Posiedzialem , popatrzylem i powybieralem pare kolorow.Powybieralem ale nie gwarantuje , ze sa odpowiednie.Tak wiec dla T-72 modernizowanych do standartu PT-91 oraz wczesnych samych PT-91(Erawa) :
Przegladajac fotki z salonu obronnego w Kielcach wzorujac sie na innych pojazdach np: WZT-3,BRDM (Twardy niestety w malowaniu exportowym ) dla nowszych wersji :
1.zielony -102 lub 101
2.purpurowy -73 (stosowany w poremontowych malowaniach samolotow Su-22)
3.czarno-szary 33(90%) + 127(10%)
Jak juz pisalem moge sie mylic bo stosunkowo trudne jest zrobienie tego na podstawie zdiec .
Bumar mam o rzut beretem z pracy, nieraz obserwowałem jak wywożą twardziela na niskopodwoziówce. Ale znalazłem fotkę na której dobrze wyszły kolorki. Wydaje mi się też , że dobrze dobrano kolory w modelu Kraba (Modelik) chociaż to i "goździki" oryginalnie malują w HSW to producenci farb chyba sie dogadali ?
Nasze czołgi mają silniki !
Tak na poważnie : o ile pamietam z jakiegoś pisma to widziałem ciągniki produkowane przez Jelcza. Twardziele wywożone na targi do Kielc wywozi firma (Bumar) na niskopodwoziówce z ciągnikiem FAUN. W Łabędach są dosyć ciasne zakręty, i skręt tego zestawu z wystającym nieco na boki czołgiem to dopiero widowisko !
No ale jak wojska ukladu warszawskiego mialy wyzwalac zachod spod tyranii imperialistow, to chyba czolgi nie mialy jezdzic o wlasnych silach , jak nie przymierzajac Rudy do Berlina. Polska armia musiala miec jakies standardowe rozwiazanie na przerzucanie czolgow na dalsze odleglosci. No chyba ze nasi zakladali ze niemcy zostawia nam swoja bundes-bane w nietknietym stanie?
Razem z Leosiami dostalismy takie Elephanty. Z Leosiem to musi to niezle wazyc.Ciekawe ile mostow w Polsce jest w stanie wytrzymac taki ciezar Tego Elephanta wypuszcza w tym roku Trumpeter Juz wiem na czym postawie mego Leosia
Polski samochód ciężarowy z Jelcza (nie ten ze zdjęcia)dostał w ubiegłym roku nagrodę DEFENDER-a. Ale w czasach , kiedy było konieczne szykowanie sie do wyzwolenia zachodu z okowów kapitalizmu mieliśmy (i mamy) ciągniki z rodziny KRAZ na balonowych kołach.Sprzedaje je AMW.
Takie autko jest odporne na wszystko poza ... kornikami !
Kolega, który jeździł tym w cywilu widząc innych, którzy dostawali nowe Tatry sypał do baku piasek...
Z rury po prostu leciało szkło , a auto jechało dalej ...