*[Relacja/Okręt] ORP GENERAŁ HALLER

Zakończone relacje i galerie gotowych modeli.

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

ODPOWIEDZ
Kopciu
Posty: 86
Rejestracja: ndz sty 02 2005, 14:26
Lokalizacja: Dębica

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Kopciu »

Ładne fotki -herbaciany-model zapowiada się nieżle.Mam pytanie jaką techniką malujesz?<<kopciu>>
Awatar użytkownika
jhradca
Posty: 1128
Rejestracja: pt cze 11 2004, 12:04
Lokalizacja: Kraków
x 21

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jhradca »

Bardzo ładnie Ci idzie, napewno model będzie bardzo efektowny, już drewniany pokład budzi podziw. Przyłączam sie do pytanka o sposób malowania.
Edmund_Nita
Posty: 2058
Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
Lokalizacja: Koszalin
x 8

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Edmund_Nita »

Mój instruktor modelarski Romuald Koczorowski mawiał, że jak opanujesz drewno, to z innymi materiałami też sobie dasz radę. Nie wiem dlaczego, ale ogladając to, co się dzieje w tym wątku mam przeświadczenie , że - skubany - miał rację.

Uśmiech drewniano-kartonowy,
Awatar użytkownika
herbaciany
Posty: 670
Rejestracja: czw lis 04 2004, 23:22
Lokalizacja: Strzegom

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: herbaciany »

Wielkie dzięki!
Co do malowania to maluję Pactrami i pędzelkiem. Pędzelek nie jest jakiś specjalny, ale ma chyba naturalne włosie, jest też stosunkowo mały(nr.2) i jest okrągły. Nanoszę farbę bezpośrednio na karton(z wyjątkiem otworów,które oblewam klejem cyjanopanowym i szlifuję).Nanoszę dwie warstwy farby i uzupełniam w miejscach gdzie coś przeoczyłem.
Muszę przyznać, że sam się dziwię, bo nie ma żadnych smug a kolor jest jednolity.
Niestety robiąc tą nadbudówkę utwierdziłem się w przekonaniu, że większe płaszczyzny papieru trzeba wzmacniać (farba wodna je deformuje).
Awatar użytkownika
nikdo
Posty: 141
Rejestracja: pn kwie 14 2003, 11:03
Lokalizacja: Wrocław

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: nikdo »

herbaciany pisze: Niestety robiąc tą nadbudówkę utwierdziłem się w przekonaniu, że większe płaszczyzny papieru trzeba wzmacniać (farba wodna je deformuje).
Spróbuj nakładać minimalną ilość farby - nie rozlewać a tak trochę wcierać (wiem że to wkurzające i pracołonne) to wtedy się mniej pofałduje. Tak właśnie malowałem swoją Okz32 i nie wyszło najgorzej (np. niewzmacniany kocioł zupełnie czysto mi wyszedł).

Jedyny minus tej metody to przypadek gdy malujesz matową farbą - przy takim pędzlowaniu mat się błyszczy :)

nikdo
Awatar użytkownika
herbaciany
Posty: 670
Rejestracja: czw lis 04 2004, 23:22
Lokalizacja: Strzegom

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: herbaciany »

Wczoraj robiłem drzwi,dziś jeśli będzie czas deskowania ciąg dalszy. ;-)
Obrazek
Obrazek
Ostatnio zmieniony pt wrz 09 2005, 15:50 przez herbaciany, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Sebastian B.
Posty: 288
Rejestracja: czw gru 23 2004, 13:35
Lokalizacja: Tichau

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Sebastian B. »

Herbaciany po prostu bomba , aż mnie przytkało :shock:
Teoretyk ostatnio...
Kopciu
Posty: 86
Rejestracja: ndz sty 02 2005, 14:26
Lokalizacja: Dębica

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Kopciu »

Mnie nie przytkało,ale drzwi fajne.Skala 1:100 daje duże możliwości.<<kopciu>> :spoko:
Awatar użytkownika
Rutek63
Posty: 756
Rejestracja: pn paź 25 2004, 20:03
Lokalizacja: Scarsdale, NY
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Rutek63 »

herbaciany! Szkoda, ze dopiero teraz odkrylem Twoja relacje. Pozwol, ze podziele sie z Toba tym, czego sam sie kiedys nauczylem o deskowaniu pokladow modeli i malowaniu.
Byc moze wykorzystasz przy budowie nastepnego modelu. Bardzo efektownym sposobem na fugi miedzy deskami jest wklejenie paseczkow czarnego papieru. Na sztorc oczywiscie. Moga one wystawac nad poklad. Po ukonczeniu calego pokladu, bardzo latwo je zeszlifujesz do poziomu desek. Technika bardzej czysta i dokladniejsza niz malowanie.
Co do malowania kartonu, to mozna uzywac farby wodnej po uprzednim zaimpregnowaniu kartonu szelakiem. dokladniej pisalem o szelaku tutaj
na samym dole strony. Fixatywa do prac artystycznycznych jest w tym przypadku bardzo dobra i pewnie latwiejsza w zdobyciu. Ja uzywam "WORKABLE FIXATIF" firmy KRYLON.
Co do malowania pedzlami to zasada jest generalnie jedna. Do malowania farbami o bazie olejnej uzywa sie pedzelkow o naturalnym wlosiu. Do malowania farbami o bazie wodnej , pedzelkow syntetycznych. Chodzi o to, aby farba latwo splywala z wlosia zamiast w nie wsiakac.No i nalezy pamietac jeszcze o jednym, w przypadku farbek matowych. Aby utrzymac ich jednakowa matowosc nalezy wymieszac je dokladnie przed kazdym malowaniem. Poniewaz puder ktory powoduje matowosc ma tendecje do osiadania na dnie. Przy stosowaniu tak zwanego suchego pedzla , czyli wcieraniu prawie suchej farby trzeba bardzo uwazac, poniewaz w pewnym momecie zaczyna sie jej polerowanie i dlatego zaczyna sie swiecic.
Z tego co widac, zapowiada sie bardzo ladny model
Tak trzymaj.

Pozdrawiam!!!.

Piotr.
Awatar użytkownika
herbaciany
Posty: 670
Rejestracja: czw lis 04 2004, 23:22
Lokalizacja: Strzegom

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: herbaciany »

Rutek63-dzięki za wskazówki-o tym szelaku już gdzieś słyszałem i chyba go gdzieś widziałem(w jakimś sklepie dla artystów).Co do deskowania to szczeliny są tak małe,że zastanawiam się czy je wypełniać?Trochę mam cykora,żeby czegoś nie zniszczyć ,skoro i tak jest ok.
ODPOWIEDZ