Witam wszystkich
Dawno mnie nie było, ale do dziś doginałem na chwałę prezesa.
Od dziś do niedzielnej nocy poumilamy sobi życie. Zastanawie mnie że temat spadł na sam dół i nikt nie wyśmiał tego sklejkowego rżnięcia dziwne Panowie czy WAS też tu nie było
ten biały glut w mej dłoni to ta wcześniejsza piana odkopana i wyszlifowama teraz po zakompozytowaniu i dwuch warstwach szpachlu.
Ze skorupą kompozytową się slimaczy bo kadłub meteorkowy ma bardzo trudną btyłę i w tej pijance posiałem gdzieś symetrię kadłuba. Na dodatk stępka pod kadłubem sporo komplikuje z formą.
Niestety pomimo stoczonej ogromnej bitwy z kadłubem i formą do meteora poległem. Nigdy nie wykonywałem tak małego kadłuba w kompozytowej technologi może to, a i bardzo trudna bryła kadłuba. Napotkałem takie trudności z które przy większych modelach są nie zauważalne.
Ten kałub, który jest na wcześniejszych fotkach będę kleił dalej. Dziś był ogrom szlifowania i aparatu nie wziołem z sobą, ale jutro to nadrobię.
Tak w tej puszce po prawej to "zestaw naprawczy... ". Żywica poliestrowa w zakręcanejo puszce, z za mały kawałkiem maty jak na tą ilość żywicy, tuba z utwardzaczem i pojemnik, a żeby to rozbałtać; brak bełtaczki. Na takim zestawie w stosunku do sklepu modelarskiego można zaoszczędzić 5 zetasi. Sprawa się rypie przy kadłubach do latających musi być epoksyd. Chyba że mamy tkaniną węglową.
Taaak a teraz cosik o mojej walce z kadłubem Meteora. Po wyrwaniu tego co odzwierciedla kadłub z poiankowego uścisku. Zabeałem się do oszlifowania. Pokryem piankę gipspwym szpachlen bo pory w piance były giganytczne. To z oszczędności. Następnie było "pieczenie" w kuchence w tęperaturze 50 stopni C przez 30 minut. Po wyjęcu i próbie zwichriwanie w zdłuż osi kaduba natychmiast pojawiły się odpryski ruwiutko na wszystkich wręgach. I TU PRZESTRZEGAM WSZYSTKICH POTENCJALNYCH " POANKARZY". JESLI WYKONUJECIE WYPEŁNIENIE PIANKOWE W KADŁUDACH MUSI BYĆ DODATKOEW PSZYCIE np z maty szklanej. Ta nie miła niespodzianka spotkałe naszego kolegą. http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopi ... art=60Moja rada napisana dla niego jest po niżej. Oczywiścir można zastosować tkaninę czy natę szklaną ale to zwiększy wymiary naszego kadłuba a w dwu setce ma to już znaczenie. No ale wracam do siebie. Przy braku linji teotrtycznych kadłuba sporo ptoblemów napotkałem a żeby jako tako oddać kształy kadłuba. Sporo pomogły mi fotki, które otrzymałem od Okonka. No i to na obecną chwilę wszystko.
Hi JareK
Ostatnio zmieniony ndz lis 21 2004, 20:28 przez JareK, łącznie zmieniany 2 razy.
temat spadł na sam dół 
dziwne 
Panowie czy WAS też tu nie było 
