[R/G] Curtiss H-75 razy dwa (2 x Answer 1/33)
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
- Szydercza Gała
- Posty: 2325
- Rejestracja: pt mar 05 2004, 14:48
- Lokalizacja: ZIELONA WYSPA PEŁNA OWIEC
- x 169
Re: [R] Curtiss H-75 razy dwa (2 x Answer 1/33)
I widzisz znUF ZDRADA. Makro i w ogóle zdjęcia są wrogiem modelarstFa. Trzeba przerzucić sie na picie wUTki, to znacznie mniej stresujące zajęcie
NUR FüR MASON!!!!!
ZŁO SQUAD
WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO!
NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!
ZŁO SQUAD
WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO!
NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!
Re: [R] Curtiss H-75 razy dwa (2 x Answer 1/33)
Koncepcja z wUTką wydaje się atrakcyjna, choć zdradliwa
Cóż. Kartonówki są jakie są. Można oczywiście wybierać lepsze modele, ale co ja tam będę filozofował.
I TAK LUBIĘ.
Zrobiłem podwozie Hawka.
Mam wrażenie że ten projekt jest niedorobiony przez autora w detalach. Brakuje elementów. Brakuje instrukcji i opisu. Białe pola w cyckach, które zamalowałem - powinny być oznaczone jako WPS. Wtedy miałoby to sens. Brak mocowań osłon do goleni. Trzeba je dorobić. Brak przesunięcia osłon względem osi goleni (rzecz nie do naprawienia w standardzie). Itd. Itp.
Nie chcę przy tym wyjść na naczelnego malkontenta Rzeczypospolitej, ale ten projekt ma potencjał, tylko autor go nadmiernie uprościł. Przy czym gdyby to opracować dokładniej, wcale nie byłby trudniejszy do wykonania. Z drugiej strony mniej lub bardziej uproszczone modele też są potrzebne. I w ogóle po co się wymądrzam, zamiast zabrać się za coś skomplikowanego I przekonać się czy będę umiał skleić
Trochę się męczyłem, odrywałem, przyklejałem, przestawiałem i ostatecznie:
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R] Curtiss H-75 razy dwa (2 x Answer 1/33)
Pojechałem sE dziś tu: https://www.kartonwork.pl/forum/viewtop ... 61#p259161
Nabrałem chwilowo werwy.
I po powrocie natychmiast dokończyłem podwozie Mohawka:
Jutro też tam pojadę, to może znów coś przybędzie
Nabrałem chwilowo werwy.
I po powrocie natychmiast dokończyłem podwozie Mohawka:
Jutro też tam pojadę, to może znów coś przybędzie
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R] Curtiss H-75 razy dwa (2 x Answer 1/33)
Nic konkretnego. Roboczo, że tak powiem. Niemniej odetchnąłem z ulgą i muszę siEM tym podzielić
Chodzi o osłonę kabiny.
Dostępna u wydawcy osłona do Mohawka (dla jasności dodam, że Hawk to to samo w tym zakresie) zupełnie nie chciała ze mną współpracować.
Skończyło się na wykwintnych epitetach, rzadko spotykanych w literaturze, kopycie i samodzielnym "tłoczeniu". Cudzysłów pozostaje zabiegiem celowym. W gruncie rzeczy bowiem, proces ów niewiele z tłoczeniem ma wspólnego
Na foto po lewej osłona wykonana samodzielnie, a po prawej gotowiec. Do gotowca mam następujące zarzuty: 1. kształt w tylnej części jest nieadekwatny do wręgi zamykającej kabinę. 2. z przodu jest lekko za płytka. To ocena subiektywna. W ogóle owiewki to często lepiej samemu dopasowywać, bo niekoniecznie mamy taki kadłub do jakiego ktoś projektował kopyto.
No to rzeczone foto:
Ramki schodzą się dobrze:
I tak wstępnie - część stała już przyklejona, ale jeszcze nie wyposażona w pręty wzmacniające. Część ruchoma położona ot tak, dla radości
Linia "prowadnic" wyrysowana na kadłubie nieco od czapy , ale i tak się cieszę, że jako tako się to schodzi. Trzeba bowiem się pospieszyć, żeby zdążyć na Galicjadę (4-5 listopad )
Chodzi o osłonę kabiny.
Dostępna u wydawcy osłona do Mohawka (dla jasności dodam, że Hawk to to samo w tym zakresie) zupełnie nie chciała ze mną współpracować.
Skończyło się na wykwintnych epitetach, rzadko spotykanych w literaturze, kopycie i samodzielnym "tłoczeniu". Cudzysłów pozostaje zabiegiem celowym. W gruncie rzeczy bowiem, proces ów niewiele z tłoczeniem ma wspólnego
Na foto po lewej osłona wykonana samodzielnie, a po prawej gotowiec. Do gotowca mam następujące zarzuty: 1. kształt w tylnej części jest nieadekwatny do wręgi zamykającej kabinę. 2. z przodu jest lekko za płytka. To ocena subiektywna. W ogóle owiewki to często lepiej samemu dopasowywać, bo niekoniecznie mamy taki kadłub do jakiego ktoś projektował kopyto.
