OO!
jesteś maniak!! :-)
ja chyba jednak wolałbym zrobić kołpak z papieru...
ale tan przezroczysty...
aż kusi żeby wsadzić tam jakąś diodkę czy żaróweczkę, zwłaszcza teraz, w czasie świąt )
W modelu kołapak był "listkowego" typu. Nigdy mi to nie wychodziło i dlatego wytłoczyłem. A że jest przezroczysty po prostu taki materiał był pod ręką. Oczywiście będzie malowany. Może dla "kartonowców" jest to herezja, ale dla mnie liczy się efekt końcowy. Kołapak w moim wykonaniu robiony metodą "vacu" będzie na pewno lepszy niż z kartonu.
Hurra wreszcie po roku od zakończenia Bf 109 udało mi się skończyć model : ) Oszklenie kabiny wyszło tak sobie. Powstało trochę szpar bo kopyto było niedokładne, za bardzo je oszlifowałem. Po drugie kupiłem jakiś bardzo rzadki klej Cyjanopan i strasznie się rozlewa brudząc wszystko w koło : (
Następny Spitfire będzie miał bardziej realistyczne malowanie. Doświadczenie zdobyte przy budowie tego modelu na pewno się przyda. Więcej zdjęć zrobię jutro przy świetle dziennym.