratownice pomostów wycinałem sam, lufy dział z drutu, art lekka 0,4 mm, a ciężka 0,8 mm malowane farbą akrylową jak na tym zdjęciu, w powiększeniu wygląda gorzej niż w rzeczywistości oczywiście wieże ciężkiej będą obrotowe.

[chochlik]

13 grudnia tego roku minie 80 lat od pierwszej słynnej bitwy z niemieckim korsarzem pancernikiem Graf Spee u ujścia rzeki La Plata. Było to pierwsze większe starcie morskie II wojny światowej, zakończone ostatecznie samo zatopieniem niemieckiego korsarza, kończącym jego udaną trzymiesięczną kampanię przeciwko żegludze brytyjskiej.
Chcąc uczcić pamięć marynarzy alianckich którzy zginęli w tej walce z piratem niemieckim przedstawiam Wam ten okręcik




Przez swoje mini rozmiary model wcale nie był łatwy w klejeniu, ale dobrze że się skończyło

[gk]

Gratuluję.
Lubię takie klimaty

Dobre wykonanie. Niestety przyćmione olinowaniem, które psuje dobry efekt modelu.

Żeby olinowanie miało ręce i nogi trzeba sięgnąć do sakiewki (wcale nie głęboko) i zaopatrzyć się w odpowiednią nitkę. Nitka od Leszka Góry, bywa dostępna w JSC. Kolor czarny, elastyczna i cieńsza niż d.pa węża - 0,04 mm. Jest boska. Do 400-setki i innych. Z czystym sumieniem polecam.

Kontynuujesz temat robiąc adwersarza Ajaxa?

pzdr Grzegorz

[chochlik]

Grzegorzu masz rację w sprawie olinowania, nawet mam już taką nitkę w szufladzie, ale zrobiłem to z rozmysłem aby lepiej było widoczne bo tą różnicę widzą tylko fachowcy modelarze. Gdy pokazuję model oglądaczom z ulicy nikt nie zwraca na to uwagi, ale wszyscy podziwiają ilość linek i jakie są proste, zauważają też te skośne odciągi anten radiowych, jak mi się to udało zamocować że nie widać zamocowania na tych górnych linkach widzą też powierzchnię morza i kilwatery.
Model zrobiony pod publiczkę, taki był mój cel i to osiągnąłem
Czy zrobię Grafa ? nie wiem, chociaż kusi mnie to

Pozdrawiam

[gk]

... Gdy pokazuję model oglądaczom z ulicy nikt nie zwraca na to uwagi...

Święta prawda.
oglądacze "spoza branży" takiej cienkiej nitki to by nawet nie zauważyli

Ta, której użyłeś to też z JSC? Ta plaskata biała?

Trzaśnij Grafa jak nic. Fajne są takie zestawienia.

pzdr Grzegorz

[chochlik]

Helo
Jeśli chodzi o użyte tutaj nici to są te na zdjęciu, nici są elastyczne szare, jeśli są potrzebne sztywne to nasączam klejem BCG lub Magikiem.
Tak zrobiłem z tymi skośnymi od anten radiowych. Wbrew pozorom Na modelu nie wyglądają tak grubo
Zrobiłem też zdjęcia porównujące Ajaxa z Bismarckiem w tej samej skali, Graf był tylko troszkę krótszy miał 186m, Bismarck 250.5m, Ajax 169m









Pozdrawiam
ps. musiałem zmienić zdjęcia bo fotowrzut przestał istnieć