USS Wasp CV7 - budowa od podstaw

technika, historia, dokumentacja, linki itp

Moderator: kartonwork

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
origami
Posty: 282
Rejestracja: pt mar 05 2004, 12:38
Lokalizacja: Warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: origami »

Sleepwalker: Po namyśle zaryzykuję Deck Blue.

W tzw. międzyczasie męczę sie nad mechanizmem podnoszenia windy. Zakładam że jest to podnośnik hydrauliczny czterotłokowy ale uprzedzam, że wiadomości zdobyłem z mało wiarygodnego źródła. Z braku jednak innych muszę przyjąć to.
W ogóle nie zwracałbym sobie tym głowy ale windę będzie można podglądać z boku, więc wolę, żeby wyglądała stosunkowo wiarygodnie.
Fotografia przedstawia surówkę przed retuszem - chciałem pokazać obecną wersję podnośnika. Podłoga jest już wymieniona.
Pozdrawiam
_____________________

W stoczni:USS Wasp CV7 (1:200) - projekt własny
Awatar użytkownika
Sebastian B.
Posty: 288
Rejestracja: czw gru 23 2004, 13:35
Lokalizacja: Tichau

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Sebastian B. »

No, No , po obróbce będzie cudo :spoko:
Teoretyk ostatnio...
Wacek
Posty: 69
Rejestracja: pn cze 21 2004, 21:03
Lokalizacja: Skoczów

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Wacek »

Cześć Origami
Bardzo ładnie to wygląda
Ja też przymierzam się do własnego projektu ale mam jeden kłopot.
W Profilach Morskich są narysowane tylko przekroje poprzeczne kadłuba bez numeracji i wskazania ich położenia na rzucie bocznym kadłuba.
Czy miałeś też ten problem?
Awatar użytkownika
origami
Posty: 282
Rejestracja: pt mar 05 2004, 12:38
Lokalizacja: Warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: origami »

ssebitro: Mam nadzieję, że nie zawiodę Twoich oczekiwań co do tego "cuda" ;-)

Wacek: Cześć Wacek. W mojej dokumentacji przekroje poprzeczne kadłuba są dokładnie spozycjonowane na profilu. Nie wiem jednak jak wygląda to w innych opracowaniach PM. Powinno byc również bo jest to przecież kluczowe dla poprawnej budowy szkieletu.

Tymczasem "przeskoczyłem" na chwilę do poszycia. Może to troche chaotycznie wygląda ale przynajmniej się nie nudzi.
Szkielet oklejam co drugi segment, po czym jeszcze raz poprawiam szablony z kalki technicznej. Jak może się to wszytko różnić od pierwotnie wyrysowanego kształtu widać na zdjęciu drugim. No cóż, taka jest wada metody tradycyjnej. W Rhino pewnie idzie gładko.
Pozdrawiam
_____________________

W stoczni:USS Wasp CV7 (1:200) - projekt własny
Awatar użytkownika
CeCha
Posty: 42
Rejestracja: wt paź 19 2004, 12:21
Lokalizacja: Warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: CeCha »

Origami, a wracając do wind, może zrób je w pozycji opuszczonej - na dole, w hangarze? Odpadnie Ci wtedy problem z mechanizmem podnoszenia, a skoro odwzorowujesz hangar tak dokładnie, warto dać możliwość obejrzenia tego - nie tylko z boku, ale również od góry. Jedyny problem, to zrobić wtedy obramowanie luków wind w pokładzie. Jak to wyglądało w rzeczywistości - tutaj i dalej: Aircraft Carriers - Enterprise (CV 6) - World War II - i pierwsze zdjęcie w części Mid-1944 - Sleepwalker chyba podawał już tego linka.
Pozdrawiam
Cezary
Awatar użytkownika
origami
Posty: 282
Rejestracja: pt mar 05 2004, 12:38
Lokalizacja: Warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: origami »

