Hyde Park czyli "magiel" ale w granicach rozsądku
Moderatorzy: Tomasz D. , laszlik , kartonwork
Balcer
Posty: 119 Rejestracja: ndz sty 18 2004, 22:47
Lokalizacja: Górki Małe, k. Łodzi
Cytuj
0
zaloguj się, by polubić ten post
Post
autor: Balcer » ndz paź 24 2004, 22:45
Krążownikiem polskich szos - Polonez Caro (wersja de lux całe 103 Km pod maską
)
Trzy palce wody pod kilem.
Scooby
Posty: 112 Rejestracja: pn mar 03 2003, 14:09
Lokalizacja: Bydgoszcz
Cytuj
0
zaloguj się, by polubić ten post
Post
autor: Scooby » pn paź 25 2004, 1:44
Alan
Ja kiedys jeździłem trabantem - 23 letnim. Moj ojciec oddał mi go jak kupił sobie Citroena. Jeździłem nim chyba rok. Potem sprzedałem, dołożyłem i kupiłem kolażówkę :-)
Pozdrowienia
Scooby
MBig
Posty: 43 Rejestracja: wt mar 11 2003, 21:50
Lokalizacja: Bielsko-Biała i Szkocja
Cytuj
0
zaloguj się, by polubić ten post
Post
autor: MBig » pn paź 25 2004, 12:30
A ja jeżdżę 25 letnią Mantą. Druga, 26 letnia, jest na etapie odbudowy.
W budowie: RWD-13 w trzech osłonach: wieśniacki SP-BMW, SP-BFD i SP-ATJ Wiarus. Wszystkie z aeroklubu bielskiego (aleksandrowickiego).
Jak ogarnie mnie pracowity zapał, siadam sobie cichutko w kąciku i czekam, aż mi przejdzie.
pulpetto
Posty: 674 Rejestracja: pt sty 30 2004, 9:26
Lokalizacja: Radom
x 20
Cytuj
0
zaloguj się, by polubić ten post
Post
autor: pulpetto » pn paź 25 2004, 15:26
Ośmio letni Ford Escort kombi. Mam go w wersji ;) na spółę z fatherem, ale jest git, kiedy mi potrzeba to jeżdże. Autko sprawuje sie nieźle, tylko ma ciut za mały silnik, wersja 1,4, do masy i nie jest super zrywny, ale dla mnie wystarczy
Klub Modelarsko-Historyczny Sokół Radom
orastem
Posty: 40 Rejestracja: pn wrz 08 2003, 21:14
Lokalizacja: Southampton
Cytuj
0
zaloguj się, by polubić ten post
Post
autor: orastem » pn paź 25 2004, 20:35
Ja muszę ubiegać się o samochód u rodziców, ale o dziwo nie ma z tym problemu. Zdaża mi się więc jeździć bardzo wdzięcznym autkiem, jakim jest Opel Astra, przerobiony na gaz. Silnik 1.4.
Vratko
Posty: 32 Rejestracja: pn paź 11 2004, 15:48
Lokalizacja: Gdynia
Cytuj
0
zaloguj się, by polubić ten post
Post
autor: Vratko » śr lis 03 2004, 18:55
Od roku jeżdżę Fordem Focusem, to tak priwatnie. Zawodowo obsługuję silniki o mocy cca. 6000 KM i największy jaki mi sie zdarzyło to 31920 KM.
Piter
Posty: 575 Rejestracja: pt kwie 30 2004, 9:55
Lokalizacja: Bielsko-Biała / Wrocław
Cytuj
0
zaloguj się, by polubić ten post
Post
autor: Piter » czw lis 04 2004, 10:43
Witam
Ja sobie śmigam Peugeot'em 206 jednak muszę go dzielic z dziadkiem. Casami zdaża się pożyczyc od ojca meganke coupe ale to raczej żadko.
Pozdrawiam
josephine
Cytuj
0
zaloguj się, by polubić ten post
Post
autor: josephine » pn lis 29 2004, 0:47
witam ..
że tak sobie wyjde na chwile z ukrycia i napisze tu cos może ..
.. jeżeli mowa o autkach.
to własnego jak na razie nie posiadam,
ale to nie ból bo póki co, jeżdzi sie ojca...
-- poloneziiiikiem... hyhy...
i od czasu do czasu seicento
Marcintosh
Posty: 1091 Rejestracja: pn mar 03 2003, 13:19
Lokalizacja: Dorset, UK
x 8
Cytuj
0
zaloguj się, by polubić ten post
Post
autor: Marcintosh » czw gru 02 2004, 10:44
jezdzisz wszystkimi na raz czy to po prostu twoja historia motoryzacji?