Kto wykończył Wittmana?
Moderatorzy: kartonwork, kierownik
A ja czytałem ,że na czołgu Wittmana nie było żadnych dziur po trafieniach
z dział czołgowych.I że najprawdopodobniej został on wykończony rakietą
z Typhoona,która przebiła górę czołgu i spowodowała eksplozję amunicji.
Aż mu wieża spadła.... .Choć oczywiście milej by było gdyby to nasi go wykończyli
z dział czołgowych.I że najprawdopodobniej został on wykończony rakietą
z Typhoona,która przebiła górę czołgu i spowodowała eksplozję amunicji.
Aż mu wieża spadła.... .Choć oczywiście milej by było gdyby to nasi go wykończyli
- Wujek Andrzej
- Posty: 1900
- Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
- Lokalizacja: Tychy
- x 2
Tak właśnie podają źródła angielskie / większość / .
Wobec okoliczności o których wspominałem ja i Gulus , bardziej wierzę mniejszości źródeł angielskich i naszemu znawcy tematu Januszowi Ledwochowi .
Pisze on mianowicie : " ... Tygrys Wittmanna zostaje pięciokrotnie trafiony z bliskiej odległości , a trzy pociski przebiły wieżę . "
Zwróć uwagę na słowa "przebiły" i zastanów się czy do tejże wieży strzelano gdy już leżała obok po wybuchu amunicji , czy też unieruchomiony czołg został później ostrzelany rakietami przez samolot .
Tym bardziej że grób Wittmanna został odnaleziony w 1987 r.
Przeniesiono go na cmentarz wojskowy w La Cambe .
Myślę że gbyby w czołgu w momencie wybuchu amunicji M.Wittman się znajdował to nie byłoby czego chować .
Do dziś więc cała historia nie doczekała się wyjaśnienia i udokumentowania . Z całą pewnością niczego udokumentować już się nie da . Tak już prawdopodobnie pozostanie .
Tyle też Wujkowego komentarza ponurych epizodów z tamtych czasów ... i historycznych dociekań również.
Róbmy modele ... nie wojny / jak już ktoś z modelarzy sąsiedniego Forum proponuje w swoim motto / ... hej
Wobec okoliczności o których wspominałem ja i Gulus , bardziej wierzę mniejszości źródeł angielskich i naszemu znawcy tematu Januszowi Ledwochowi .
Pisze on mianowicie : " ... Tygrys Wittmanna zostaje pięciokrotnie trafiony z bliskiej odległości , a trzy pociski przebiły wieżę . "
Zwróć uwagę na słowa "przebiły" i zastanów się czy do tejże wieży strzelano gdy już leżała obok po wybuchu amunicji , czy też unieruchomiony czołg został później ostrzelany rakietami przez samolot .
Tym bardziej że grób Wittmanna został odnaleziony w 1987 r.
Przeniesiono go na cmentarz wojskowy w La Cambe .
Myślę że gbyby w czołgu w momencie wybuchu amunicji M.Wittman się znajdował to nie byłoby czego chować .
Do dziś więc cała historia nie doczekała się wyjaśnienia i udokumentowania . Z całą pewnością niczego udokumentować już się nie da . Tak już prawdopodobnie pozostanie .
Tyle też Wujkowego komentarza ponurych epizodów z tamtych czasów ... i historycznych dociekań również.
Róbmy modele ... nie wojny / jak już ktoś z modelarzy sąsiedniego Forum proponuje w swoim motto / ... hej
Pewnie masz rację jak zwykle Wujku... .Tym bardziej ,że spotkałem się też z wersją jakoby to dzielny sierżant Gordon z
brytyjskiej 7 Dyw.Panc. "rozstrzelał" oddział Wittmanna....
Przypadkowo znalazł się na swoim Shermanie Firefly na osi natarcia Polaków, no i w ciągu kilkunastu minut wystrzelał Tygrysy Wittmanna.
Bez komentarza....
Rule Britania...
brytyjskiej 7 Dyw.Panc. "rozstrzelał" oddział Wittmanna....
Przypadkowo znalazł się na swoim Shermanie Firefly na osi natarcia Polaków, no i w ciągu kilkunastu minut wystrzelał Tygrysy Wittmanna.
Bez komentarza....
Rule Britania...
Sami niemcy pisza o ataku Thypona ale jak podejrzewaja koledzy Wittmanna musialo to nastapic przed ( troche dziwne ) lub juz po calej sprawie- cytuje :Wujek Andrzej pisze:unieruchomiony czołg został później ostrzelany rakietami przez samolot .
Einige seiner Kameraden meinten später, dass der Tiger vorher oder nachher auch noch von einer mit Bordraketen bestückten "Typhoon" (brit. Jagdbomber) angegriffen worden sein könnte.
Grob byl pewnie znany wczesniej tylko ekshumacje przeprowadzono w 1983 roku - cytuje :Tym bardziej że grób Wittmanna został odnaleziony w 1987 r.
Przeniesiono go na cmentarz wojskowy w La Cambe .
Im Jahre 1983 wurden Wittmann und seine Besatzung aus ihrem Soldatengrab exhumiert und auf dem Soldatenfriedhof La Cambe beigesetzt.
Ps. Cytaty z : http://www.waffenhq.de/biographien/biog ... tmann.html
- Wujek Andrzej
- Posty: 1900
- Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
- Lokalizacja: Tychy
- x 2
Tu także Okonku zdania znawców tematu sa różne .
Janusz Ledwoch podaje iż grób Michaela Wittmanna został odnaleziony w czasie prac melioracyjnych w 1987 roku .
Z powodu tak wielu różnych i sprzecznych ze sobą informacji ... temat okolicznosci jego śmierci , jak wspomniałem , pozostanie owiany tajemnicą .
Janusz Ledwoch podaje iż grób Michaela Wittmanna został odnaleziony w czasie prac melioracyjnych w 1987 roku .
Z powodu tak wielu różnych i sprzecznych ze sobą informacji ... temat okolicznosci jego śmierci , jak wspomniałem , pozostanie owiany tajemnicą .
Dzięki wszystkim za wyjaśnienia. Wstyd się przyznać, ale monografia Tigera autorstwa J. Ledwocha stoi na półce. Wystarczyło spojrzeć. Mimo wszystko nie przepraszam za "zamieszanie".
P.S. A przy okazji czy ktoś posiada zdjęcia sklejonego Tigera/Haliński. Nie posiadam zdjęć swojego a i pokazywać nie ma co bo umiejętności raczej marne, ale chętnie zobaczyłbym jak to powinno wyglądać.
P.S. A przy okazji czy ktoś posiada zdjęcia sklejonego Tigera/Haliński. Nie posiadam zdjęć swojego a i pokazywać nie ma co bo umiejętności raczej marne, ale chętnie zobaczyłbym jak to powinno wyglądać.
Wcale nie twierdzę, że to Nelson (jest to wersja najmniej prawdopodobna stąd to "hehe" we wcześniejszym poście). Ale mówili o tym w programie poświęconym Wittmannowi. Całkowicie zdaję sobie sprawę co "mógłby" zrobić prawie tonowy pocisk po trafieniu nawet w 56 tonowy czołg, bo z tego co wiem to 152 mm pociski rosyjskich SU nawet gdy nie przebiły pancerza to zdejmowały wieże.
Trzy palce wody pod kilem.
- Wujek Andrzej
- Posty: 1900
- Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
- Lokalizacja: Tychy
- x 2