[R] Parowóz Pm 36-2 projekt własny 1:25

[Robert_B.]

U mnie też nie widać końca we wklejaniu kolejnych elementów do ostoi.

[klint]

Bry.
Dużo tego niema, ale przymiarek od groma i jak zwykle tu za mało tu za dużo itd. Ale co tam.


Zrobiłem sobie obrotnice takie tam cuś bo obracanie tego modelu też może bardzo zirytować ,a przy okazji bardzo ułatwia pracę.
Tylo na dziś.

Pozdrawiam Piotr.

[Viking_BB]

"Zrobiłem sobie obraotnicę…" A coś bliżej? Masz jakiś system blokowania w ustalonej pozycji? czy to pod model czy raczej jest to rozwiązanie ogólnego zastosowania?

[klint]

Bry.
Nie to nic wielkiego po prostu blokuje sobie położenie ramy za pomocą kontry (śruba) Stosuję to to do każdego modelu parowozu a wiadomo ostoje różnią się wielkością więc sama prostota

[kezat]

Cześć,

W jaki sposób masz zamontowaną ramę do tej obrotnicy? próbowałem zrobić coś podobnego (do modelu samochodu) i nie miałem pomysłu jak bezpiecznie to ogarnąć (stabilnie, ale i z możliwością szybkiego demontażu...)

Dzięki
MR

[klint]

Bry.
Tak całkiem nieśmiało pozwoliłem się przymierzyć do wózka prowadzącego, chciałem lepiej ale wyszło tak. Zapewne coś sp....em, ale nie mam lepszych fot z detalami wózka. Więc jest jak jest. A jeśli chodzi o obrotnicę to to proste jest jak budowa cepa. Zrobię przy okazji parę fot tego ustrojstwa



Sorki za fotki bo fotograf ze mnie do bani.
Pozdrawiam Piotr.

[pawlo100]

Witaj.
Co Ty chcesz, robota idzie do przodu, robisz model z niepełnych planów więc łatwo nie jest, a części zrobiłeś do tej pory więcej niż w całym moim Zastalu. Mnie się bardzo podoba a na pewno bym się na ten projekt nie porwał. Trzymam kciuki.

[klint]

Bry.
Starałem się jak mogłem ale wyszło tak.



No i jest wózek tylni.
Pozdrawiam Piotr.

[klint]

Bry.
No i q .... nie podołałem srki.

[pawlo100]

Klint, ty nie przepraszaj, prześpij się z problemem, pewnie się da całość popchnąć do przodu. Priv.