Drzewko można wykonać na kilka sposobów i wykożystać do niego materiały kupione w sklepie modelarskim jak i te znalezione w domu. Do wykonania średniej wielkości drzewka będą nam potrzebne:
-drut miedziany nawojowy
-siateczkę Heki Floor, bądź w zastępstwie gąbkę (np.do mycia naczyń)
-Klej wikol
-barwnik do farb akrylowych brązowy bądź brązowa plakatówka -barwnik do farb akrylowych koloru zielonego
Najpierw będziemy musieli sobie przygotować druty miedziane. Należy je przyciąć do 40cm. Najlepiej jest to zrobić przy pomocy książki, na którą nawijamy drut nawojowy i przecinamy całość po przeciwnych stronach (fot.). Ilość drutów uzależniamy od grubości pnia naszego drzewa.
Następnie należy skręcić polowe drutu. Można to zrobić na dwa sposoby. Oba są przestawione na fotografiach. Osobiście preferuje sposób pierwszy. Należy pamiętać ze przy skręcaniu drutu w sposób drugi ilość drutu powinna być 2x mniejsza, a sam drut powinien być 2x dłuższy.
Następnie skręcamy gałęzie. Gdy tego już dokonamy, będziemy musieli przygotować masę, którą pokryjemy druty, aby imitowała korę. Do tego będzie nam potrzebny wikol oraz barwnik do farb akrylowych bądź brązową plakatówke. Nie ma w tym nic skomplikowanego. Poprostu do słoiczka z wikolem wlewamy barwnik i mieszamy aż uzyskamy jednorodna masę. Należy przygotować trochę większą ilość by w połowie pokrywania drutu tym specyfikiem nie zabrakło nam go, ponieważ drzewo w dwóch odcieniach nie będzie wyglądało za ciekawie. No wiec, gdy już przygotujemy odpowiednia ilość tego specyfiku będziemy musieli pokryć nim druty, tak, aby nie było widać rowków. Nie radzę dodawać do tego specyfiku gipsu, ponieważ drzewo nam popęka.
Teraz ostatni etap, czyli będziemy wykonywać listowie. Najlepiej do tego nadaje się siateczka HEKI FLOOR która niestety jest dość drogim materiałem. W swoim drzewko zastosowałem prosta gąbkę do mycia naczyń, którą zmieliłem w starym młynku do kawy. Następnie zafarbowałem mielona gąbkę na kolor zielony przy pomocy barwnika do farb akrylowych.
Gdy nasze listowie już podeschło należałoby je poprzyklejać. Ja do tego użyłem wikolu, ale nie jest on najlepszym klejem do tego celu. Według mnie najlepiej do tego nadaje się klej w sprayu, który jest dość trudnym w zdobyciu materiałem.
oraz gąbkę którą zmieliłem w starym elektrycznym młynku do kawy. 
Klej w spray mozna w nie których wypadkach zastąpić lakierem do włosów, lecz tu chyba by nie wypalił 
. A te skręcone druty od razu malujesz czy czymś jeszcze okładasz 
