Właśnie skończyłem budowę i montaż bomów przy dźwigach dziobowych wraz z bloczkami wciągarkami i częściowym olinowaniem, a jak to wygląda widać poniżej.
Ostatnio zmieniony sob gru 17 2005, 10:56 przez Tomasz D., łącznie zmieniany 2 razy.
Nie chciałbym już was zanudzać moimi nieszczęsnymi relingami ale z uwagi na to, żę chcę by w moim topicu coś się działo wrzucam tyle fotek tych drucików. Przeglądając też zdjęcia Regulusa wykonanego przez innych modelarzy zauważyłem, że w żadnym z nich nie ma poprawnie wykonanych tych relingów, tzn zgodnie z instrukcją a ja mam właśnie zamiar wykonać to tak jak autor opracowania to sobie wymyślił.
a oto efekt dzisiejszej działalności
Ostatnio zmieniony sob gru 17 2005, 10:57 przez Tomasz D., łącznie zmieniany 2 razy.
nie wiem co jest ze mna , ale nigdzie nie moge znalesc opisu sposobu w jaki te cudowne relingi powstaja. Bundy pomoz mi bo chyba zwariuje w przewracaniu tych stron
A więc tak: najpierw robie słupki i je przyklejam w pierwszej kolejności, potem doklejam do nich poręcze, a następnie pomiędzy słupki wklejam jedna po drugiej wszystki poprzeczki - myślę że jest to zrozumiałe ?
O matko boska "poprzeczki wklejam pomiędzy słupki"
masz jeszcze czas na coś innego ? Tzn. jakiś obiad, praca, sen, dzieci (?) itp. Ja, jak poczytam te raporty które mnie interesują to już muszę iść spać.
Można powiedzieć, że przez tą stronę nic nie robię.
Ja też Bartoli przez ta stronkę nic nie robię . A to " wklejanie między słupki " to zauważyłem już wcześniej i nieomal mnie to do grobu nie wpędziło ... jak spróbowałem . Ale wiem że przynajmniej Bundyemu krasnali nie trza . Podziwiam Bundy .
I tak doszedłem do momentu, w którym relingi bramy rufowej są już gotowe - efekt działalności moich stoczniowców poniżej. Jeszcze tylko reling na bramie głównej (choć już nie tak skomplikowany) i nie będę was więcej męczył tymi drutami.
Ostatnio zmieniony sob gru 17 2005, 11:00 przez Tomasz D., łącznie zmieniany 2 razy.