Jedna z wind będzie na pewno opuszczona. Prawdopodobnie środkowa aby było dobrze widać m.in. „podziemną” część wyspy, druga będzie w pozycji dojazdowej do pokładu. W obu przypadkach będzie widoczne obramowanie luków wind. Będzie to wyglądało podobnie, jak na fotce w linku który podałeś.
Tak przy okazji to największe wrażenie zrobiło na mnie zdjęcie wybuchającej na pokładzie bomby. Niesamowita synchronizacja-zbieg okoliczności. W ogóle fajne fotki tam mają.
Pozdrawiam
_____________________

W stoczni:USS Wasp CV7 (1:200) - projekt własny
Awatar użytkownika
Sleepwalker
Posty: 185
Rejestracja: śr maja 19 2004, 18:25
Lokalizacja: Singapore

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Sleepwalker »

Niestety trudno znalezc cokolwiek o konstrukcji podnosnikow na lotniskowcach. Przegladajac zdjecia na jakie natrafilem mam jednak watpliwosci co konstrukcji jaka pokazales. Na zdjeciach hangarow nie widac zadnych tego typu kolumn...Czasem sa wzmianki o systemie lin i przeciwwag, ktore zapewne mialy naped hydrauliczny.

Szukam dalej bo i mnie to zainteresowalo mocno.
And somewhere/There's someone who cares/With a heart of gold/To have and to hold
Awatar użytkownika
origami
Posty: 282
Rejestracja: pt mar 05 2004, 12:38
Lokalizacja: Warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: origami »

W takim razie chwilowo wstrzymam pracę z windami. I tak oklejam teraz poszycie - dam nową fotkę jak będzie gotowe. Mam z tym trochę wysiłku.
W trakcie bedę również zaglądał do źródeł w poszukiwaniu wzmianek na temat konstrukcji podnośników. Jak coś znajdziesz pierwszy, proszę, daj znać.
Pozdrawiam
_____________________

W stoczni:USS Wasp CV7 (1:200) - projekt własny
Awatar użytkownika
Tomasz D.
Admin
Posty: 2430
Rejestracja: wt lip 01 2003, 9:56
Lokalizacja: Nowogard
x 143

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tomasz D. »

Jeśli chodzi o konstrukcję podnośników wind na lotniskowcach to kiedyś miałem gdzieś taką fotkę, na której mniej więcej było widać takie ustrojstwo, można było tam zauważyć, że winda podnoszona była mechanizmem na zasadzie zębatek, które znajdowały się w narożach takich wind - a ściślej cztery słupy w kształcie takiej kratownicy znajdowały się w narożach windy i do nich przymocowane były takie pionowe płaskowniki z zębami (dość dużymi, a pod samą windą był mechanizm napędzany chyba silnikiem elektryczny, który to silnik znajdował się tylko w jednym narożniku i za pomocą przekładni w pozostałych narożnikach napędzał chyba koła zębate w narożach, które to koła poruszały się po wspomnianych wcześniej słupach z tymi płaskimi zębatkami (czy jak to się tam nazywa). Te mechanizmy w narożach windy połączone były chyba wałami napędowymi takimi jak w samochodach.
Kurcze, troszk ęto zagmatwałem chyba, ale nie potrafię lepiej tego wytłumaczyć ;-) nie potrafię fachowo nazywać tych wszystkich urządzeń.
Awatar użytkownika
origami
Posty: 282
Rejestracja: pt mar 05 2004, 12:38
Lokalizacja: Warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: origami »

Widzę to oczyma wyobraźni... ;-) ale dlaczego właśnie tak chcieli to robić? Przecież utrudniało to załadunek samolotów – za każdym razem trzeba było manewrować nimi tak aby zmieścić się między słupami. W przypadku windy rufowej nie ma sprawy, bo i tak z trzech stron otoczona jest ścianami, ale środkowa?
Bundy, dzięki za informację.
Pozdrawiam
_____________________

W stoczni:USS Wasp CV7 (1:200) - projekt własny
ODPOWIEDZ