A propos Archera, COVID spowodował, że po raz pierwszy kalka nie dotarła do mnie w terminie tj. po około 2 tygodniach. Zamówiona na początku kwietnia utknęła na amen gdzieś w okolicy lotniska JFK... Wtenczas Woody zachował się profesjonalnie i drugą wysłał mi gratis, która szczęśliwie dotarła po około miesiącugk pisze:Literki z Archera zamówione bezpośrednio u wytwórcy. Już ponoć jadą
A robota jak zwykle znakomita Grzechu!
Pozdr
Piotr