Flakpanzer 38(t) "Gepard" relacja z budowy.......
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
Bardzo "sympatycznie" to wygląda.
Samej dioramki chyba nie ma co się czepiać.
Chatka wyszła całkiem realistycznie ( zniszczenia, zacieki, faktura tynku, kolor itp. ). Ślad po serii z pm-u ma "dobre" skupienie - he, he...
Z Wespe też jest dobrze, lepiej niż przedtem - na pierwszy
rzut oka te "niedoróbki" nie są widoczne. Z resztą ja ich widzę bardzo mało - troche hamulec wylotowy coś się błyszczy ( rzuca się to w oczy ). Ale sceneria dosyć deszczowa, więc ... A co się stało z lewą gąsienicą? Zabrali ( załoga ) ją ze sobą do kowala?
Pozdrawiam,
Maciej
Samej dioramki chyba nie ma co się czepiać.
Chatka wyszła całkiem realistycznie ( zniszczenia, zacieki, faktura tynku, kolor itp. ). Ślad po serii z pm-u ma "dobre" skupienie - he, he...
Z Wespe też jest dobrze, lepiej niż przedtem - na pierwszy
rzut oka te "niedoróbki" nie są widoczne. Z resztą ja ich widzę bardzo mało - troche hamulec wylotowy coś się błyszczy ( rzuca się to w oczy ). Ale sceneria dosyć deszczowa, więc ... A co się stało z lewą gąsienicą? Zabrali ( załoga ) ją ze sobą do kowala?
Pozdrawiam,
Maciej
Dzięki Paperman.Ten model z linku to ta sama osa,co w tym wątku,ten sam egzemparz.Nie chciałem Osy nie miałem serca wywalać,miałem do niej sentyment,wiąc przemalowałem,zrobiłem nowe dio I jest.paperman pisze:Widzę że fajnie rozwiązałeś kwestię gąsienic Dioramka fajna A ten model z linku Może coś więcej o nim
Dzięki Maciej.Cieszę się,że Ci się podoba.Tych niedoróbej jest kilka,ale o tym szaMaciej pisze:Bardzo "sympatycznie" to wygląda.
Samej dioramki chyba nie ma co się czepiać.
Chatka wyszła całkiem realistycznie ( zniszczenia, zacieki, faktura tynku, kolor itp. ). Ślad po serii z pm-u ma "dobre" skupienie - he, he...
Z Wespe też jest dobrze, lepiej niż przedtem - na pierwszy
rzut oka te "niedoróbki" nie są widoczne. Z resztą ja ich widzę bardzo mało - troche hamulec wylotowy coś się błyszczy ( rzuca się to w oczy ). Ale sceneria dosyć deszczowa, więc ... A co się stało z lewą gąsienicą? Zabrali ( załoga ) ją ze sobą do kowala?
Pozdrawiam,
Maciej
Co się stało z gąsienicą? Sam bym chciał tyo wiedzieć.Może Ruskim się przydała
Tak jak pisałem wcześniej,jedna gąska rozpadła mi się w kawałki.Jej sklejenie było niemożliwe więc postanowiłem,że jej nie będzie.Na fotografiach archiwalnych często widać porzucone pojazdy bez gąsienic.
Pozdrawiam Radek
Hej MaciejMaciej pisze:Ale się pogięło biedactwo ...
W ładny, realistyczny sposób.
Ale Radku, co jest z tą ... linią celowania?!
Tym razem jakby "oklapła" w stosunku do
osi lufy. Ha, teraz chyba dobrze to określiłem.
Pozdrawiam,
Maciej
No masz rację pogieło się troszke.Ale tak musi być bo i dioramka bedzie lekko katastroficzna.Jakże by to wtedy wyglądało bez pogięć
Nie wiem co tam z tymi liniami celowania znów sie coś porobiło,ale sprawdze,ewentualnie poprawie.Teraz doklejam "górne" płyty przedziału załogi.Jest to bezwzględnie najgorszy,najtródniejszy etap prac
Płyty mocno do siebie nie pasują,robią się szpary rzędu 0,5-0,8mm.Jeszcze nie wiem jak ten problem rozwiązać.Będę musiał je zaszpachlować,ale w tym celu niezbędne będzie odcięcie nitów i tak w kółko
Już sobie obiecałem,nigdy więcej ruskich modeli Będę cierpliwie czekać,na kolejne 38(t) w wykonaniu Tamiyii.
Niestety.Sam się zastanawiam skąd ten regres u Tamiyii.Kompletny brak nowych drugowojennych modeli Całe szczęście inne firmy na tym korzystają,jak np AFV Club wypuszczający Sd.Kfz 251/21 i 22 !!!Maciej pisze:Właśnie...
Tamiya nas nie rozpieszcza zbytnio "natłokiem" nowych
modeli. A te inne miewają wady. Dlatego między innymi
mam dosyć ubogą kolekcją.
Pozdrawiam,
Maciej
Witam
Ostatnio miałem ostatnio troche czasu i zabrałem się za te nieszczęsne burty.Moje najgorsze przypuszczenia się sprawdziły,elementy pasowały do siebie jak pięść do oka.W związku z tym przeżyłem kilka załamań nerwowych,ale jakoś się udało,choć do ideału daleko.Musiałem wszystko poszpachlować i wymienić nity.Przykleiłm też układ wydechowy,który troche poobijałem (wgniecenia na tłumiku).Częściowo zamocowałem osprzęt na błotnikach (nie montowalem młota,lewara i siekierki).
No i gąski.Narazie złożyłem jedną taśmę,którą możecie zobaczyć na fotkach.Luz zostawiłem specjalnie,gdyż pojazd będzie ułożony na dioramie jak na zdjęciu pierwszym.Mam problem z kołem napędowym.To z zestawu Friula jest wczesną wersją.Gepard raczej powinien mieć późne koło.Chociaż mam dwa zdjęcia Flakpanzera z wczesnymi kołami,nie wiem czy były takie montowane na pojazdach używanych bojowo,bo zdjęcie pochodzi z zakładów BMM.Koło z zestawu Alana jest w wersji późnej,ale kompletnie nie pasuje do gąski
Komentarze mile widziane
Radek
Ostatnio miałem ostatnio troche czasu i zabrałem się za te nieszczęsne burty.Moje najgorsze przypuszczenia się sprawdziły,elementy pasowały do siebie jak pięść do oka.W związku z tym przeżyłem kilka załamań nerwowych,ale jakoś się udało,choć do ideału daleko.Musiałem wszystko poszpachlować i wymienić nity.Przykleiłm też układ wydechowy,który troche poobijałem (wgniecenia na tłumiku).Częściowo zamocowałem osprzęt na błotnikach (nie montowalem młota,lewara i siekierki).
No i gąski.Narazie złożyłem jedną taśmę,którą możecie zobaczyć na fotkach.Luz zostawiłem specjalnie,gdyż pojazd będzie ułożony na dioramie jak na zdjęciu pierwszym.Mam problem z kołem napędowym.To z zestawu Friula jest wczesną wersją.Gepard raczej powinien mieć późne koło.Chociaż mam dwa zdjęcia Flakpanzera z wczesnymi kołami,nie wiem czy były takie montowane na pojazdach używanych bojowo,bo zdjęcie pochodzi z zakładów BMM.Koło z zestawu Alana jest w wersji późnej,ale kompletnie nie pasuje do gąski
Komentarze mile widziane
Radek