[R/G] SNCASO SO.9000 Trident (1/33 Answer)
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
[R/G] SNCASO SO.9000 Trident (1/33 Answer)
Heloł druzia
Urlop czas chyba kończyć. Zrobiłem sE długi modelarski urlop, który – w pierwszej jego części - spożytkowałem na wnikliwe oglądanie EURO, gdyż takie piłkarskie turnieje uwielbiam. Na szczęście wyleczyłem się z oglądania rozgrywek ligowych
Następnie przeprowadziłem różnorakie prace remontowo-porządkowe oraz modernizacyjne w swojej lepiance i przynależnościach.
I
Idzie jesień, a to czas gdy najlepiej się klei.
Na rozruch po przerwie zacząłem sobie tytułowy samolocik.
Już widzę te uśmieszki – po co on to lepi
Bo mogę
I dla zaspokojenia atawistycznej żądzy poklejenia prostych brył.
Autorem projektu jest Maciek Herbut. Lubię jego wyroby.
Model jest prosty i praktycznie pozbawiony detali w związku z czym mam nadzieję uwinąć się z nim mig-iem.
Projekt jest na dwie wręgi, co dla mnie jest nie do zrobienia. Kleję na pasek łączący, bo inaczej nie umiem. Zacząłem od silników:
I leci kadłub:
Ta wręga D ma za płytkie wcięcia wg mnie. Kabina nie chce siąść. Trzeba je na wysokość ciachnąć ze 2 mm.
To tyle tytułem wstępu .
Urlop czas chyba kończyć. Zrobiłem sE długi modelarski urlop, który – w pierwszej jego części - spożytkowałem na wnikliwe oglądanie EURO, gdyż takie piłkarskie turnieje uwielbiam. Na szczęście wyleczyłem się z oglądania rozgrywek ligowych
Następnie przeprowadziłem różnorakie prace remontowo-porządkowe oraz modernizacyjne w swojej lepiance i przynależnościach.
I
Idzie jesień, a to czas gdy najlepiej się klei.
Na rozruch po przerwie zacząłem sobie tytułowy samolocik.
Już widzę te uśmieszki – po co on to lepi
Bo mogę
I dla zaspokojenia atawistycznej żądzy poklejenia prostych brył.
Autorem projektu jest Maciek Herbut. Lubię jego wyroby.
Model jest prosty i praktycznie pozbawiony detali w związku z czym mam nadzieję uwinąć się z nim mig-iem.
Projekt jest na dwie wręgi, co dla mnie jest nie do zrobienia. Kleję na pasek łączący, bo inaczej nie umiem. Zacząłem od silników:
I leci kadłub:
Ta wręga D ma za płytkie wcięcia wg mnie. Kabina nie chce siąść. Trzeba je na wysokość ciachnąć ze 2 mm.
To tyle tytułem wstępu .
Ostatnio zmieniony czw wrz 16 2021, 21:14 przez gk, łącznie zmieniany 1 raz.
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R] SNCASO SO.9000 Trident (1/33 Answer)
Apropos wręgi D, co rzekłem zełgałem jako pies.
Jest ok. Brakło mniĘ wyobraźni. Lekko to wcięcie wystarczy podszlifować i pasuje.
Tak więc zwracam honor.
Pewnie nie będzie tej wręgi D za bardzo widać po zamknięciu kabiny, ale chyba ją obkleję srebrnym kartonem bo taka tekturowa średnio estetyczna jest.
Idąc w stronę dziobu:
Jest ok. Brakło mniĘ wyobraźni. Lekko to wcięcie wystarczy podszlifować i pasuje.
Tak więc zwracam honor.
Pewnie nie będzie tej wręgi D za bardzo widać po zamknięciu kabiny, ale chyba ją obkleję srebrnym kartonem bo taka tekturowa średnio estetyczna jest.
Idąc w stronę dziobu:
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R] SNCASO SO.9000 Trident (1/33 Answer)
Cześć, wybrałeś ciekawy temat , obserwuje z dużym zaciekawieniem proces budowy. Model czeka również u mnie na pocięcie , jestem pod wrażeniem kształtowania elementów poszycia kadłuba , czysto i równo . Pozdrawiam Jacek.
