*[Relacja/Statek] Dar Młodzieży GPM 1/2004

Zakończone relacje i galerie gotowych modeli.

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Tomasz D.
Admin
Posty: 2430
Rejestracja: wt lip 01 2003, 9:56
Lokalizacja: Nowogard
x 143

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tomasz D. »

Używam zwykłej szpachli samochodowej (chemoutwardzalnej), podłużnice są łączone przez naklejenie odpowiednio przyciętych kawałków sklejki z obu stron łączenia
Awatar użytkownika
Jari
Posty: 430
Rejestracja: wt sty 13 2004, 16:49
Lokalizacja: Opole

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Jari »

Bundy Regulusa nie sledziłem od poczatku ale tym razem trafiłes w moj gust wiec bede tu nonstop i bede sie czepiał!! :D

Wiec czas na kolejne pytanie: Czym szlifujesz?? Jakąś diabelska machina czy recznie??
Amatorzy zbudowali arkę - profesjonaliści Tytanica.
Awatar użytkownika
Tomasz D.
Admin
Posty: 2430
Rejestracja: wt lip 01 2003, 9:56
Lokalizacja: Nowogard
x 143

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tomasz D. »

Oczywiście że ręcznie, bo podchodzenie z maszyną do takiego kadłuba to by było świętokradctwo :D
Awatar użytkownika
Jari
Posty: 430
Rejestracja: wt sty 13 2004, 16:49
Lokalizacja: Opole

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Jari »

Tak myslałem ale wolałęm sie upewnic!! :lol:

Kolejne pytanie: Czy stosujesz do koncowego szlifowania papiery wodne?? Dla uzyskania gładszej powierzchni??
Amatorzy zbudowali arkę - profesjonaliści Tytanica.
Awatar użytkownika
Tomasz D.
Admin
Posty: 2430
Rejestracja: wt lip 01 2003, 9:56
Lokalizacja: Nowogard
x 143

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tomasz D. »

Oczywiście że wodne, szlifowanie na sucho nie da tak gładkiej powierzchni
Awatar użytkownika
Tomasz D.
Admin
Posty: 2430
Rejestracja: wt lip 01 2003, 9:56
Lokalizacja: Nowogard
x 143

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tomasz D. »

Właśnie skończyłem szlifowanie pierwszej warstwy szpachli, a wygląda to teraz tak:

Obrazek Obrazek

następna warstwa jaką zostanie pokryty kadłub to nie jest już szpachel samochodowy lecz taki specyfik jak na fotce poniżej:

Obrazek

jeśli chodzi o jego właściwości to ma on konsystencję kremu, który bardzo dobrze się nakłada na wszelkiego rodzaju powierzchnie, całkowity czas schnięcia warstwy do 2 godzin, szlifuje się tak samo łatwo jak gips lecz jest od gipsu twardszy i po wyschnięciu jest wodoodporny.
Ostatnio zmieniony pn cze 06 2011, 10:09 przez Tomasz D., łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
Jari
Posty: 430
Rejestracja: wt sty 13 2004, 16:49
Lokalizacja: Opole

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Jari »

Miodzio!! :D

i kolejne pytanie: Jak grubą warstwę drugiego specyfiku kładziesz??
Amatorzy zbudowali arkę - profesjonaliści Tytanica.
Awatar użytkownika
Tomasz D.
Admin
Posty: 2430
Rejestracja: wt lip 01 2003, 9:56
Lokalizacja: Nowogard
x 143

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tomasz D. »

A więc tak: pierwsza warstwa - czyli szpachel samochodowy służy mi tylko jako baza pod tę właśnie masę, którą pokazałem na zdjęciu. Szpachel samochodowy wchodzi ładnie w pory pianki i usztywnia ją do tego stopnia, że nie ugina się ona przy nakładaniu tego właśnie materiału - zaś jeśli chodzi o grubość to nakładam tylko tyle ile jest wymagane by uzyskać idealnie równą powierzchnię, czyli jak najmniej z jednoczesnym zachowaniem idealnie gładkiej linii poszycia.
Ostatnio zmieniony pn cze 06 2011, 10:10 przez Tomasz D., łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Tymoty
Posty: 32
Rejestracja: czw sty 08 2004, 19:51
Lokalizacja: Szamotuły k. Poznania

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tymoty »

Widzę, że niedługo zaczniesz obklejać kadłub, więc mam małą rzecz do przemyślenia. Mianowicie w pokładzie i nie tylko ma być przymocowanych wiele zaczepów do lin i te są ok, ale do niektórych mają być przymocowane bloczki i zastanawiam się czy nie opłacało by się przyklejać już całych zestawów (zaczep + bloczek) gdyż póżniej może być z tym kłopot, w gąszczu innych części.

Z żeglarskimi pozdrowieniami Tymoty i .... wytrwałości z sznurkami :D
Pożeglowałem sobie trochę i - LUDZIE, JA CHCĘ NA MORZE
Awatar użytkownika
Tomasz D.
Admin
Posty: 2430
Rejestracja: wt lip 01 2003, 9:56
Lokalizacja: Nowogard
x 143

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tomasz D. »

Właśnie praca w tym wspomnianym przez ciebie gąszczu części jest esensją naszej pracy :D i to jest piękne i straszne zarazem.
ODPOWIEDZ