[R/G]ORP Piorun MM 2001
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
Re: [R]ORP Piorun MM 2001
Też mi się bardzo podoba!
Znakomity warsztat i wspaniała robota!
Pozdr
Piotr
Znakomity warsztat i wspaniała robota!
Pozdr
Piotr
Diament powstaje w wysokiej temperaturze
i wysokim ciśnieniu ;)
-------------------------------------------------
ORP Piorun (422) 1:50 R/C ORP Groźny (351) 1:50 R/C Kuter KP-174 1:50 R/C
ORP Sokół (294) 1:100 Kuter rakietowy projektu 183R "Komar" 1:100
i wysokim ciśnieniu ;)
-------------------------------------------------
ORP Piorun (422) 1:50 R/C ORP Groźny (351) 1:50 R/C Kuter KP-174 1:50 R/C
ORP Sokół (294) 1:100 Kuter rakietowy projektu 183R "Komar" 1:100
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2206
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 169
Re: [R]ORP Piorun MM 2001
Super to wszystko wygląda. Także pomysł „suchy dok“ zamiast (mniej czy bardziej) wymyślnej podstawki to jest coś. Wiadomo, kto to wymyślił/ wprowadził w modelarskie życie?
Re: [R]ORP Piorun MM 2001
Wiesz co zdjęcie podstawki jest jeszcze bez brudzenia, natomiast z modelem już jest przybrudzone. Nie chciałem tego za mocno "paskudzić" bo widziałem już modele w których ten etap prac był przesadzony. "Brudzing" robiłem po raz pierwszy więc robiłem to dość ostrożnie. Same kilbloki jeszcze nieco przybrązowię.Tempest pisze: ↑sob gru 18 2021, 0:04 Świetnie ten model wygląda ale ja bym ten beton suchego doku trochę bardziej jednak upaskudził
Re: [R]ORP Piorun MM 2001
Dzięki serdeczne, niestety nie mam pojęcia kto powinien zbierać "tantiemy" za sam pomysłHeinrich Kosmala pisze: ↑sob gru 18 2021, 10:30 Super to wszystko wygląda. Także pomysł „suchy dok“ zamiast (mniej czy bardziej) wymyślnej podstawki to jest coś. Wiadomo, kto to wymyślił/ wprowadził w modelarskie życie?
Re: [R]ORP Piorun MM 2001
Aż mi się na wspomnienia zebrało... i zdjąłem z szafy zakurzonego Pioruna MM1988.
Piękny okręt, piękny model. Podziwiam Twój kunszt i dopinguję dalej.
Piękny okręt, piękny model. Podziwiam Twój kunszt i dopinguję dalej.
Re: [R]ORP Piorun MM 2001
Jeszcze kilka poprawek i otwieram Whisky podczas wodowania, ogarnę też porządną galerię.
- Sklejacz Maciej
- Posty: 608
- Rejestracja: ndz wrz 08 2013, 9:51
- Lokalizacja: Inna piaskownica
- x 108
Re: [R]ORP Piorun MM 2001
za Whisky nie przepadam mówiąc oględnie, ale za to zdjęcia Twojego Pioruna obłędne. Będzie na co popatrzyć w galerii końcowej.i otwieram Whisky podczas wodowania
Pozdrawiam.
obecnie zamrożony:Iskander M (MZKT 79300 Astrolog)
już po: ORP Krakowiak, T-72M, Opel Blitz 3,6S, SdKfz 233.
już po: ORP Krakowiak, T-72M, Opel Blitz 3,6S, SdKfz 233.