Re: [R] SNCASO SO.9000 Trident (1/33 Answer)
Jestem tego samego zdania. Jest bardzo fajny. Lubię takie wynalazki.
Droga w stronę ogona.
Model ten, mimo nieskomplikowania, ma taką extrawagancję jak otwarte hamulce aerodynamiczne.
Krawędzie hamulców są ok 1,5 mm od krawędzi elementu. Stąd przerabiając na pasek łączący, trzeba to uwzględnić. Prosta rzecz:
Ostatnie segmenty:
I rura zasadniczo gotowa:
W ferworze walki wnęki hamulców wkleiłem tyłem do przodu , czyli białe kółeczko oznaczające miejsce przyklejenia siłownika mam nie tam gdzie powinienem mieć. Ale to pikuś. Zamalowałem srebrzanką humbrola.
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R] SNCASO SO.9000 Trident (1/33 Answer)
Re: [R] SNCASO SO.9000 Trident (1/33 Answer)
OMG
Jacob
to był mój ulubiony komiks
Szczególnie ten zeszyt w którym Ais była w mocno przeźroczystym szlafroku
Pamiętam tę grafikę do dziś.
Dzięki za przypomnienie.
Muszę zapolować na tę serię.
Jacob
to był mój ulubiony komiks
Szczególnie ten zeszyt w którym Ais była w mocno przeźroczystym szlafroku
Pamiętam tę grafikę do dziś.
Dzięki za przypomnienie.
Muszę zapolować na tę serię.
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R] SNCASO SO.9000 Trident (1/33 Answer)
No tak, the eyes of Ais... Jest teraz sporo reedycji tych hiciorów sprzed lat. Skleiłbym sobie taką sondę... ale też takiego Tridenta kiedyś może też?
Re: [R] SNCASO SO.9000 Trident (1/33 Answer)
To ja też chętny do sondy Nawet kiedyś pytałem Autora, czy nie ma jakichś rysunków sond w skali, ale odpowiedzi się nie doczekałem...
A Trident miodzio. Stanowczo popieram wydawanie modeli takich X-Planes
A Trident miodzio. Stanowczo popieram wydawanie modeli takich X-Planes
Pozdrowienia
Rafael
Samoloty IIWW, a czasem inne "ciekawoski"
Rafael
Samoloty IIWW, a czasem inne "ciekawoski"
Re: [R] SNCASO SO.9000 Trident (1/33 Answer)
Zabawy ciąg dalszy.
Nie będzie fajerwerków, tylko maskowanie braku myślenia z wyprzedzeniem.
Trzeba było te "wąsy" wręgi przed jej wklejeniem obrobić na gładko i pomalować na srebrno. Dopiero jak wkleiłem wręgę zorientowałem się, że będzie ją widać. Malowanie teraz nie miało sensu, bo się lekko "zmechaciła", a nie ma jej jak przeszlifować.
Dosztukowałem więc takie dwa cosie ze srebrzanki, żeby zamaskować wręgę i wąskie paski na krawędź kabiny od wewnątrz:
I po przyklejeniu:
Przynajmniej nie widać gołej tektury.
Mam też keson skrzydła wypchany tekturą piwną.
Trzeba jeszcze kadłub w środku "wnęk" podwozia wykleić srebrnym kartonem, bo widać dużo białego, co jest bardzo irytujące.
Nie będzie fajerwerków, tylko maskowanie braku myślenia z wyprzedzeniem.
Trzeba było te "wąsy" wręgi przed jej wklejeniem obrobić na gładko i pomalować na srebrno. Dopiero jak wkleiłem wręgę zorientowałem się, że będzie ją widać. Malowanie teraz nie miało sensu, bo się lekko "zmechaciła", a nie ma jej jak przeszlifować.
Dosztukowałem więc takie dwa cosie ze srebrzanki, żeby zamaskować wręgę i wąskie paski na krawędź kabiny od wewnątrz:
I po przyklejeniu:
Przynajmniej nie widać gołej tektury.
Mam też keson skrzydła wypchany tekturą piwną.
Trzeba jeszcze kadłub w środku "wnęk" podwozia wykleić srebrnym kartonem, bo widać dużo białego, co jest bardzo irytujące.
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD