Pinky i spółka by Zło Squad, Spitfire FR.IX i XVIe Kartonowy Arsenał
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
Pinky i spółka by Zło Squad, Spitfire FR.IX i XVIe Kartonowy Arsenał
Jako że Hiena poleciała do domu, a w pracy z definicji trzeba pracować, rozpocząłem kolejne modele.
Miał być Stukas z KW, ale ostatnio mam niefart z doborem modeli, ciągle się w coś dziwnego pakuję. Dlatego wziąłem z góry kupki do klejenia coś pewnego. Wstępnie się przymierzałem do różowego FR.IX, ale kroplowego XVI też chcę mieć, stad pomysł by znów robić dwa jednocześnie.
W ten sposób powstaną dużo szybciej, niż klejone oddzielnie.
Wszelkie zmiany i dodatki będą opisywane na bieżąco.
Aż tyle, lub tylko tyle, powstało w niewiele ponad tydzień.
Niestety kolory wnętrza na tyle się różnią, że musiałem dorabiać dwie farby. Wnętrze za fotelem pomalowane na alu, raz to nie chciało mi się kolejnego koloru robić, a dwa to, że tak jest prawidłowo. W XVI raczej nie da się nic zobaczyć za fotelem, więc ta część już jest skończona.
Użyłem blaszek AH do IX. W XVI tylko połączyłem blaszkową wręgę do której się mocuje fotel z wycinankową, na tyle, na ile kształt się pokrywał. Dalej w kierunku ogona, już nie było sensu bawić się w przeróbki.
W IX nie zamontowałem butli tlenowej, jest to mały błąd w modelu, pozostałość z V. W IX była ona przeniesiona do ogona w celu poprawy wyważenia, po instalacji nowego silnika.
Wręgę 1b przeciąłem na pół, tak mi będzie łatwiej przy detalach na lewej burcie.
Miał być Stukas z KW, ale ostatnio mam niefart z doborem modeli, ciągle się w coś dziwnego pakuję. Dlatego wziąłem z góry kupki do klejenia coś pewnego. Wstępnie się przymierzałem do różowego FR.IX, ale kroplowego XVI też chcę mieć, stad pomysł by znów robić dwa jednocześnie.
W ten sposób powstaną dużo szybciej, niż klejone oddzielnie.
Wszelkie zmiany i dodatki będą opisywane na bieżąco.
Aż tyle, lub tylko tyle, powstało w niewiele ponad tydzień.
Niestety kolory wnętrza na tyle się różnią, że musiałem dorabiać dwie farby. Wnętrze za fotelem pomalowane na alu, raz to nie chciało mi się kolejnego koloru robić, a dwa to, że tak jest prawidłowo. W XVI raczej nie da się nic zobaczyć za fotelem, więc ta część już jest skończona.
Użyłem blaszek AH do IX. W XVI tylko połączyłem blaszkową wręgę do której się mocuje fotel z wycinankową, na tyle, na ile kształt się pokrywał. Dalej w kierunku ogona, już nie było sensu bawić się w przeróbki.
W IX nie zamontowałem butli tlenowej, jest to mały błąd w modelu, pozostałość z V. W IX była ona przeniesiona do ogona w celu poprawy wyważenia, po instalacji nowego silnika.
Wręgę 1b przeciąłem na pół, tak mi będzie łatwiej przy detalach na lewej burcie.
Re: Pinky i spółka by Zło Squad, Spitfire FR.IX i XVIe Kartonowy Arsenał
A skad info o tej butli w IX? Nie slyszalem nigdy o tym. Wedlug kwitow, ktore posiadam o tym samolocie, butla byla w tym samym miejscu co w V.
W XVI wszystko co za wrega od fotela w tyl mozna pominac, totalnie nic nie widac. Nawet malowanie mozna sobie odpuscic.
W XVI wszystko co za wrega od fotela w tyl mozna pominac, totalnie nic nie widac. Nawet malowanie mozna sobie odpuscic.
FW-190 D-9 FW-190 A-4 Spitfire mk.Vb Spitfire mk.Vc Spitfire mk.XVIe PZL P.11c JU-88D-1 B-239 P-40E Jak-1b P-47D-11 Spitfire LF.IX Spitfire mk.Ia Hawker Hurricane
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
Re: Pinky i spółka by Zło Squad, Spitfire FR.IX i XVIe Kartonowy Arsenał
Powiem tak, różne źródła tą informację podają.
Skoro już się pojawiłeś, masz jakąś sensowną fotkę akumulatora i czy XVI nie powinien mieć dodatkowego zbiornika paliwa za pilotem?
Skoro już się pojawiłeś, masz jakąś sensowną fotkę akumulatora i czy XVI nie powinien mieć dodatkowego zbiornika paliwa za pilotem?
Re: Pinky i spółka by Zło Squad, Spitfire FR.IX i XVIe Kartonowy Arsenał
Nie spotkalem sie z takim ustawieniem butli w IX, ale to nie znaczy ze tak nie bylo. Za mala mam wiedze, zeby definitywnie to roztrzygnac. Ja korzystam czesto z wiedzy greatgonzo, bo jest obcykany dosc dobrze w tych tematach, wiec mam nadzieje, ze zagosci tu i Ci pomoze.
Wydaje mi sie, ze zbiornik w XVIe za kabina powinien byc, jednak na zdjeciach tego konkretnego samolotu nie dostrzeglem tego wlewu za zaglowkiem, wiec moze byc roznie. Nie mniej, nie przejmowalbym sie tym totalnie. Uwierz mi, ze mimo otwartych drzwi, zupelnie nic nie widac co jest za plyta pancerna od fotela pilota. Takze jakiekolwiek dzialania w tym obszarze mijaja sie z celem i sa strata czasu.
Poszukam tego akumulatora, powinienem miec jakies foto. Ogolnie polecam ta publikacje, wedlug mnie najlepsza, jezeli chodzi o ogolne pojecie walkaround. https://www.mojehobby.pl/products/Spitf ... etail.html
Pozdrawiam
Wydaje mi sie, ze zbiornik w XVIe za kabina powinien byc, jednak na zdjeciach tego konkretnego samolotu nie dostrzeglem tego wlewu za zaglowkiem, wiec moze byc roznie. Nie mniej, nie przejmowalbym sie tym totalnie. Uwierz mi, ze mimo otwartych drzwi, zupelnie nic nie widac co jest za plyta pancerna od fotela pilota. Takze jakiekolwiek dzialania w tym obszarze mijaja sie z celem i sa strata czasu.
Poszukam tego akumulatora, powinienem miec jakies foto. Ogolnie polecam ta publikacje, wedlug mnie najlepsza, jezeli chodzi o ogolne pojecie walkaround. https://www.mojehobby.pl/products/Spitf ... etail.html
Pozdrawiam
FW-190 D-9 FW-190 A-4 Spitfire mk.Vb Spitfire mk.Vc Spitfire mk.XVIe PZL P.11c JU-88D-1 B-239 P-40E Jak-1b P-47D-11 Spitfire LF.IX Spitfire mk.Ia Hawker Hurricane
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
Re: Pinky i spółka by Zło Squad, Spitfire FR.IX i XVIe Kartonowy Arsenał
Nawet w linku co podałeś masz zdjęcie za fotelem, butli tam nie ma, za to rura do maski idzie z ogona. Jak na załączonym przeze mnie schemacie.
Zbiornika w życiu bym nie robił, za to wlew pewnie tak.
Mam jakieś zdjęcia aku, ale nie wiem, na ile jest uwspółcześniony.
Zbiornika w życiu bym nie robił, za to wlew pewnie tak.
Mam jakieś zdjęcia aku, ale nie wiem, na ile jest uwspółcześniony.
Re: Pinky i spółka by Zło Squad, Spitfire FR.IX i XVIe Kartonowy Arsenał
Posiadam ta ksiazke i tam butla nie jest zamontowana, jednak jest na nia chwyt. Dobrze widac, ze ona docelowo tam jest, jednak w trakcie robienia zdjec byla zdemontowana. Rowniez w tej ksiazce jest pokazane, ze kolejna butla w tyle ogona byla. Natomiast przewod do maski idzie od "rozdzielacza" (economiser), ktory jest umieszczony w segmencie za butla, ale podobnie bylo i we wczesniejszych wersjach.
Z ta butla jest polaczony zbiornik zasilajacy dzwignie awaryjnego wypuszczania powietrza http://spitfiresite.com/2010/07/anatomy ... t.html/04y ; http://spitfiresite.com/2010/07/anatomy ... l/03cn7804 . Wiem, ze to Vb, ale IX mial tak samo.
http://images67.fotosik.pl/1011/5d1eb2766883f125.jpg ; http://images70.fotosik.pl/1010/cb10d5ea431eb114.jpg wlewu brak, a bylby dobrze widoczny na obu zdjeciach.
