Witam...
Mam pewnie problem:
1. Jak przykleić cieniutki drucik do pokładu mojego okrętu, żeby nie upaprać całego pokładu? Jaki klej zastosować i jaką metodę?
2. Stosuje metodę Vivita przy robieniu relingów, tylko zamiast rurek, zrobiłem ramkę z tektury 2mm. I nie mam pomysłu, jakiego kleju użyć, żeby połączyć ze sobą druciki. Używam kleju cyjanopanopodobnego i nie zawsze chcą się ze sobą połączyć. Może powinienem je jeszcze zanim skleję przeszlifować drobnym papierem ściernym??
Proszę o propozycje rozwiązania moich drobnych aczkolwiek ważnych problemów. Pozdrawiam wszystkich...
Pytanie o druciki- jaki klej najlepszy?*
Moderatorzy: kartonwork, Rafal N.
Uważaj na cyjanopodobne. Jest to dobre rozwiązanie, ale jeśli wcześniej lakierujesz papier - może dziwnie reagować. U mnie pojawiały się białe naloty, ale to pewnie przez brak doświadczenia bo nakładałem zbyt duże krople kleju, choć tak jak Riurik robiłem to cienką igłą. Ale człowiek całe życie się uczy... Teraz robie tak, że wylewam większą krolę kleju na coś i delikatnie maczam koniec druta.
"idź wyprostowany wśród tych co na kolanach
wśród odwróconych plecami i obalonych w proch"
wśród odwróconych plecami i obalonych w proch"
Ja używam cyjanoakrylatu średnio gęstego. 20-sto gramowa butelka kosztuje w sklepie modelarkim 10,00 PLN a starcza hoho ho sam nie wiem jak długo.
Można go zobaczyć tutaj i jest nawet tańszy niż w sklepie o 0,50 PLN
Nie zostawia śladów i wogóle szybko łączy. Ważne aby powierzchnie łączone nie miały dużych przerw. Działa na zasadzie wypełniania mikro spoin i jest bardzo mocny.
Można go zobaczyć tutaj i jest nawet tańszy niż w sklepie o 0,50 PLN
Nie zostawia śladów i wogóle szybko łączy. Ważne aby powierzchnie łączone nie miały dużych przerw. Działa na zasadzie wypełniania mikro spoin i jest bardzo mocny.
Witam.
Cjanoakryl ma swoje zady i walety
- nie chwyta drugi raz miejsc juz pociągniętych klejem (a przynajmniej tak działają te moje, ale papier ścierny czyni cuda)
- na relingi najlepsza jest wykałaczka zestrugana w łopatkę, na która kapiesz klej (nie za duzo) i pocierasz miejsce łaczenia.
- na klejenie punktowe lepszy jest cjanoakryl w żelu (nie rozlewa się na boki i daje chwilke na korektę
- na ślady kleju dobry jest... lakier bezbarwny PRZED (pomysł zaczerpnięty z forum) zaplamieniem
Tyle od Wujka-Dobra-Rada.
A'ha.
I małe pytanko do Vivita - cjanoakryl wiąze poprzez wyłapywanie wilgoci z powietrza. Ten Twoj 20-gramowy nie gestnieje ?? Czy moze zużywasz go w takim tempie, ze nie zdąży ??
Cjanoakryl ma swoje zady i walety
- nie chwyta drugi raz miejsc juz pociągniętych klejem (a przynajmniej tak działają te moje, ale papier ścierny czyni cuda)
- na relingi najlepsza jest wykałaczka zestrugana w łopatkę, na która kapiesz klej (nie za duzo) i pocierasz miejsce łaczenia.
- na klejenie punktowe lepszy jest cjanoakryl w żelu (nie rozlewa się na boki i daje chwilke na korektę
- na ślady kleju dobry jest... lakier bezbarwny PRZED (pomysł zaczerpnięty z forum) zaplamieniem
Tyle od Wujka-Dobra-Rada.
A'ha.
I małe pytanko do Vivita - cjanoakryl wiąze poprzez wyłapywanie wilgoci z powietrza. Ten Twoj 20-gramowy nie gestnieje ?? Czy moze zużywasz go w takim tempie, ze nie zdąży ??
Pozdrowionka
ZzB
..no bo skończyłem zamiatać pierwszą połowę pierwszej płyty...odsapnę nieco... i skończę drugą połowę pierwszej.
ZzB
..no bo skończyłem zamiatać pierwszą połowę pierwszej płyty...odsapnę nieco... i skończę drugą połowę pierwszej.
Ja wylewam sobie krople lub dwie na podstawkę od słoika i zużywam go. Oczywiście gęstnieje, ale zanim zdąży to zrobić to ja z regóły dolewam następną porcję bo zaczyna go brakować
więc są małe straty.
Klej no cóż może nie najlepszy ale mi odpowiada, bo ja kleje z regóły jeden raz. Nie podchodze do tematu dwa razy Zanim coś skleje to 3-4 razy mierze. Każdy ma swoje sposoby i przyzwyczajenia... i musi sam sobie dopasować rodzaj kleju dla siebie...
więc są małe straty.
Klej no cóż może nie najlepszy ale mi odpowiada, bo ja kleje z regóły jeden raz. Nie podchodze do tematu dwa razy Zanim coś skleje to 3-4 razy mierze. Każdy ma swoje sposoby i przyzwyczajenia... i musi sam sobie dopasować rodzaj kleju dla siebie...