Tak sobie tu wszedlem i mi się spodobało głównie chyba przez sentyment do kartonu ....
Pokazuję tu , jak męczę stuga od podstaw kawalek po kawałku , może się komuś przydadzą moje sposoby nakładania faktury pancerza ( rowniez w skali 1:35 wychodzą pięknie )spawów , czy innego nakładania zimmeritu Tu moja strona z fotami moich modeli w skali 1:15 .. www.republika.pl/gaspar22
A poniżej kilka fotek ostatnich
Taaak , strasznie dawno i nieco pokićkane podpisy były pod marnej jakości fotkami :P....... Wiekszość oczywiście sam , Tygrys i Pantera , hmmm wkopałem sie w żałosne modele verlindena kiedyś .... Przeróbki są w 95 % moje ...
Pozdrawiam ..
Ostatnio zmieniony pn lis 01 2004, 18:28 przez bigtank, łącznie zmieniany 1 raz.
Modele extra, technologia odlewania opanowa chyba w 100% (ale o ile pamiętam na PWM-ie pisałeś, że zajmujesz się tym już od 15 lat). Super może by tak robić matki dla Verlindena napewno by kupili zważywszy, że pozbawione są błędów merytorycznych. Mam nadzieję, że chociarz w jakimś skromnym zarysie opiszesz technologię odlewania, wykonywania form itp.
No cóż , żywicami się bawię od 15 lat około , wcześniej oczywiście kartony .. ale technika zasuwa do przodu więc...
Porady ?? Owszem , jasne ale wolałbym skromne pytanka jak to zrobić - w wolnej chwili oczywiście odpowiem ...Teraz mi schnie szpachla na wiezy więc lukam sobie tutaj :P
Pozdrawiam ....
Witam, super to wygląda. Coś mi się też wydaje że Twoje modele były kiedyś w Model Fanie dobrych parę lat temu Osobiście z chęcią zobaczę proces tworzenia modelu "matki", robienia formy, opis stosowanych materiałów. Coś już tam z żywicy sam próbuję zrobić ale z marnym efektem.
Tu sa dwie fotki pokazujące w jaki sposób spawam swoje modele - jak dla mnie wychodzi tak najszybciej i najwierniej hmmm .. chyba Wystarczy w miarę gładka dość gęsta szpachlówka, bro boziu szybkoschnąca - używam dwuskładnikowej jakiejś technicznej - u mnie w pracy jest tego od groma ..., jak za rzadka dodaje troszkę talku , jak za gęsta kilka kropelek farby szarej na bazie nitro ...Oczywiście odpowiednio spłaszczona igła ( różnej srednicy ) i zwyczajna strzykawka ... proste ????
Za kilka dni pokażę w jaki sposób mozna zrobic fakture ... do skali 1:35 oczywiście jak najbardziej również ...
a oto gotowy efekt oczywiscie na wieżyczce od Stuga ..
O ile dobrze widzę, to masz tutaj igłe około 0,8 mm zewnętrznej średnicy? Czy do skali 1/35 pójdzie mniejsza igła? Palce nie bolą od tłoczenia szpachli? Do czego przyrównałbyć kosystencję przygotowanej szpachlówki?
głównie chyba przez sentyment do kartonu .... 
Osobiście z chęcią zobaczę proces tworzenia modelu "matki", robienia formy, opis stosowanych materiałów. Coś już tam z żywicy sam próbuję zrobić ale z marnym efektem. 
