[relacja] Diorama z Powstania Warszawskiego
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
[relacja] Diorama z Powstania Warszawskiego
NIE KASOWAĆ - prosiem bardzo
Powstanie Warszawskie fascynowało (i fascynuje nadal) mnie od dawna. Zwłaszcza walki batalionów "Zośka" i "Parasol", a to za sprawą książki Aleksandra Kamińskiego pod tytułem "Zośka i Parasol". Wielokrotnie nachodził mnie pomysł zrobienia dioramki z tamtego okresu. Planów było wiele, w końcu, całkiem niedawno, poszukując fotek powstańczych czołgów, otrzymałem kilka od Snajpera (dzięki). Na jednej z nich widać rozbity pociskiem armatnim Pantery bunkier na Gęsiówce.
Myślę sobie, to jest to. I wziąłem się do roboty.
Dodam jeszcze, że dioramka będzie w skali 1:72. Głównym bohaterem, obok widocznego bunkra, będzie powstańcza Pantera i kilku harcerzy-żołnierzy.
Na razie nie mam jeszcze czołgu (w Radomiu niestety jest to towar deficytowy), ale zanim zrobie resztę, to w jakiś sposób się w niego zaopatrzę.
Zacząłem od bunkra. Najpierw zrobiłem tekturowo-sklejkową formę. Pomiędzy ścianki wkleiłem kawałki sklejki, które po zalaniu gpisem i usunięciu ich, zrobią ładne otworki strzelnicze i drzwi do bunkra. Następnie całość w środku wysmarowałem oliwką maszynową, co by się gips nie przyklejał do ścianek. Zalałem szpachlą gipsową. Po dwóch dniach usunąłem tekturę, a efekty widać na zdjęciach. Teraz pozostaje mi nanieść fakturę cegieł (widocznych na zdjęciu powyżej). Makabra, bo cegła w mojej skali to jakieś 3x1 mm.
A, i jeszcze zmajstrowałem podstawkę. Jakieś 20x20 cm, w środku jako zapełniacz styropian, na wierzchu szpachla gipsowa. Z góry maźnięte na szaro, jako podkład.
Na razie tyle. Jak coś więcej zmontuje, to na pewno pokażę.
Powstanie Warszawskie fascynowało (i fascynuje nadal) mnie od dawna. Zwłaszcza walki batalionów "Zośka" i "Parasol", a to za sprawą książki Aleksandra Kamińskiego pod tytułem "Zośka i Parasol". Wielokrotnie nachodził mnie pomysł zrobienia dioramki z tamtego okresu. Planów było wiele, w końcu, całkiem niedawno, poszukując fotek powstańczych czołgów, otrzymałem kilka od Snajpera (dzięki). Na jednej z nich widać rozbity pociskiem armatnim Pantery bunkier na Gęsiówce.
Myślę sobie, to jest to. I wziąłem się do roboty.
Dodam jeszcze, że dioramka będzie w skali 1:72. Głównym bohaterem, obok widocznego bunkra, będzie powstańcza Pantera i kilku harcerzy-żołnierzy.
Na razie nie mam jeszcze czołgu (w Radomiu niestety jest to towar deficytowy), ale zanim zrobie resztę, to w jakiś sposób się w niego zaopatrzę.
Zacząłem od bunkra. Najpierw zrobiłem tekturowo-sklejkową formę. Pomiędzy ścianki wkleiłem kawałki sklejki, które po zalaniu gpisem i usunięciu ich, zrobią ładne otworki strzelnicze i drzwi do bunkra. Następnie całość w środku wysmarowałem oliwką maszynową, co by się gips nie przyklejał do ścianek. Zalałem szpachlą gipsową. Po dwóch dniach usunąłem tekturę, a efekty widać na zdjęciach. Teraz pozostaje mi nanieść fakturę cegieł (widocznych na zdjęciu powyżej). Makabra, bo cegła w mojej skali to jakieś 3x1 mm.
A, i jeszcze zmajstrowałem podstawkę. Jakieś 20x20 cm, w środku jako zapełniacz styropian, na wierzchu szpachla gipsowa. Z góry maźnięte na szaro, jako podkład.
Na razie tyle. Jak coś więcej zmontuje, to na pewno pokażę.
Ostatnio zmieniony pt wrz 02 2005, 11:55 przez pulpetto, łącznie zmieniany 1 raz.
Klub Modelarsko-Historyczny Sokół Radom
Re: [relacja] Diorama z Powstania Warszawskiego
Ano niestety... Nie pozostaje nam nic innego jak kupowac przez internet. Albo smigac do wawki bo byle puszeczke z farba Chyba, ze masz jakies sprawdzone zrodelko gdzies blizej. A pomysl z dioramka calkiem fajny. Sam bylem pod wielkim wrazeniem tworczosci Kaminskiego. Skad zamierzasz wziac figurki Zoski, Rudego i calej reszty?pulpetto pisze: Na razie nie mam jeszcze czołgu (w Radomiu niestety jest to towar deficytowy)...
Pozdrawiam.