Podsumowujac, wedlug mnie powyzsze elementy sa odwzorowane w wycinance prawidlowo.
Z ta butla jest polaczony zbiornik zasilajacy dzwignie awaryjnego wypuszczania powietrza http://spitfiresite.com/2010/07/anatomy ... t.html/04y ; http://spitfiresite.com/2010/07/anatomy ... l/03cn7804 . Wiem, ze to Vb, ale IX mial tak samo.
http://images67.fotosik.pl/1011/5d1eb2766883f125.jpg ; http://images70.fotosik.pl/1010/cb10d5ea431eb114.jpg wlewu brak, a bylby dobrze widoczny na obu zdjeciach.
Podsumowujac, wedlug mnie powyzsze elementy sa odwzorowane w wycinance prawidlowo.
FW-190 D-9 FW-190 A-4 Spitfire mk.Vb Spitfire mk.Vc Spitfire mk.XVIe PZL P.11c JU-88D-1 B-239 P-40E Jak-1b P-47D-11 Spitfire LF.IX Spitfire mk.Ia Hawker Hurricane
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
Re: Pinky i spółka by Zło Squad, Spitfire FR.IX i XVIe Kartonowy Arsenał
Faktycznie, powiększyłem to sobie i widać podstawę.
Jednak pozostanę przy swojej wersji. Nie wiadomo, czy w tym egzemplarzu nie zrobili bałaganu przy rekonstrukcji, lub nie jest przebudowany z V.
Dzięki za przedostatnią fotkę, widać, że karabin jest do zaślepienia.
Jednak pozostanę przy swojej wersji. Nie wiadomo, czy w tym egzemplarzu nie zrobili bałaganu przy rekonstrukcji, lub nie jest przebudowany z V.
Dzięki za przedostatnią fotkę, widać, że karabin jest do zaślepienia.
Re: Pinky i spółka by Zło Squad, Spitfire FR.IX i XVIe Kartonowy Arsenał
Niewiele tym razem powstało.
Skupiłem się na różnicach między IX, a XVI, czyli gratami za fotelem pilota. Jak zwykle, jest to coś pomiędzy tym, co chciałem uzyskać, tym co jestem w stanie zrobić i tym, na co istniejące elementy pozwalają.
Akumulator, dolna część kabla od regulatora napięcia i chyba to się nazywa kwadrant. Do tego idzie drążek od wolantu i linki od steru wysokości.
Ze zdjęć tylko widziałem, że jest on przypięty linkami i chyba są jakieś kable na górze.
Regulator napięcia. Niemal dwa razy robiony. Po wklejeniu nie pasowały mi proporcje tych cylindrów, zrobionych z elementów z modelu. Musiałem je zrobić jeszcze raz, powiększone. Przy okazji od nowa poprzeczka nad. Te dwa elementy będą jednymi z bardziej widocznych w kokpicie.
Robiłem już ładną końcówkę wiązki, z grubej przechodzącą w trzy przewody podpięte do regulatora, ale przez brak miejsca, szczelina na pasy pod tym, jest tak, jak jest.
Podstawa masztu anteny i zaczep pasów. W rzeczywistości cholernie małe to wszystko.
Planowałem też skończyć pneumatykę na lewej burcie, ale zdążyłem tylko zrobić butle.
Skupiłem się na różnicach między IX, a XVI, czyli gratami za fotelem pilota. Jak zwykle, jest to coś pomiędzy tym, co chciałem uzyskać, tym co jestem w stanie zrobić i tym, na co istniejące elementy pozwalają.
Akumulator, dolna część kabla od regulatora napięcia i chyba to się nazywa kwadrant. Do tego idzie drążek od wolantu i linki od steru wysokości.
Ze zdjęć tylko widziałem, że jest on przypięty linkami i chyba są jakieś kable na górze.
Regulator napięcia. Niemal dwa razy robiony. Po wklejeniu nie pasowały mi proporcje tych cylindrów, zrobionych z elementów z modelu. Musiałem je zrobić jeszcze raz, powiększone. Przy okazji od nowa poprzeczka nad. Te dwa elementy będą jednymi z bardziej widocznych w kokpicie.
