*[Relacja/Okręt] Okręt podwodny ORP Wilk

Zakończone relacje i galerie gotowych modeli.

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Marpie
Posty: 37
Rejestracja: śr mar 31 2004, 23:38
Lokalizacja: Gdynia

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Marpie »

Parkiet skończony :lol:
Włazy zrobiłem tak jak planowałem, czyli wyskrobałem pracowicie, ufff.

Aparat oczywiście wyłapuje detale niewidoczne praktycznie gołym okiem (typu delikatna nierównoległość linii).
Poza częścią podwodną reszta kadłuba wymaga jeszcze malowania.

Szkielet kiosku przymierzony na sucho. Ze względu na przyklejony już pokład, kiosk trzeb będzie zmontować i pomalować przed przyklejeniem.
Obrazek

Obrazek

I jeszcze rufa
Obrazek
Awatar użytkownika
Marpie
Posty: 37
Rejestracja: śr mar 31 2004, 23:38
Lokalizacja: Gdynia

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Marpie »

Wracam z dalszym ciągiem relacji. Prace uległy ślimaczeniu ze względu na ogólne zniechęcenie wiosenne, a jak trwały to nie było co relacjonować. Malowanie i szlifowanie kadłuba oraz inne prace nad drobiazgami nie są zbyt fascynujące. Zrobienie pachołków, polerów, kotwicy i noża do cięcia lin zajęło mi 3 (długie) wieczory. Ale efekt chyba zadowalający.
Dodatkowo na kadłubie trzeba było zrobić ponad 2.000 dziurek do odpływu wody (ci Francuzi to mieli pomysły!) - widoczne na zbliżeniu dziobu i rufy. Nie udało się uniknąć małej katastrofy - na dziobie w części podwodnej dziurki się połączyły i prawie odpadł kawałek poszycia - na szczęście będzie mało widoczny (nie zrobiłem zdjęcia). Na kadłubie dziurki też nie są zadowalające - to znaczy niezbyt regularne.

Tak czy inaczej kadłub uznałem ostatecznie za skończony. Zamontowany został również pomniejszy plankton pokładowy. Brakuje tylko wałów śrub (same śruby są gotowe już od dawna).

Tutaj widać pachołki i polery jeszcze przed instalacją.
Obrazek

A tutaj kadłub w całości
Obrazek

I jeszcze zbliżenie dziobu
Obrazek

I rufy
Obrazek

Widoczne ślady kleju przy osłonie luków minowych zostaną zeszlifowane i pomalowane.

Ze względu na mój wyjazd dalszy ciąg prac w drugiej połowie czerwca. Zostało to co najfajniejsze, czyli działa i kiosk.
Piterski
Posty: 1009
Rejestracja: wt sty 11 2005, 19:17
Lokalizacja: Warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Piterski »

A co to za wynalazek z tą obrotową częścią kadłuba?
Na tapecie:GAZ 69M;PGM17.
Awatar użytkownika
messer
Posty: 725
Rejestracja: śr maja 28 2003, 21:35
Lokalizacja: Piaseczno
x 27

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: messer »

Piterski pisze:A co to za wynalazek z tą obrotową częścią kadłuba?
To nic innego jak obrotowa wyrzutnia torped. Orzeł/Sęp miał takie dwie - jedna przed, druga za kioskiem.
Awatar użytkownika
Pciuch
Posty: 55
Rejestracja: ndz kwie 10 2005, 11:35
Lokalizacja: Koluszki

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Pciuch »

Witam

Nawet fajnie ci to wyszło. Zrób jeszcze kiosk i gotowe będzie :).
Ale powiem szczerze, że w połowie relacji myślałem że nic z tego nie wyjdzie, wtedy popatrzyłem się na mój model wygląda mniej więcej jak twój w marcu. Mam nadzieję, że mój Musashi będzie co najmniej w połowie tak cieszył oko po poprawach jak twój ORP Wilk.

Pozdrawiam Pciuch :lol:
Awatar użytkownika
Marpie
Posty: 37
Rejestracja: śr mar 31 2004, 23:38
Lokalizacja: Gdynia

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Marpie »

Po wakacyjnej przerwie (hahaha) udało się zagonić stoczniowców do roboty.
W międzyczasie nabyłem drogą kupna książkę Mariusza Borowiaka "Stalowe drapieżniki. Polskie okręty podwodne w wojnie". Nie mam zamiaru pokusić się o recenzję, powiem tylko że książka wydana jest na znakomitym kredowym papierze a jakość większości zdjęć jest doskonała.
No i oczywiście po lekturze zaraz zauważyłem masę błędów i niedociągnięć zarówno modelu jak i mojego wykonania. Chyba najpoważniejszy do nieprawidłowa kluza kotwiczna, ale raczej nie będę już niczego teraz poprawiać.
Zdjęcia pomogły mi natomiast troszkę zwaloryzować pokładowe działo 100mm. Rezultat na załączonych obrazkach.

Obrazek

Obrazek

Ponieważ niedokończony kadłub stoi na szafce jak wyrzut sumienia, w ciągu najbliższych dwóch tygodni mam zamiar zakończyć prace. Następny cel - Surcouf. Tym razem porządnie.
Kopciu
Posty: 86
Rejestracja: ndz sty 02 2005, 14:26
Lokalizacja: Dębica

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Kopciu »

Już myślałem że zrezygnowałeś.
Chętnie popatrzę na ciag dalszy relacji,zwłaszcza że zakupiłem ten model jakiś czs temu.
Graf Spee w stoczni.
Awatar użytkownika
Toff
Posty: 311
Rejestracja: wt lip 12 2005, 15:32
Lokalizacja: Gdańsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Toff »

A ja chyba niedługo zakupię :)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
adamos
Posty: 25
Rejestracja: sob wrz 04 2004, 19:26
Lokalizacja: Jedlicze

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: adamos »

Małe pytanko czy ten Bofors nie powinien mieć ''zębatki'' do podnoszenia działa
Awatar użytkownika
Marpie
Posty: 37
Rejestracja: śr mar 31 2004, 23:38
Lokalizacja: Gdynia

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Marpie »

Owszem chyba powinien bo tak jest w wycinance. Ale nie udało mi się zidentyfikować na zdjęciach jak dokładnie ma być ona umieszczona. według wycinanki po lewej stronie. W ogóle to ją nawet zrobiłem, ale ze względu jak wyżej na razie nie dokleiłem.
Tymczasem dostarczono uzbrojenie przeciwlotnicze. Oczywiście na jednogroszówce. Lufy (tak jak Boforsa) są z igieł lekarskich, chłodzenie zwinięte ze zwykłych nici. Aż się zdziwiłem że tak wyszło, chociaż na prawej lufie mogłoby być lepiej. Ale robiłem prawie na ślepo :shock:

Obrazek

Kiosk gotowy.

Obrazek

Obrazek

Tutaj detal wnętrza z włazem. Z pokrętłem do otwierania była męka, ale nie wyszło najgorzej (na zdjęciu oczywiście wszystko jest większe niż da się zobaczyć gołym okiem, więc i pokrętło nie najlepsze).

Obrazek

I całość "na sucho". Wały śrub z wykałaczek malowanych i szlifowanych.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