Dragon Wagon zaczynamy!
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
Ha widzisz Niezależny po części masz rację, ale ta siekiera na zdjęciu pod tym linkiem wygląda jak by była cała w cemencie na budowie, jak chcecie zobaczyc jak wygląda urzywana siekiera to wam zrobię zdjęcie, a nie jest to siekiera kupiona niedawno ma ona już hohoho i jeszcze wiecej przerąbane klocków. Także jeśli nikt nie ma nic przeciwko to wstawie jutro (jak niezapomnę) fotkę mojej siekiery (a raczej dziadkowej).
Wiesz że nawet niezwróciłem uwagi na ten jakże ważny szczegół.
Wiesz że nawet niezwróciłem uwagi na ten jakże ważny szczegół.
"Nie śmierć rozdziela ludzi, lecz brak miłości"
No i cieszę się, że ktoś wreszcie podjął rękawicę... Tak zastanawiałem się długo jak pomalować tę łąpatę w zasadzie to ona nie powinna być w kolorze naturalnego drewna w przypadku części drewnianych i analogicznie metalowych ale... jak zacząłem pokazywać sposób w jaki ja maluję model i tym samym chcąc pokazać innym, że tak można i aby sami spróbowali nie mogłem pozostawić tych detali w barwie "oliv drab" dlatego, że każdy powiedział by, że to łatwizna pomalować model pistoletem i cześć, tu starałem się pokazać, że jest się wstanie pomalować takie detale po właściwym malowaniu. A teraz, kiedy ciągnik jest skończony, przykurzyłem go mocniej i te detale się tak bardzo nie odcinają, jak zrobię zdjęcia to zademonstruję
pozdrawiam
pozdrawiam
Ukończone: M 113 Fitter
Tak skończyłem w 90% ciągnik i narazie mam dosyć, więc teraz model trochę poleży bo muszę od niego odpocząć, skończyłem cieniowanie, przybrudziłem go już finalnie, dokleiłem prawie wszystkie drobiazgi, i teraz model czeka na naczepę, którą wycieniowałem i narazie czeka. W związku z tym że model ten okazał się bardzo pracochłonny w międzyczasie buduje T 80 BV z Dragona z którego relację przedstawię niebawem forumowiczom a narazie trochę fotek ciągnika...
pozdrawiam
pozdrawiam
Ukończone: M 113 Fitter
No fajnie, że sie podoba ale z podziękowaniami muszę zaczekać do końca budowy Teraz jeszcze fotka z dźwigniami sprzęgieł przy wyciągarce i zbiżenie na przód gdzie zaznaczyłem jak wredne były do naklejania te kalki dlatego napis nazwy własnej "JUDY MAE III" namalowałem własnąręcznie wyszlo może niezarówno ale przynajmniej się nie srebrzy /Aha jak ktoś ma dobre patenty na poprawne naklejanie kalek w plastikach chętnie poczytam /
pozdrawiam
pozdrawiam
Ukończone: M 113 Fitter
- Artur Domański
- Posty: 476
- Rejestracja: ndz mar 07 2004, 12:20
- Lokalizacja: Włocławek
No stary pokazałeś klase, górale Świętokrzyscy sa pod wrazeniem a co do kalek o których piszesz to.....Fidel pisze:Aha jak ktoś ma dobre patenty na poprawne naklejanie kalek w plastikach chętnie poczytam /
pozdrawiam
Rozcieńcz akrylowy lakier i po prostu wstrzyknij pod kalke cieniutka igiełka albo obmaluj dookoła pędzelkiem i sam wpłynie. Zanakomicie nadaje sie do zmiekczania kalek zmywacz do akryli f-my Wamod w rozcieńczony w stosunku 70% wody, 30% zmywacza. Tylko trzeba czesto to miszać bo sie rozdwaja w pojemniczku.