Chwała Kierownikowi
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
Chwała Kierownikowi
Dziś po ponownej lekturze KMiD , zwróciłem uwagę na coś na co nie zwróciłem do tej pory, a mianowicie na nazwisko autora artykułu o kartonowych modelach kolejowych.
I cóż widze , a to że ów artykuł popełnił nasz Kierownik, i chwała mu za to , bo propaguje modelarstwo , a kartonowe szczególnie , no i dla mnie najważniejsze że wspomina kilka razy o szczególnym fakcie zaistnienia typowo polskiego taboru, medal mu wirtualny za to daruję w imieniu swoim i kompanów z Łódzkiego Klubu Modelarzy Kolejowych, do bólu ortodoksyjnych , w swej działalności a chodzi o zachowanie naszej narodowej tozsamości, i choc pompatycznie to brzmi to prościej powiedzieć , Polski modelarz robi modele polskie, dość zachłystywania się tym co obce, dość mamy swego i nie gorszego.
Odsetek modelarzy z tak zwanego zachodu, budujących polskie modele jest tak znikomy w porównaniu z naszymi sikającymi z zachwytu nad kolejną wersją samolotu lub czołgu , że można spokojnie go pominąć.
Dlaczego , wstydzicie się swego pochodzenia ,ubóstwianiem nie zawsze doskonałych konstrukcji nie zmienicie zapisu w metryce.
Na zakończenie ,dodam iż nie jest moim zamiarem kogoś urazić, a zwrócic uwagę tylko na to zjawisko , i podziękowac Kierownikowi za artykuł, może "Zły Wilk" umiesciłby stały kącik kartonowego modelarza w swem piosmie.
Po stokroć chwała Panowie Kierownikowi, i w pas się kłaniać.
Może Kierowniku drogi zawiodą kiedyś do naszego grodu , zapraszamy do klubu.
Nemo -Paweł Radecki ŁKMK
I cóż widze , a to że ów artykuł popełnił nasz Kierownik, i chwała mu za to , bo propaguje modelarstwo , a kartonowe szczególnie , no i dla mnie najważniejsze że wspomina kilka razy o szczególnym fakcie zaistnienia typowo polskiego taboru, medal mu wirtualny za to daruję w imieniu swoim i kompanów z Łódzkiego Klubu Modelarzy Kolejowych, do bólu ortodoksyjnych , w swej działalności a chodzi o zachowanie naszej narodowej tozsamości, i choc pompatycznie to brzmi to prościej powiedzieć , Polski modelarz robi modele polskie, dość zachłystywania się tym co obce, dość mamy swego i nie gorszego.
Odsetek modelarzy z tak zwanego zachodu, budujących polskie modele jest tak znikomy w porównaniu z naszymi sikającymi z zachwytu nad kolejną wersją samolotu lub czołgu , że można spokojnie go pominąć.
Dlaczego , wstydzicie się swego pochodzenia ,ubóstwianiem nie zawsze doskonałych konstrukcji nie zmienicie zapisu w metryce.
Na zakończenie ,dodam iż nie jest moim zamiarem kogoś urazić, a zwrócic uwagę tylko na to zjawisko , i podziękowac Kierownikowi za artykuł, może "Zły Wilk" umiesciłby stały kącik kartonowego modelarza w swem piosmie.
Po stokroć chwała Panowie Kierownikowi, i w pas się kłaniać.
Może Kierowniku drogi zawiodą kiedyś do naszego grodu , zapraszamy do klubu.
Nemo -Paweł Radecki ŁKMK
Oglądałem Pawełku Waszą makietę w ubiegłym roku na festiwalu. Zrobiła na mnie wrażenie! Stałem przy niej chyba z godzinę.
"Zły Wilk" wcale nie jest taki zły - dlatego mogą tam teraz się ukazywać takie wypociny jak moje.
Właśnie zaproponował mi stałą rubrykę o kartonie, technikach klejenia itd. Będę pisał i pokazywał - bo mam skąd czerpać, właśnie z naszego forum.
Chyba już na stałe zagoszczą tam również modele kartonowe w formie wycinanki (w następnym chyba będzie nastawnia) oraz plany taboru (w następnym parowóz Px).
Jeśli ktoś to już widział - cenna będzie Wasza opinia na temat tej "Warszawy" z ostatniego numeru i ewentualnie Wasze życzenia w tym temacie.
"Zły Wilk" wcale nie jest taki zły - dlatego mogą tam teraz się ukazywać takie wypociny jak moje.
Właśnie zaproponował mi stałą rubrykę o kartonie, technikach klejenia itd. Będę pisał i pokazywał - bo mam skąd czerpać, właśnie z naszego forum.
Chyba już na stałe zagoszczą tam również modele kartonowe w formie wycinanki (w następnym chyba będzie nastawnia) oraz plany taboru (w następnym parowóz Px).
Jeśli ktoś to już widział - cenna będzie Wasza opinia na temat tej "Warszawy" z ostatniego numeru i ewentualnie Wasze życzenia w tym temacie.
Kartonwork odwiedzam od dosyć dawna , niestety dałem się wciągnąć w tzw wir pracy i wszystko to co robię ( w zasadzie kolejki w skali 1:45, i w drodze wyjątku dowolna przeróbkę produktu BBurago w 1:24 ) leży odłogiem._TONY_ pisze:Miło że kolega NEMO z forum martela odwiedza nas - czyżby k. Adam cię tu zaciągnął??
W czasach gdy miałem więcej czasu , pomagalem koledze lotnikowi, a w czasach młodości , w jednej z licznych w tamtych czasach modelarni budowałem modele szkutnicze, ach młodość.
Pozdrawiam wszystkich.
Nemo-Paweł
[quote="kierownik"]Oglądałem Pawełku Waszą makietę w ubiegłym roku na festiwalu. Zrobiła na mnie wrażenie! Stałem przy niej chyba z godzinę.
Bardzo się cieszę i dziękuję w imieniu kolegów za uznanie , w tym roku było jeszcze piękniej bo połączyliśmy cztery makiety modułowe.
"
Właśnie zaproponował mi stałą rubrykę o kartonie, technikach klejenia itd. Będę pisał i pokazywał - bo mam skąd czerpać, właśnie z naszego forum.
Czekam z niecierpliwością
Chyba już na stałe zagoszczą tam również modele kartonowe w formie wycinanki (w następnym chyba będzie nastawnia) oraz plany taboru (w następnym parowóz Px).
Miodzio.
Jeśli ktoś to już widział - cenna będzie Wasza opinia na temat tej "Warszawy"
Po uzupełnieniu dokumentacji i sklejeniu tego modelu biorę się za taki tylko w moim ukochanym metalu.
Bardzo się cieszę i dziękuję w imieniu kolegów za uznanie , w tym roku było jeszcze piękniej bo połączyliśmy cztery makiety modułowe.
"
Właśnie zaproponował mi stałą rubrykę o kartonie, technikach klejenia itd. Będę pisał i pokazywał - bo mam skąd czerpać, właśnie z naszego forum.
Czekam z niecierpliwością
Chyba już na stałe zagoszczą tam również modele kartonowe w formie wycinanki (w następnym chyba będzie nastawnia) oraz plany taboru (w następnym parowóz Px).
Miodzio.
Jeśli ktoś to już widział - cenna będzie Wasza opinia na temat tej "Warszawy"
Po uzupełnieniu dokumentacji i sklejeniu tego modelu biorę się za taki tylko w moim ukochanym metalu.