Hej RoobertRoobert pisze:Kurcze, niezły pojazd. A pewnie jeszcze lepiej będzie się prezentował na makietce. Czy już myślałeś nad tym?
Jasne,że o tym myślałem
Karzdy model stawiam na małej dioramce razem z kilkoma figurkami.
Co do Flakpanzera to pomysł na dioramkę mam już w głowie chyba od trzech miesięcy,a prezentuje się on mniej więcej tak: Jest Francja 1944 jakiś miesiąc po inwazji.Załoga geparda robi co może żeby nie dać się poćwiatrować przez amerykańskie jabos.Próbując się schronić przejeżdza przez barierkę na położony poniżej poziom chodnika (nie wiem jak to lepiej opisać,chodzi mi o to że zjeżdza poprostu z dużo wyższego poziomu,zrobiłbym szkic ale kiepsko rysuję) i wtedy zrywa się gąsienica.Pojazd nie zdążył całkiem zjechać z murka i zarył nosem w ziemię,a poraniona i pozbawiona wsparcia załoga musi uciekać przed zbliżającymi się Amerykanami.
To będzie mniej więcej coś takiego,choć pewnie podczas pracy może się coś zmienić.Mam już kupione figurki (zestaw Dragona-Survivors,Panzer Crew (Kursk 1943)) Figurki mają na sobie uniwersalne mundury także nie będzie problemu z zaadaptowaniem ich do warunków francuskich.
Pozdrawiam