Re: [relacja] Diorama z Powstania Warszawskiego
Figurki w skali 1:72 mam z zamierzchłych czasów młodości, kiedy można było sobie kupwać całe "armie" w tej skali. I na ochotnika zgłosiło sie kilku żołnierzy byłej armii niemieckiej, którym po pomalowaniu mundurów, będzie trzeba domalować opaski powstańcze.yaa pisze: Skad zamierzasz wziac figurki Zoski, Rudego i calej reszty?
A Zośka i Rudy, to w tym czasie niestety juz tylko nazwy kampani czy plutonu. Wcześniej wymienieni zginęli w trakcie okupacji: Rudy (Jan Bytnar) - zamęczony przez Gestapo, odbity w słynnej akcji pod Arsenałem, nie wytrzymał wcześniejszych kaźni; Zośka (Tadeusz Zawadzki) - zginąl w akcji w Sieczychach.
Klub Modelarsko-Historyczny Sokół Radom
Re: [relacja] Diorama z Powstania Warszawskiego
No tak, faktycznie... Pomylilem religie ze sportem...pulpetto pisze: Wcześniej wymienieni zginęli w trakcie okupacji: Rudy (Jan Bytnar) - zamęczony przez Gestapo, odbity w słynnej akcji pod Arsenałem, nie wytrzymał wcześniejszych kaźni; Zośka (Tadeusz Zawadzki) - zginąl w akcji w Sieczychach.
Ciąg dalszy mojej walki z ... plastikiem.
Figurki żołnierzy. Mają jakieś 2 centymetry i troszke, i trzeba ich pomalować. Nie jestem niestety specjalistą od malowania takich małych ludzików. To co przedstawiam pod spodem to stan na dzień dzisiejszy. Dojdą jeszcze poprawki i najważniejsze, przeobrażenie kilku z pokazanych poniżej niemiachów w Powstańców. Dokonam tego przez domalowanie opasek powstańczych.
A i zapomniałbym. Przedstawienie moich żołnierzy. W wersji niemieckiej nazywają się oni tak:
od góry od lewej leżą: Hans 1, Hans 2, Hans 3.
w rzędzie dolnym od lewej leżą: Hans leżący na brzuchu, Hans poddający się, Hans troche nieżywy.
A oto fotka:
Figurki żołnierzy. Mają jakieś 2 centymetry i troszke, i trzeba ich pomalować. Nie jestem niestety specjalistą od malowania takich małych ludzików. To co przedstawiam pod spodem to stan na dzień dzisiejszy. Dojdą jeszcze poprawki i najważniejsze, przeobrażenie kilku z pokazanych poniżej niemiachów w Powstańców. Dokonam tego przez domalowanie opasek powstańczych.
A i zapomniałbym. Przedstawienie moich żołnierzy. W wersji niemieckiej nazywają się oni tak:
od góry od lewej leżą: Hans 1, Hans 2, Hans 3.
w rzędzie dolnym od lewej leżą: Hans leżący na brzuchu, Hans poddający się, Hans troche nieżywy.
A oto fotka:
Klub Modelarsko-Historyczny Sokół Radom
pulpetto pisze:, Hans troche nieżywy.
bardzo ladnieci idzie.... szczegolnie ten bunkier mi sie podoba kilka razy probolwame uzywac gipsu ale przy tak cienkich sciankach lubił sie kruszyc... uzywasz takiego zwyklego szarego czytego bialego szpachlowego?
pzdr
Mądry ustępuje głupiemu! Smutna to prawda; toruje ona głupocie drogę do opanowania świata.
Marie von Ebner-Eschenbach
Marie von Ebner-Eschenbach
E tam... najlepiej to Hans wyszedl...kat666 pisze:Przyznać musze że Hans wyszedł bardzo ładnie, wprawdze nie tak ładnie jak Hans ale do takiego porządnego Hansa też mu niedaleko.
Pozdrawiam
A co do przerobiania Hansa na Zoske (tak, wiem, Bytnar juz nie zyje, ale co, przeciez Hans tez nie zyje ), to opaski powstancze swoja droga, ale dobrze by bylo, zebys cos tez z ich kaskami zrobil. Bo te gebelsowskie IMO, sa za bardzo charakterystyczne. A tak w ogole to fajnie.
W sumie to moze jednak Hans lepiej wyszedl?
Pozdrawiam.
Galwani: używam szpachli gipsowej białej, schnie wolniej i można ja formować, upychać, itd.
yaa: wydaje mi się, że w Powstaniu używali tego co się zdobyło, a biorąc pod uwagę fakt zdobycia magazynów mundurowych trzeba przyjąć, że takich właśnie hełmów, kasków, furażerek używali powstańcy. Widać to również na zdjęciach z tamtego okresu. Na hełmach (czasami) też były namalowane lub nałożone opaski.
Chester: zdobyczne, jak najbardziej.
Pozdrawiam
yaa: wydaje mi się, że w Powstaniu używali tego co się zdobyło, a biorąc pod uwagę fakt zdobycia magazynów mundurowych trzeba przyjąć, że takich właśnie hełmów, kasków, furażerek używali powstańcy. Widać to również na zdjęciach z tamtego okresu. Na hełmach (czasami) też były namalowane lub nałożone opaski.
Chester: zdobyczne, jak najbardziej.
Pozdrawiam
Klub Modelarsko-Historyczny Sokół Radom