Robiłem już ładną końcówkę wiązki, z grubej przechodzącą w trzy przewody podpięte do regulatora, ale przez brak miejsca, szczelina na pasy pod tym, jest tak, jak jest.
Podstawa masztu anteny i zaczep pasów. W rzeczywistości cholernie małe to wszystko.
Planowałem też skończyć pneumatykę na lewej burcie, ale zdążyłem tylko zrobić butle.
- greatgonzo
- Posty: 295
- Rejestracja: pt lis 30 2007, 22:45
- Lokalizacja: Giżycko
- x 12
Re: Pinky i spółka by Zło Squad, Spitfire FR.IX i XVIe Kartonowy Arsenał
Piotr zasugerował bym zajrzał do tego wątku. Umknął mi zupełnie, bo chętnie popatrzyłbym i bez zachęty.
Butle tlenowe znalazły się w tyle kadłuba modyfikacją bodaj z lutego 1943. Oczywiście w MkIX, ale XVI zaczął swoje istnienie też jako MkIX i dopiero po jakimś czasie uznano, że należy mu się własny 'Mk'. Instalacja kadłubowego zbiornika wpływała na szereg różnych elementów konfiguracji samolotu, w tym instalacji tlenowej. Jednak zbiorniki montowano rzadko. Samolot stawał się z nimi bardzo kłopotliwy w pilotażu. Do tego stopnia, że zalecano napełnianie ich tylko do połowy, bo uznano, że z pełnymi niebezpieczeństwo jest zbyt duże. W 2ndTAF były zupełnie zbędne i polskie szesnastki ich nie miały. Samo obniżenie kadłuba w późniejszych Mk. XVI też wymusiło zmiany w instalacjach i wyposażeniu.
Trochę myli mnie podwójna budowa. Posty są głównie o MkXVI, a zdjęcia chyba nie? Wspomnę tylko, że drut podtrzymujący uprząż Sutton Harness, mocowany do beleczki za głową pilota usunięto modyfikacją z 1941 roku, niestety.
Modelarska robota podoba mi się bardzo, jak to zwykle u kartoniarzy bywa.
Butle tlenowe znalazły się w tyle kadłuba modyfikacją bodaj z lutego 1943. Oczywiście w MkIX, ale XVI zaczął swoje istnienie też jako MkIX i dopiero po jakimś czasie uznano, że należy mu się własny 'Mk'. Instalacja kadłubowego zbiornika wpływała na szereg różnych elementów konfiguracji samolotu, w tym instalacji tlenowej. Jednak zbiorniki montowano rzadko. Samolot stawał się z nimi bardzo kłopotliwy w pilotażu. Do tego stopnia, że zalecano napełnianie ich tylko do połowy, bo uznano, że z pełnymi niebezpieczeństwo jest zbyt duże. W 2ndTAF były zupełnie zbędne i polskie szesnastki ich nie miały. Samo obniżenie kadłuba w późniejszych Mk. XVI też wymusiło zmiany w instalacjach i wyposażeniu.
Trochę myli mnie podwójna budowa. Posty są głównie o MkXVI, a zdjęcia chyba nie? Wspomnę tylko, że drut podtrzymujący uprząż Sutton Harness, mocowany do beleczki za głową pilota usunięto modyfikacją z 1941 roku, niestety.
Modelarska robota podoba mi się bardzo, jak to zwykle u kartoniarzy bywa.
Re: Pinky i spółka by Zło Squad, Spitfire FR.IX i XVIe Kartonowy Arsenał
Dzięki za rozjaśnienie sprawy. Chyba jestem bardziej zmęczony, niż mi się wydawało. Bo musiałem to dwa razy przeczytać, by ogarnąć, ze piszesz o zbiornikach paliwowych, a nie tlenowych. Chyba się położę na kilka dni.
Posty głównie o IX, bo w XVI praktycznie nie zrobiłem żadnych detali. Nawet jeśli ten FR jest ze starego IX, a nie LF, to i tak butli tlenowej nie będę dorabiał.
Przy okazji, co z zasobnikiem na flary, tym przed fotelem? Robić to czy nie?
Posty głównie o IX, bo w XVI praktycznie nie zrobiłem żadnych detali. Nawet jeśli ten FR jest ze starego IX, a nie LF, to i tak butli tlenowej nie będę dorabiał.
Przy okazji, co z zasobnikiem na flary, tym przed fotelem? Robić to czy nie?