Chciałbym zaprezentować co udało mi się ulepić. Model powstał już jakiś czas temu. Jest to Mój pierwszy pojazd po 20 letniej przerwie w hobby. Autorem opracowania jest Adrian Wandtke. Łatwo nie było, ale jestem zadowolony. Pozycja kierownicy powinna być bardziej płasko, lecz nie udało mi się w porę wychwycić błędu opracowania. Rama została pomalowana aerografem i przybrudzona pigmentami. Powodem tego był druk cyfrowy wycinanki. Udało mi się jednak uniknąć malowania kabiny i skrzyni ładunkowej.
Witaj....
Super, fajnie bardzo to wygląda, niby nic wielkiego a bardzo zacny model z tego wyszedł. Jedyne c o mi trochę przeszkadza to tylko to, że podwozie lekko "przygaszone" pigmentami, a felgi, a zwłaszcza tylna świecą lepiej niż główne światła Twojego Stara.
Dziękuję za opinie. Rama właśnie tak miała wyglądać. Prosto z wycinanki nie nadawała się nawet do retuszy krawędzi wiec malowałem. Uroki druku cyfrowego. Jak już nie szło wykonać go w standardzie to i koła zrobiłem po swojemu.
Miejsca łączenia reflektorów nie są przypadkiem. Wycinanka nie posiada "wiadra" reflektora w wersji prawej i lewej tylko są dwie sztuki np. prawe
(cz. 103a). Nie chciałem żeby Star miał zeza rozbieżnego dlatego lewy jest tak przyklejony a nie inaczej.
Star 25 jest na druku cyfrowym i nie chciałem ryzykować zepsucia burt paki. Nie twierdzę, że się nie da.
Dość mnie zmęczył i podoba mi się jak jest.
Pozdrawiam.
kukis1983 pisze:Miejsca łączenia reflektorów nie są przypadkiem. Wycinanka nie posiada "wiadra" reflektora w wersji prawej i lewej tylko są dwie sztuki np. prawe
(cz. 103a). Nie chciałem żeby Star miał zeza rozbieżnego dlatego lewy jest tak przyklejony a nie inaczej.
A to przepraszam bo sądziłem, że te "wiadra" można sobie obracać dowolnie przed przyklejeniem ale patrząc na szoferkę z góry widać że ze względu na skos przedniej ściany powinny być prawe i lewe jak mi się wydaje. W modelu świecą jednak trochę na boki a powinny świecić w przód co widać na zdjęciach oryginału. Projektant tak to zaprojektował ale wydaje mi się, że kręcąc tymi "wiadrami" dałoby się jednak skłonić je aby spoglądały prosto w przód choć mogę się mylić bo modelu tego nie mam i go nie sklejałem.
A druk cyfrowy to chyba ZŁO ale lepsze takie ZŁO niż nic