No i mi się dostało!
W radosnym szale tworzenia zapomniałem o Was…
Warszawa oczywiście powstaje, chociaż w ogromnych bólach, o czym zapomniałem w miarę regularnie się chwalić.
Niemniej zaprojektowanie a następnie rozrysowanie, wycięcie i złożenie nadbudówki dziobowej niemal rozłożyło mnie na łopatki. Elementów są tysiące, błędy okazały się nie do naprawienia, a praca idzie jak "krew z nosa”.
Dlatego w przerwie, dla rozluźnienia wykonałem całą druciarnie na kominach.
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/pw/AIL4fc_btJp-lRN5oFlHTxWfF-p-J4TcUEIHw_jhSRhfjtxMeSDCqNAnXl1zFQOVmrXHVWVDQRelokentukVqj1gdFvb6ax9jP4XX4qQWnLiA8nyreytO84sHIJwUZX5jKt6DZd95KTZqj_T_yJKcYx7dqxa=w1714-h964-s-no?authuser=1)
Chociaż kilkanaście arkuszy części dotarło już gdzieś rok temu,
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/pw/AIL4fc9YiB1RB1P0J2s3RzNpd4vV-02civ1g_fRq7bRZhvpL-NPltYQpdZWmrAkiVYwn0l0n8z3vhOTAtAesdyVsY1f_ODKBZiQol2piKgUdSH8Pv6GyDabRiskhqZ5LSFlgHBsozC0_akI0GEU0H_Lsy5j1=w1714-h964-s-no?authuser=1)
i ruszył pełną parą montaż
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/pw/AIL4fc9udfLRkCAIpFn4iJORQye2x15TtOAlwBZ8jjT_abqWjvAt8em8W3lebMTRUAPG-P0DwBaUYDEomV27dx3xeIlMCCxiVl4NNOUFXW1MAoj3ZKmLALxxA116qAhYNIS8yBDVmYAnMbDKWluj9ncybkqE=w1714-h964-s-no?authuser=1)
wkrótce się okazało się, że źle zmierzyłem okna! (tzn. zmierzyłem dobrze ale na zdjęciach Smietliwego a nie Warszawy) i wyszły ZA DUŻE!!! Ponieważ nie dało mi to spokoju, zbudowałem DWA pylony dziobowe.
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/pw/AIL4fc97AbWYBUfynN3J4PMueVioAQobAWLMk9-4V_IlM_4y18NBPfeLGh4oCUzAZ3tOAyQZ_8Tu03RPkfdlVijGo-RO-SAzBPvwcieYujj0DCem7NKK1J1euyLNYurIt3F-eBzy25yhRUuNYXmKwHjpph56=w542-h964-s-no?authuser=1)
Obecnie nadbudówka wygląda już całkiem okazale, ale o tym w następnym poście jak uzupełnię jeszcze dziesiątki wypatrzonych detali he he.