Dzięki gumis666!
G 14 – wyposażenie pokładów dziobowego i rufowego. Wykonałem chyba 2/3 tego, co można było z wycinanki wycisnąć – pomijając części widoczne tylko pod mikroskopem. Straszna dłubanina! Efekt końcowy nagradza jednak wszystko.
[R]-HMS Edinburgh, 1:400 – SZKUTNIK 7/2023 (013)
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2187
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 160
- Sklejacz Maciej
- Posty: 592
- Rejestracja: ndz wrz 08 2013, 9:51
- Lokalizacja: Inna piaskownica
- x 99
Re: [R]-HMS Edinburgh, 1:400 – SZKUTNIK 7/2023 (013)
Nabiera kształtu i krążownikowego wyglądu . Fajnie to Tobie wychodzi. Podglądam i obserwuję.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Re: [R]-HMS Edinburgh, 1:400 – SZKUTNIK 7/2023 (013)
Tak. Projekt jest imponujący.
Wykonanie jak wykonanie. Dobrze Heniu, że działasz. Mimo wspominanych przez Ciebie ograniczeń. Każdego dotkną, wcześniej czy później
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2187
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 160
Re: [R]-HMS Edinburgh, 1:400 – SZKUTNIK 7/2023 (013)
Dzięki za empatię i kibicowanie!
Rzeczywiście „działanie” jest tu decydujące, jako że modelarstwo to coś więcej niż hobby, to pasja! A tej (zazwyczaj) nie zatraca się więc nawet po 67 latach stażu w tym fachu ani z powodu ograniczeń wiekowych natury fizjologicznej...
Grupa części G 15. Jako „samolotowiec” nie mam pojęcia, co to jest. W temacie pływadeł wiem tylko co to jest rufa, burta, pokład itp. „drobiazgi”, czyli moja wiedza na ten temat jest na poziomie tzw. „wiedzy ogólnej” (chyba jednak szkoły podstawowej). Istnieje niezliczona ilość rysunków przestrzennych (przekrojowych) samolotów, pokazujących i opisujących dokładnie, co jest czym. Czy istnieje coś takiego także dla statków?
Rzeczywiście „działanie” jest tu decydujące, jako że modelarstwo to coś więcej niż hobby, to pasja! A tej (zazwyczaj) nie zatraca się więc nawet po 67 latach stażu w tym fachu ani z powodu ograniczeń wiekowych natury fizjologicznej...
Grupa części G 15. Jako „samolotowiec” nie mam pojęcia, co to jest. W temacie pływadeł wiem tylko co to jest rufa, burta, pokład itp. „drobiazgi”, czyli moja wiedza na ten temat jest na poziomie tzw. „wiedzy ogólnej” (chyba jednak szkoły podstawowej). Istnieje niezliczona ilość rysunków przestrzennych (przekrojowych) samolotów, pokazujących i opisujących dokładnie, co jest czym. Czy istnieje coś takiego także dla statków?
Re: [R]-HMS Edinburgh, 1:400 – SZKUTNIK 7/2023 (013)
Nie przesadzaj Heniu z tymi ograniczeniami. Bardzo fajnie Ci to wychodzi. Chociaż może na początek powinieneś zacząć od zbudowania tzw. Popowki. To taki rosyjski wynalazek w dziedzinie okrętownictwa gdzie nie ma ani dziobu ani rufy, burty dookoła jednakowe, tak że duże ułatwienie ale na razie dokończ tego krojzera, jest OK. Pozdrawiam. Z budową tej Popowki to oczywiście żart ale pływało takie coś. Myślę, że okręty nie są wyjątkiem i w internecie znajdziesz mnóstwo wszelakich rysunków. A, nie otwierają się ostatnie Twoje fotki
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2187
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 160
Re: [R]-HMS Edinburgh, 1:400 – SZKUTNIK 7/2023 (013)
Wygląda na to, że Postimage chwilowo się zawiesił…
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2187
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 160
Re: [R]-HMS Edinburgh, 1:400 – SZKUTNIK 7/2023 (013)
Akurat się odwiesił