Re: [R/G]ORP Piorun MM 2001
Słowo się rzekło. Model po dwóch latach skończony (brak jeszcze tylko tabliczki z nazwą). Założenia na samym początku budowy były inne ale w jej trakcie moje plany zaczęły mocno ewoluować. Z racji tego iż w tak zwanym międzyczasie wyszły bardzo dobre plany w Modelarstwie Okrętowym autorstwa Pana Jana Schmidta, postanowiłem zaszaleć. W tym samym czasie udało mi się uwolnić od grania w World of Warships i kupić swoją pierwszą drukarkę 3D. W związku z tym model stał się jednym wielkim eksperymentem. Postanowiłem przypomnieć sobie jak się lakieruje aerografem a także po raz pierwszy w życiu zrobiłem na modelu lekkie ślady użytkowania oraz wpływu warunków atmosferycznych na okręt. Natomiast druk 3D to był totalny żywioł, szczerze i bez bicia na "Piorunie" uczyłem się wszystkiego. Model ma ogromnie wiele błędów, merytorycznych i technicznych. Natomiast nie chciałem poprawiać go w nieskończoność i postanowiłem zamknąć etap budowy a doświadczenie na nim zdobyte wykorzystać w następnych modelach. Swoją drogą jest to mój powrót do modelarstwa po jakichś 20 latach, więc chyba nie jest aż tak źle.
Jeszcze raz proszę wybaczcie, że pozwalam sobie wrzucać na forum modeli kartonowych taką hybrydę. Jak pisałem wcześniej, gdy zaczynałem model plany były takie aby zrobić go klasycznie całego w kartonie, plus niewielkie dodatki jak toczone lufy i fototrawione blaszki. Natomiast po tym jak się rozwinąłem w 3D, nie chciałem aby to była kolejna nieskończona relacja dlatego postanowiłem ją ciągnąć do końca.
Miałem ambicję aby zrobić zdjęcia jakimś porządnym aparatem, niestety nie dorobiłem się takowego. Tak więc zdjęcia są z komórki, natomiast starałem się z nich wyciągnąć ile się da. Pozostaje mi tylko zaprosić do oglądania zdjęć.
Jeszcze raz proszę wybaczcie, że pozwalam sobie wrzucać na forum modeli kartonowych taką hybrydę. Jak pisałem wcześniej, gdy zaczynałem model plany były takie aby zrobić go klasycznie całego w kartonie, plus niewielkie dodatki jak toczone lufy i fototrawione blaszki. Natomiast po tym jak się rozwinąłem w 3D, nie chciałem aby to była kolejna nieskończona relacja dlatego postanowiłem ją ciągnąć do końca.
Miałem ambicję aby zrobić zdjęcia jakimś porządnym aparatem, niestety nie dorobiłem się takowego. Tak więc zdjęcia są z komórki, natomiast starałem się z nich wyciągnąć ile się da. Pozostaje mi tylko zaprosić do oglądania zdjęć.
Re: [R/G]ORP Piorun MM 2001
Wspaniale zdetalizowany model.
Pęknięcia betonu w suchym doku niestety są mocno przeskalowane, przynajmniej ja to tak odbieram.
Pęknięcia betonu w suchym doku niestety są mocno przeskalowane, przynajmniej ja to tak odbieram.
Współczesne "komórki" całkiem niezłe zdjęcia robią, w szczególności przy słabym oświetleniu. Takie są przynajmniej moje doświadczenia z focenia w rzymskich kościołach, które kilka lat temu zwiedzałem. Zdjęcia z "klasycznego" aparatu - którym focę w makro moje wypociny i wychodzi to znośnie - zupełnie w tych przyciemnionych wnętrzach nie wyszły a na tych robionych z "komórki" całkiem dobrze wszystko było widać.wieslaw_ pisze:Miałem ambicję aby zrobić zdjęcia jakimś porządnym aparatem, niestety nie dorobiłem się takowego. Tak więc zdjęcia są z komórki,
Re: [R/G]ORP Piorun MM 2001
Całkiem przyzwoicie, jak na Małego Modelarza...
Szczerze, brak słów, niesamowity. Dawno nie widziałem, tak dobrego modelu.
Podoba mi się brudzenie, niemal niewidoczne, ale jednak jest i dużo zmienia.
Gratuluję.
Szczerze, brak słów, niesamowity. Dawno nie widziałem, tak dobrego modelu.
Podoba mi się brudzenie, niemal niewidoczne, ale jednak jest i dużo zmienia.
Gratuluję.