Błyskawica

technika, historia, dokumentacja, linki itp

Moderator: kartonwork

Grodzik
Posty: 9
Rejestracja: śr sie 18 2004, 15:00
Lokalizacja: Gdynia

Błyskawica

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Grodzik »

Witam, mam model Błyskawicy z MM (7-8/97). Model ma kamuflarz z 44 roku i... burty oraz część nadbudówek ma barwy szaro-niebiesko-zielone. Własnie ten zieleń jakoś mi mało pasuje. Czy ktos może potwierdzić lub zanegowac te barwy?.

Pozdrawiam
Grodzik
Gość

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Gość »

Hej
Też kiedys miałem Błyskawice. Ładnie ten okret się prezentuje na półce wiec nic bym nie zmieniał, tak sadzem.
Waldek K
Posty: 61
Rejestracja: wt lut 10 2004, 12:17
Lokalizacja: Gliwice

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Waldek K »

Masz rację, że ta zieleń Ci nie pasuje, bo rzeczywiście jej tam nie powinno być. Zerknij sobie na stronę okrętu muzeum "Błyskawica", kilka lat temu odtworzono bowiem ten kamuflaż na okręcie i powinny być tam odpowiednie zdjęcia. Albo też użyj googli i np masz taką stronę:
http://www.shipspotter.neostrada.pl/woj_blyskawica.htm
i takie oto fajne zdjęcie:
Obrazek

Jeśli jednak chcesz zrobić model zgodny z oryginałem, to nie bierz się za tego MM, bo bazuje on na zupełnie skopanych Planach Modelarskich nr 85 i poczekaj na nowsze wydanie, które mam nadzieję, w ciągu kilku najbliższych lat powinno się ukazać.

Pozdrawiam
Najlepsza skala to...?
1:100!!!
Awatar użytkownika
borsuk
Posty: 10
Rejestracja: pn cze 14 2004, 23:25
Lokalizacja: Myślenice

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: borsuk »

Znawca nie jestem, ale znalazlem cos takiego http://www.republika.pl/wojmar/okrety/blysk/bmodel.htm Nie jest to pewne źrodlo, ale moze akurat koles sie zna :lol: Mam sklejony ten okręt,nic w nim nie zmienialem :)
W stoczni ORP "Orzeł"
Marek T
Posty: 84
Rejestracja: czw sty 08 2004, 0:53
Lokalizacja: Gdynia

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Marek T »

W mojej opinii w 1944 roku BŁYSKAWICA mogła być pomalowana następująco:
Obrazek
Górna sylwetka - z początku 1944 roku (operacje pod Norwegią).
Dolna sylwetka - po przejściu na kanał La Manche + inwzja.

Nazwy kolorów na 90% są prawidłowe, ale konkretny odcień przypisany do tej nazwy to wielka zgadywanka. Już w innych miejscach pisałem o kłopotach z ustaleniem prawidłowych barw.

Kolorami na BŁYSKAWICY stojącej w Gdyni radzę się nie sugerować, szczególnie jeżeli dotyczy to malowania wcześniejszego niż przed 2003 rokiem. Ostatnioo próbowaliśmy wspólnie z załogą okrętu ustalić, jakie mogły być prawidłowe odcienie, ale przed nami jeszcze długa droga ...
Robbek

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Robbek »

Cześć, nie wiem czy akurat tu jest miejsce do tego ale to mój pierwszy post więc się przedstawię: jestem Robert, mam 34 latka i mieszkam w Wawie. Kiedyś lepiłem ostro z wydawnictw MM, potem dałem spox i teraz wracam. Przejrzałem posty na tej stronce i uznaję się z góry za średnio-doświadczonego i raczej sam zasięgnę rad niż bym ich udzielał.

Odnośnie Błyskawicy:
Przed miesiącem powziąłem decyzję o rozpoczęciu prac nad Błyskiem, jednak mój zamiar sprowadził się do wykonania tego okrętu w skali 1:100. Mam parę fotek z Gdyni, trochę dokumentacji itp. Ponieważ żadne wydawnictwo nie pokusiło się o tą skalę postanowiłem zrobić to sam posiadając wycinankę z 97r i PM nr 85. Idąc najprostszą drogą powiększyłem MM na ksero do A2 i porównałem z planami biorąc pod uwagę błędy powiększenia. Okazało się że MM jest skopane /nawet w skali 1:200 miałem takie wrażenie/ nie mówiąc już o PM, gdzie wymiary nie bardzo się zgadzają /no chyba że nie potrafię ich odczytać/. Po dokładnym przestudiowaniu zdecydowałem się oprzeć na MM i tak wykonałem kadłub choć jestem przekonany że są nieścisłości. I w tym momencie zacząłęm się zastanawiać co z tym dalej zrobić. Okręt chciałbym zrobić dla własnej satysfakcji, nie na wystawę choć zachowanie jak największej ilości szczegółow jest dla mnie priorytetem. Posiadane fotki odzwierciedlają stan Błyska już po wojnie, jako muzeum więc opierać się można wg mnie tylko na podstawowych rzeczach. Niby prosta rzecz - stoi w Gdyni, podjechać i robic foty ale chciałem wykonać model z okresu wojny.
Kilka dni temu dorwałem pozycję "Encyklopedia Okrętów Wojennych" z serią "Niszczyciele typu Grom ; Błyskawica" cz. 1 gdzie są foty i przekład planów stoczniowych. Wydaje mi się byc to najbardziej adekwatne do wyglądu zewnętrznego okrętu, jednakże zamieszczony wzór to okres przed wybuchem wojny, tym samym mój Błysk może zamienić sie w Groma, którego plany też posiadam ale są jeszcze mniej dokładne jak Błyska. W sumie Grom mi nie przeszkadza i nawet bardziej odpowiada ze względu na walory zewnętrzne choć zaczynam się powoli motać z decyzją.
Na www.modelarstwo.org.pl jest piękny model Błyska wykonany przez pana Spradę ale już sam nie wiem skąd czerpał wzór do wykonania bo wg moich spostrzeżeń nie pokrywa się ten model ani z aktualnym wyglądem ani z tym z PM, nie wspomnę już o czasie wojny.

