Farba na wykladzinie - pomysly jak usunac?

Marcintosh · Post autor: **Marcintosh** » wt mar 29 2005, 12:31

Dziurawe rece! Wylalem czarnego humbrola na jasna wykladzine. Na samym srodku pokoju ma sie rozumiec.
Potraktowalem plame duza iloscia rozpuszczalnika. Nastepnie pianka do obic samochodowych, nastepnie proszkiem do prania, odkurzaczem.
Efekt jakis jest, ale nadal widac.

Ma ktos jakies sprawdzone pomysly co jeszcze mozna zastosowac?

Tomek, · Post autor: **Tomek,** » wt mar 29 2005, 12:43

Ja kilka lat temu, wylałem białego humbrola na niebieski dywan. byłem jeszcze mały

i rozpuszczalnika nie posiadałem. wylałem na plame kolejno np. : cif,vanish,mleczko do czyszczenia łazienek,wode z mydłem itp.,szorowałem i ...... dotąd jest biala smuga .......

Oryginalnego sposobu nie znam bo dotąd (pomijając ten jeden wypadek) nie wylalo mi się nic takiego ......

Ethelfrid · Post autor: **Ethelfrid** » wt mar 29 2005, 12:43

A może kup farbke pod kolor wykladziny i zrob retusz

A tak poważnie to chyba czeka cie wyprawa po nową wykładzine

Wyrazy Współczucia

Tomek, · Post autor: **Tomek,** » wt mar 29 2005, 12:49

Ethelfrid pisze: A tak poważnie to chyba czeka cie wyprawa po nową wykładzine

Wyrazy Współczucia

Ma racje ..... trudno bedzie plame usunac i doprowadzic wykadzine do stanu idealnego

alert · Post autor: **alert** » wt mar 29 2005, 13:34

może domestosem albo U95?:)

Tomek, · Post autor: **Tomek,** » wt mar 29 2005, 16:13

Jak człowiek jest zdesperowany to sięga po wszystkie możliwe środki......

_________________________
W stoczni S.s Sołdek z MM

Marcintosh · Post autor: **Marcintosh** » wt mar 29 2005, 16:31

Winszuje poczucia humoru, ja jednak czekam na jakies konstruktywne rady.

Roobert · Post autor: **Roobert** » wt mar 29 2005, 16:48

Coś mi się wydaje, ze oprócz specjalnych i zapewne drogich usłóg czyszczenia dywanów, to nie ma sposobu

Mam znajomego, który na drugi dzień po kupieniu nowego samochodu wiózł emulsje do pomalowania ścian. Dowiózł ją na siedzeniach i dywanikach (a było to 5 litrowe wiadro

). Ale jakoś sobie z tym poradził, bo nie widać białych zacieków

OldMan · Post autor: **OldMan** » wt mar 29 2005, 20:47

Spróbuj delikatnie wyczesać mosiężną szczotką (do kupienia w markecie budowlanym za parę złotych).

Post autor: **Tomasz D.** » wt mar 29 2005, 21:10

JA znalazłem takie dwie metody, z czego jedną sam z powodzeniem stosowałem. Jedynym problemem jest to, że w przypadku kiedy wykładzina posiada wzór nietypowy można nie znaleźć odpowiedniego kawałka z zapasu.