Cala nadzieja w Pawle , ze zalatwi mi ta konwersje a drugi model bede dlubal sam na podstawie pierwszego. Zapomnialem dodac , ze T-72M1Z od PT-91 mozna odroznic po innych kostkach pancerza reaktywnego na wiezy (potrojne bloki) 
T-72M1Z
PT-91
PT-91 TWARDY (Erawa) vs T-72M1Z
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
-
Marcintosh
- Posty: 1091
- Rejestracja: pn mar 03 2003, 13:19
- Lokalizacja: Dorset, UK
- x 8
Jak na razie prubuje tylko z jedna strona . Zobaczymy czy sie uda? A wiec zostaly usuniete gumowe oslony gasienic i zostana zastapione prostymi. W orginale sa chyba stalowe ? Na poczatku myslalem o przeszlifowaniu tych orginalnych i wyrownaniu szpachlowka. Jest to jednak niemozliwe 
Guma faluje to w jedna strone to w druga. Grozi to przeszlifowaniem na wylot. Guma zostala odcieta co kosztowalo mnie nie malo czasu i zastapiona nowym elementem z przezroczystej plytki. Dostalem ja kiedys od wojka zegarmistrza i sluzy ponoc normalnie do wykonywania nowych szkielek w zegarkach 
Odcieta guma posluzyla jako szablon . Plytka jest strasznie lamliwa i to wlasnie przydarzylo sie mi ale na szczescie po sklejeniu to miejsce jest niewidoczne. Po przyklejeniu jej do blotnika musialem dodac jeszcze troche szpachlowki aby calosc wyrownac i oto wynik 
Guma faluje to w jedna strone to w druga. Grozi to przeszlifowaniem na wylot. Guma zostala odcieta co kosztowalo mnie nie malo czasu i zastapiona nowym elementem z przezroczystej plytki. Dostalem ja kiedys od wojka zegarmistrza i sluzy ponoc normalnie do wykonywania nowych szkielek w zegarkach Odcieta guma posluzyla jako szablon . Plytka jest strasznie lamliwa i to wlasnie przydarzylo sie mi ale na szczescie po sklejeniu to miejsce jest niewidoczne. Po przyklejeniu jej do blotnika musialem dodac jeszcze troche szpachlowki aby calosc wyrownac i oto wynik
Ostatnio zmieniony ndz gru 21 2003, 23:32 przez Okonek, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam
Calosc przykleilem do blotnikow i pomalowalem. Okazalo sie , ze za wczesnie Uwidocznily sie miejsca laczenia. A wiec kolejny raz szpachlowka i szlifowanie. Nie wiem , ktory raz juz to pisze na tym forum ale te dwie czynnosci ostatnio mnie nie opuszczaja Po zrobieniu tych fotek musialem calosc przeszlifowac raz jeszcze drobniejszym papierem aby zlikwidowac rysy , ktore wczesniej nie widzialem
Uwidocznily sie miejsca laczenia. A wiec kolejny raz szpachlowka i szlifowanie. Nie wiem , ktory raz juz to pisze na tym forum ale te dwie czynnosci ostatnio mnie nie opuszczaja Po zrobieniu tych fotek musialem calosc przeszlifowac raz jeszcze drobniejszym papierem aby zlikwidowac rysy , ktore wczesniej nie widzialem
Ostatnio zmieniony ndz gru 21 2003, 23:33 przez Okonek, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam
Prace strasznie powoli ida do przodu. A to dlatego , ze mam jeszcze pare innych modeli na warsztacie. 
Postanowilem dokonczyc ta prawa strone . Czas na kostki pancerza reaktywnego .Jakos mi wyszlo , ze w tej skali powinny miec 5 x 5 mm. Caly blok wyciolem z tej samej plytki co poprzednio a przerwy pomiedzy kostkami wykonalem moja pomocna pilka
Postanowilem dokonczyc ta prawa strone . Czas na kostki pancerza reaktywnego .Jakos mi wyszlo , ze w tej skali powinny miec 5 x 5 mm. Caly blok wyciolem z tej samej plytki co poprzednio a przerwy pomiedzy kostkami wykonalem moja pomocna pilka
Ostatnio zmieniony ndz gru 21 2003, 23:34 przez Okonek, łącznie zmieniany 2 razy.
pozdrawiam