Czytałem posty o Gromie z MKF i chyba zamówię dla kolejnego porównania bo przyznam że już sam nie wiem co dalej robić :-? .
Jeśli ktoś ma jakieś sugestie - chętnie poczytam
Marek T
Posty: 84
Rejestracja: czw sty 08 2004, 0:53
Lokalizacja: Gdynia

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Marek T »

1. WSZYSTKIE rysunki BŁYSKAWICY, które do tej pory ukazały sie jako plany modelarskie itp. są skopane. Co więcej - nawet dokumentacja stoczniowa wykonana w latach 1970tych przez "Prorem" też jest niedokładna - niektóre fragmenty (np. komin albo urządzenia kotwicczno-cumownicze) wyglądają jak rysowane z sufitu.
2. W I części monografii o GROMACH zamieszczona jest dokumentacja kontraktowa BŁYSKAWICY, która jest mało dokładna. Radziłbym zainwestować w II część monografii, gdzie znajdują sie rysunki zdawcze BŁYSKAWICY, czyli przedstawiające jej stan faktyczny po ukończeniu budowy. W dodatku w II części są jeszcze rysunki niezbudowanych niszczycieli tego typu, które miały powstać w Polsce.
W III części monografii będzie rysunek wg. stanu na połowę 1945 roku, czyli ze wszystkimi modyfkacjami wojennymi i poczwórną wyrzutnią torped. Niestety, nie mogę powiedzieć, kiedy wyjdzie III część, bo wciąż zbieramy fotografie.
3. Model Edwarda Sprady: byłem zamieszany w jego powstanie. Został zbudowany na podstawie pomiarów okrętu stojącego w Gdyni (osobiście pomagałem trzymać taśmę mierniczą), według stanu z połowy 1944 roku. Czyli na istniejący okręt trzeba było wprowadzić poprawki wynikające z naszego ówczesnego stanu wiedzy na temat jego uzbrojenia itp. Na dzień dzisiejszy zmieniłbym na nim odcienie kolorów, ale to jest zupełnie inna historia - po prostu coraz więcej wiem na ich temat i mam coraz większe wątpliwości ...
Waldek K
Posty: 61
Rejestracja: wt lut 10 2004, 12:17
Lokalizacja: Gliwice

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Waldek K »

Robbek witaj w klubie miłośników "Błyskawicy". Ja mój model w skali 1:100 zacząłem budować w roku 1983 i właśnie minęło 22 lata od "położenia stępki"! Opierałem się na Planach Modelarskich nr 85, a jak zbudowałem kadłub, to zauważyłem, że detale na zdjęciach nie odpowiadają tym w planach, więc sam zacząłem rysować sobie plany opierając się na zdjęciach. Trwało to ładnych parę lat, w końcu nie powstał ani model, ani dobre plany. Plus jest tylko taki, że rysowaniem planów okrętów zająłem się później "na poważnie" (nie ma tego złego...).
Teraz z niecierpliwością czekam na następne części monografii, bo wciąż mam nadzieję, że ten model skończę, a może i opracuję plany jeśli będzie na nie zapotrzebowanie.

Pytania do P. Marka - rozumiem, że czekacie Panowie razem z redaktorem na więcej fotografii i bardzo dobrze, bo im więcej zdjęć, tym lepiej, czy jednak został ustalony termin końca tego oczekiwania, bo może się przecież zdarzyć, że więcej zdjęć się nie znajdzie? Kiedy nastąpi moment decyzji, że wydajecie, czy się zdjęcia znajdą, czy nie? Innymi słowy kiedy najpóźniej można się spodziewać III i IV tomu?

Pozdrawiam serdecznie
Najlepsza skala to...?
1:100!!!
Robbek

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Robbek »

Hej, no to widzę, że nie jestem jedynym motającym się z dokumentacją. Zdaję sobie sprawę, że poszedłem na łatwiznę z kserokopią MM na A2 i automatycznie powstaną nieścisłości wynikające z takiego kopiowania ale nie przewidywałem takich rozbieżności w pozostałej dokumentacji. I w tym momencie nie wiem za bardzo na czym się oprzeć. W sumie nikt przecież nie będzie z tego strzelał ale mnie osobiście denerwuje jak coś odbiega drastycznie od normy. Wystarczy że zdaję sobie z tego sprawę a to oznacza, że jest źle :-?
Dziękuję za rady, postaram się szybko zaopatrzyć w cz II monografii i poczekam na dalsze. Oby nie trwało to kilka lat bo nie lubię strasznie odkładać "na półkę".
Pozostanie mi tylko zdecydować co to ostatecznie ma być i z jakiego okresu bo wypadałoby się czegoś trzymać.

Dołączam się do pytań odnośnie pozostałych części monografii.

Pozdrawiam
Grodzik
Posty: 9
Rejestracja: śr sie 18 2004, 15:00
Lokalizacja: Gdynia

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Grodzik »

No tak, czyli nie łatwo z tą Błyskawica. Pomimo ze jako muzealny okręt wydawało by się że będzie miał dokumentację idealną. No jest jeszcze możliwość zrobienia go w maskowaniu i wyposazeniu ze stanu muzealnego. Wkońcu Błyskawicę mam "pod ręką" No tylko ze wówczas trza się nastawić na malowanie całego okretu.
Dzieki wszystkim za pomoc.
ODPOWIEDZ