Ardeny 1944r.Sturmhaubitze 42. Diorama 1/35.
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
Robert małe pytanko!! Czy pomimo tego, iż skład jest umieszczony pod drzewkiem czy będzie zamaskowany "baldachimem" z siatki maskującej?? Widziałem kiedyś cos takiego w serialu "Kompania braci" i zdaje się, że to było właśnie z okresu kampanii w Ardenach?? Szkoda, że dioramka jest tak mała, bo mógłbyś się pokusić o wykonanie bunkra-ziemianki
Życze powodzenia i kibicuje z całego serducha!!
Życze powodzenia i kibicuje z całego serducha!!
Amatorzy zbudowali arkę - profesjonaliści Tytanica.
-
- Posty: 283
- Rejestracja: pn mar 01 2004, 17:26
- Lokalizacja: Pruszków
Jari myślałem o tym. Ale jednak nie będę tych kanisterków przykrywał, za ładnie wyglądają. Dodanie w tym miejscu płachty lub siatki trochę zepsuło by efekt. Drzewko wystarczy jako maskowanie. A okop ….. hmmmm….. właśnie podsunąłeś mi pomysł na następną diramkę.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pn sty 24 2005, 21:38 przez Robert Karwan, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 283
- Rejestracja: pn mar 01 2004, 17:26
- Lokalizacja: Pruszków
No nie Macieju, nie wiem jak by się przedstawiał na dioramce latajacy czołg, chociaż zdjęcie Kopajta jest bardzo ciekawe
Pomysły pojawiają się nagle, przy oglądaniu starej kroniki, fotografii, czytaniu książki. A czasu to tak naprawdę brakuje.
Ale każdego wieczoru staram się parę minut poswięcić na pomalowanie malutkiego detalu, zabrudzenie....... itd . I tak powoli ale stale do przodu.......
Pozdrawiam.
Pomysły pojawiają się nagle, przy oglądaniu starej kroniki, fotografii, czytaniu książki. A czasu to tak naprawdę brakuje.
Ale każdego wieczoru staram się parę minut poswięcić na pomalowanie malutkiego detalu, zabrudzenie....... itd . I tak powoli ale stale do przodu.......
Pozdrawiam.
-
- Posty: 283
- Rejestracja: pn mar 01 2004, 17:26
- Lokalizacja: Pruszków
Witam wszystkich po bardzo długiej przerwie. Bardzo długo wszystko leżało i nic w warsztacie się nie działo. Ale powoli biorę się za prace. Jak widać na fotkach na StuHa dodałem trochę różnego oporządzenia i dwie plandeki z chusteczki higienicznej. Pomalowałem również figurki grenadierów ludowych i wstępnie pocieniowałem farbami olejnymi. Teraz przede mną najtrudniejsza część prac. Wykończenie całości i dodanie jeszcze wielu przygotowanych detali na jepka. Na samym końcu będzie troszeczke śniegu.
Pozdrawiam.
- 82RObert82
- Posty: 55
- Rejestracja: pn sty 31 2005, 10:37
- Lokalizacja: Białystok