*[Relacja/Okręt] IJN Yamato ( Kartonowy Arsenał 3-4/99 )
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
Ufff zaczyna nabierać wyglądu.
No ale żeby nie było za łatwo proponuję popatrzyć co pan Haliński przygotował dla wykazania się umiejętnościami.
Jak to zobaczyłem to sobie pomyślałem, że tego nie da się skleić tak aby nie było widać połączeń.
Zobaczymy jak to pójdzie ?
No ale żeby nie było za łatwo proponuję popatrzyć co pan Haliński przygotował dla wykazania się umiejętnościami.
Jak to zobaczyłem to sobie pomyślałem, że tego nie da się skleić tak aby nie było widać połączeń.
Zobaczymy jak to pójdzie ?
Ostatnio zmieniony wt gru 23 2003, 0:52 przez Vivit, łącznie zmieniany 1 raz.
Adamie faktycznie masz racje.
Nie zastanawiałem się nad tym zbytnio. Aparat jest nie najlepszy jakieś HP 1,3Mpx i to z uszkodzoną lampą błyskową. Gdyby to był mój to może bym naprawił ale to firmowe g...no, więc nie będę się wygłupiał. Skoro oni nie chcą naprawiać to ja też za swoje nie będę, a służy do innych celów i lampa zbyteczna jest.
Faktyczny kolor jest ciemno szary, co prawda bulaje są widoczne i to dobrze. Myślę, że tu panu Halińskiemu nie można nic zarzucić. Jego druk jest doskonały więc kolory powinny być raczej takie same.
Nie zastanawiałem się nad tym zbytnio. Aparat jest nie najlepszy jakieś HP 1,3Mpx i to z uszkodzoną lampą błyskową. Gdyby to był mój to może bym naprawił ale to firmowe g...no, więc nie będę się wygłupiał. Skoro oni nie chcą naprawiać to ja też za swoje nie będę, a służy do innych celów i lampa zbyteczna jest.
Faktyczny kolor jest ciemno szary, co prawda bulaje są widoczne i to dobrze. Myślę, że tu panu Halińskiemu nie można nic zarzucić. Jego druk jest doskonały więc kolory powinny być raczej takie same.
Nie mam nic do zarzucenia wydawnictwu AH, tylko jak przyglądam się nadbudówkom, to elemnty kreślone na czarno cienkimi liniami, oraz okna słabo rzucają się w oczy. Przynajmniej ja muszę się przyglądać aby dojrzeć wiele szczegółów które zlewają się z kolorystyką okrętu. Wiem, że okręt ma odpowiedni kolor, tylko obawiam się, że po sklejeniu, okna zaznaczone na ciemno nie będą się odznaczać.
E tam nie jest tak źle, nie będę waloryzował okrętu. Mam ochotę skleić go z papieru bez żadnych zmian.
Dobiegła budowa poziomu nr 1. No nawet nieźle to wyszło. Teraz czas zacząć budowę poziomu 2 i łączenia go ze sklejoną wieżą .
Dobiegła budowa poziomu nr 1. No nawet nieźle to wyszło. Teraz czas zacząć budowę poziomu 2 i łączenia go ze sklejoną wieżą .
Ostatnio zmieniony wt gru 23 2003, 11:16 przez Vivit, łącznie zmieniany 1 raz.
Troszkę błędów jest ...
W opracowaniu są dwie części 85a* a brakuje 85o*. Ponieważ na częściach jest opis co gdzie i z czy się styka więc odgadnięcie która część jakie powinna mieć oznaczenie nie nastręcza większych problemów.
Takich pomyłek jest znaczna ilość więc można się do tego przyzwyczaić
Po prostu pan Andrzej Haliński wyszedł z założenia, że modelarz musi cały czas myśleć a nie wykonywać pewne czynności automatycznie , co ja niniejszym dalej będę czynił.
Mimo to podziw mój budzi dopasowanie części a w szczególności okleiny poskładanych brył. Spasowane jakby od tego były. I tu słowa uznania.
W opracowaniu są dwie części 85a* a brakuje 85o*. Ponieważ na częściach jest opis co gdzie i z czy się styka więc odgadnięcie która część jakie powinna mieć oznaczenie nie nastręcza większych problemów.
Takich pomyłek jest znaczna ilość więc można się do tego przyzwyczaić
Po prostu pan Andrzej Haliński wyszedł z założenia, że modelarz musi cały czas myśleć a nie wykonywać pewne czynności automatycznie , co ja niniejszym dalej będę czynił.
Mimo to podziw mój budzi dopasowanie części a w szczególności okleiny poskładanych brył. Spasowane jakby od tego były. I tu słowa uznania.
Ostatnio zmieniony czw wrz 01 2005, 20:39 przez Vivit, łącznie zmieniany 1 raz.