OLFA - Uwaga! Ostre !!!

Hyde Park czyli "magiel" ale w granicach rozsądku

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

Awatar użytkownika
Alan
Posty: 121
Rejestracja: śr lis 26 2003, 23:31
Lokalizacja: Poznań - WLKP

OLFA - Uwaga! Ostre !!!

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Alan »

Nożyki Olfy pewnie widzieliście i macie. A widzieliście jak gładka jest krawędź ostrza? Nie? To popatrzecie - skalpel ma na krawędzi doły, rowy i wyrwy, a tu głaciutka krawędź. Nie dziwota że tak dobrze te nożyki tną :-)
Pozdrawiam - AlaN
Awatar użytkownika
KHOT
Posty: 70
Rejestracja: wt paź 12 2004, 7:52
Lokalizacja: Konsorcium Honette Ober Advencer Mercantiles

Re: OLFA - Uwaga! Ostre !!!

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: KHOT »

Alan pisze:skalpel ma na krawędzi doły, rowy i wyrwy
:shock: :shock: :shock: chyba sobie żartujesz... Oglądam właśnie przez wielką soczewkę, przez mini-mikroskop i nic, gładziutko, idealnie - ostrze nr.24 Swann Morton...

pozdrawiam...
W planach: samochód -> żona -> dziecko -> dom -> emeryturka -> urna... ;-)
Obrazek
Piotr D.
Posty: 133
Rejestracja: ndz lis 30 2003, 18:08
Lokalizacja: szczecin
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Piotr D. »

Ehhh... szalejecie z tymi nożykami Olfy. Nie wiem jak z jakością, ale ceny najniższej nie mają. Ja od dawna zaopatruję się w skalpele w hurtowni z artykułami medycznymi, płacę coś około 30 groszy za sztukę i jestem bardzo zadowolony.
pozdrawiam
Piotr
Awatar użytkownika
Łukasz K.
Posty: 925
Rejestracja: wt paź 07 2003, 18:08
Lokalizacja: Gdańsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Łukasz K. »

Hihi... Hartmannku, spróbuj, a się przekonasz. Ja też kiedyś używałem skalpeli medycznych, ale uwierz mi - to jednak nie to. Rok temu kupiłem sobie nożyk Stanleya, i to był wypas pod względem ostrości i wygody cięcia (nie miałem nawet chwytaka do tych skalpeli) - problem polegał na tym, że miał ostrze z dużym kątem (innych wtedy nie było w sklepie), więc do precyzyjnego cięcia nie nadawał się najlepiej. Po jakimś czasie w sklepie była dostawa - pojawiło się więcej nożyków Olfy i wśród nich był jeden z ostrym (w sensie: o małym kącie) ostrzu, a dokładnie popularny AK-03, który sobie wówczas kupiłem.

Jak nie wierzysz, spytaj Gały, on też się nawrócił z medycznych jakiś czas temu. :cool:
Piotr D.
Posty: 133
Rejestracja: ndz lis 30 2003, 18:08
Lokalizacja: szczecin
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Piotr D. »

Jak będę miał więcej czasu, to kupię sobie kilka nożyków Olfy i zobaczę jak wypadnie porównanie... tymczasem zostanę przy skalpelach medycznych.
pozdrawiam
Piotr
Awatar użytkownika
Alan
Posty: 121
Rejestracja: śr lis 26 2003, 23:31
Lokalizacja: Poznań - WLKP

Re: OLFA - Uwaga! Ostre !!!

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Alan »

KHOT pisze:...Oglądam właśnie przez wielką soczewkę, przez mini-mikroskop i nic, gładziutko, idealnie...
Soczewka (jaka by nie była) i mini-mikroskop to nie MIKROSKOP. Jak uzyskasz powiększenie min. 200x to wówczas zobaczysz różnicę. A która "soczewka" powiększy Ci obraz 200x ?
Wiesz co jest na powierzchni skrzydła motyla? Co jest tym kolorowym barwnikiem na ich skrzydłach? Zobacz to przez MIKROSKOP to się sam zdziwisz :razz: .
Swinger pisze:...on też się nawrócił z medycznych...
ja się do tych osó zaliczam. Najpierw były to zwykłeżyletki, potem "skalpele" kupione w Markecie, potem już prawdziwe skalpele medyczne ale dopiero Olfa jest odpowiednim narzędziem.
Dla przykładu wczoraj pod mikroskopem wyciąłem kółko z kartki papieru średnicy.... 0,4mm! Jak cięła Olfa? Jak w maśle! Aż się sam zdziwiłem. No ale póki się nie spróbuje, nie przekona się. Cóż...
Pozdrawiam - AlaN
Awatar użytkownika
Syzyf
Posty: 735
Rejestracja: wt lis 30 2004, 10:46
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Syzyf »

Ja też kupiłem sobie nożyk Olfy i myślałem, że zostanę mistrzem cięcia. Niestety, okazało się, że jest...za ostry. Gdy powtarzam nacięcie po tej samej linii, okazuje się, że jest tak ostry, że nie trzyma się wyznaczonego poprzednio nacięcia. Metoda na dzięcioła w ogóle mi nie wychodzi. Nożyk się klinuje w tekturze 1-1,5 mm. O zachowaniu prostej linii cięcia nie ma mowy. Cały czas próbuję, bo wiem, że da się to zrobić (z Forum).
Moje modele: archiwum
Fidel
Posty: 405
Rejestracja: pt sty 23 2004, 10:36
Lokalizacja: Żywiec

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Fidel »

Witam, ostatnio zakupiłem sobie nożyk olfy (ten mniejszy) i jestem średnio zadowolony, owszem do plastiku się nadaje, ale gdy zacząłem wycinać fototrawionki to się wystrzępił bardzo szybko. Moim zdaniem skalpele chirurgiczne mają większą twardość i są wytrzymalsze ale to moja opinia (zaznaczam jednak, że poparta solidną praktyką).
Ukończone: M 113 Fitter
Awatar użytkownika
KHOT
Posty: 70
Rejestracja: wt paź 12 2004, 7:52
Lokalizacja: Konsorcium Honette Ober Advencer Mercantiles

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: KHOT »

...hmmm zobaczymy... właśnie pożegnałem babcię, więc szykuje się wypad do castoramy, popróbuję, obaczem, na razie rządzą jak dla mnie medyczne, a do cięższego kartonu, żeby uniknąć efektu który opisał Syzyf używam zwykłego chamskiego topexa...

pozdrawiam...
W planach: samochód -> żona -> dziecko -> dom -> emeryturka -> urna... ;-)
Obrazek
TomekPk
Posty: 62
Rejestracja: pn wrz 27 2004, 15:17

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: TomekPk »

Może i nie mam wielkiego doświadczenia, ale uważam, że noże Olfy są lepsze niż skalpel chirurgiczne. Lepiej się nimi tnie niż innymi, szczególnie, kiedy są już lekko stępione. A pamiątkę po nich będę miał już chyba do końca życia na kciuku.
ODPOWIEDZ