No to rzeczone foto:
Ramki schodzą się dobrze:
I tak wstępnie - część stała już przyklejona, ale jeszcze nie wyposażona w pręty wzmacniające. Część ruchoma położona ot tak, dla radości
Linia "prowadnic" wyrysowana na kadłubie nieco od czapy , ale i tak się cieszę, że jako tako się to schodzi. Trzeba bowiem się pospieszyć, żeby zdążyć na Galicjadę (4-5 listopad )
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R] Curtiss H-75 razy dwa (2 x Answer 1/33)
Na konkursie w Przysietnicy zanabyłem od Maćka Herbuta klej do osłon kabin. Jako, że go polecał, a i prezentował testowe użycie, stałem się szczęśliwym posiadaczem rzeczonego wynalazku. Dotąd używałem do klejenia ramek do folii kleju Micro Metal Foil Adhesive (konsystencja i wygląd rozcieńczonego wikolu).
Nowo nabyty klej ma konsystencję i wygląd gęstego wikolu. Obie kabiny do Hawków pokleiłem właśnie nim. Bardzo dobry, choć (poza gęstością) nie różni się od dotąd używanego. Ma jednak tę przewagę, że w razie zabrudzenia folii, pędzelkiem z wodą łatwo usunąć kleksa.
Generalnie dobra rzecz.
Z osłoną Mohawka:
Tak w ogóle to, z zupełnego braku czasu, montaż idzie jak krew z nosa Ale przyśpieszę
Przykleiłem wręgę z silnikiem Hawkowi:
Potem ją oderwałem
Bo za nisko przykleiłem. Poprawione
Nowo nabyty klej ma konsystencję i wygląd gęstego wikolu. Obie kabiny do Hawków pokleiłem właśnie nim. Bardzo dobry, choć (poza gęstością) nie różni się od dotąd używanego. Ma jednak tę przewagę, że w razie zabrudzenia folii, pędzelkiem z wodą łatwo usunąć kleksa.
Generalnie dobra rzecz.
Z osłoną Mohawka:
Tak w ogóle to, z zupełnego braku czasu, montaż idzie jak krew z nosa Ale przyśpieszę
Przykleiłem wręgę z silnikiem Hawkowi:
Potem ją oderwałem
Bo za nisko przykleiłem. Poprawione
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R] Curtiss H-75 razy dwa (2 x Answer 1/33)
Brak zdjęcia z założoną osłoną. Bardzo proszę o szybką poprawkę .
Trochę daleko na tę Galicjadę
Trochę daleko na tę Galicjadę
Re: [R] Curtiss H-75 razy dwa (2 x Answer 1/33)
Po ciemku nie zrobię czytelnego zdjęcia
Tzn satysfakcjonującego. Mnie.
Fragmencik łatwiej. Plus dzisiejszy skromny "urobek" - żółte osłony km-ów.
Czy ja wiem? Tyle co przeciętny etap wyścigu cyklistów .
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R] Curtiss H-75 razy dwa (2 x Answer 1/33)
Z tym cienkim dorobionym przez Ciebie brzegiem osłona wygląda rewelacyjnie. To bez wątpienia najlepszy c-75 jaki widziałem. I chciałbym go zobaczyć na żywca.
Etap to może przeciętny ale w jedną stronę. W drugą tego samego dnia mogłoby być nieco gorzej. No i ciemno się robi zbyt szybko. Brakło by czasu na oglądanie i piwko z wykonawcą a to już byłoby niewybaczalne.
Etap to może przeciętny ale w jedną stronę. W drugą tego samego dnia mogłoby być nieco gorzej. No i ciemno się robi zbyt szybko. Brakło by czasu na oglądanie i piwko z wykonawcą a to już byłoby niewybaczalne.
Ostatnio zmieniony pn paź 09 2023, 19:41 przez jhradca, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: [R] Curtiss H-75 razy dwa (2 x Answer 1/33)
Brawo, uczta dla oczu, podziwiam umiejętności i czystość klejenia.
Re: [R] Curtiss H-75 razy dwa (2 x Answer 1/33)
Dzięki Jacek. Cały czas gonimy króliczka.
Jarek, no tak. Nie pomyślałem o trasie w OBIE strony. Niemniej w ten sam dzień nie jedzie się dwóch etapów
W Hawku doszły klapki regulujące przepływ powietrza:
Z "cięższych" do zrobienia zostały w Hawku owiewki wylotów z kolektora spalin. Potem zostanie sam drobiazg
Jarek, no tak. Nie pomyślałem o trasie w OBIE strony. Niemniej w ten sam dzień nie jedzie się dwóch etapów
W Hawku doszły klapki regulujące przepływ powietrza:
Z "cięższych" do zrobienia zostały w Hawku owiewki wylotów z kolektora spalin. Potem zostanie sam drobiazg
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD